BMW Sport

1er jest ogólnie następcą 3er Compact i wiele części pochodzi z 3er
Chodzi o to g*wno, które wlepił

Przywykniemy, e65 przed liftem też jakoś niespecjalnie grzeszyło urodą Trzeba było naprawdę się na nie napatrzeć, żeby przywyknąć

wg mnie też bardzo fajny silnik. do miasta idealny, dla kobiety tym bardziej! Nie wiem czemu tak biadolicie gdy gama silników rozszerza się też w dół, im większy wybór tym lepiej.

Mi jedynie brakuje w gamie BMW czegoś a'la smart, który już od wielu lat jest bezkonkurencyjny.

Wizualnie tak, silnikowo 114i nie. Słabe osiagi,wysoka cena, nie warto przepłacać. Co innego 125i lub M135i .

W M135i będzie R6, więc myślę nie ma tragedi A taki silnik 1.6 do miasta powinien być akurat.
Sama jedynka z przodu wygląda, jakby strzała między "oczy" dostała, ale już bok i tył są w porządku (zwłaszcza M135i z pakietem)

Drażni to oznaczenie 114i

I może się okazać że jednak francuz czy włoch w tym zestawieniu wypadnie lepiej.



Brak dotykowego ekranu to era kamienia łupanego, tańsze marki takie rzeczy mają.

Pomijając silnik..
Tył jakoś wygląda porównując do przodu, który został zaprojektowany przez człowieka który siedział w chwili szkicu na kilbu i miał straszne zatwardzenie.

Piszecie tak, jakby nie bylo do wyboru innego silnika...

Przeciez jak komus brakuje mocy to moze wybrac mocniejszy motor...

Ja uwazam, ze to bardzo dobrze, ze BMW wprowadza takie ekonomiczne jednostki...potencjalni nabywcy...np. kobiety, ktore potrzebuja auta miejskiego, ekonomicznego, ktore nigdy nie wykorzystałyby 150 czy 200 kucy pod maska, chcac jezdzic bardziej prestizowa marka niz peżot, reno czy fiat, maja teraz w czym wybierac

Jak dla mnie swietna sprawa ...przynajmniej dla kazdego cos dobrego, wg potrzeb

Brawo

zezowaty przód,fajna dupa

x2

Może niekoniecznie pod marką BMW, ale dodatkowy model Mini który faktycznie byłby mini.

Mini Micro

Silnik można wybrać inny, mocniejszy, ale ten przód naprawdę ktoś mocno spartolił..

Glimcio, mam lepszą !! BiMiniWu tylko trochę tak te "bi" mi dziwnie brzmi

Jeśli mowa o samochodzie typu Smart od BMW, to nie najprościej było by wskrzesić Isettę?

btw. proponuję Maxi MINI.

Wara od MINI

Wskrzeszajcie sobie Isettę

114i - fajne rozwiązanie. Dla mieszczuchów idealne. Zamiast spalania 17l/100km jest trochę komfortu, prestiżu, wypasów, bajerów no i nie rujnuje miesięcznego budżetu.

Miejcie na uwadze, że tymi samochodami także jeżdżą kobiety, starsi ludzie, a także inni, którzy na widok M5 pukają się w głowę.

Teraz pytanie, jak w praktyce będzie wyglądało mniejsze spalanie w 114i, bo mnie osobiście różnica 0,5-1 litra nie robi różnicy, wszak to jest tylko różnica 3-6 zł/100 km. Za to różnica 2-3 litrów za to robi różnicę i da się to odczuć w miesięcznych wydatkach na paliwo

Niech bedzie tylko ten 1 litr mniejsze spalanie...ale auto przy samym zakupie bedzie tez tansze i to pewnie ladnych kilka tysi Jest roznica wydac np. 100 tys na 116i a 89 990zl za 114i (takie moje spekulacje )

Teoretycznie tak, ale czy warto dawać 10 tys. mniej za auto (które i tak bierzesz zapewne na raty) kosztem mniejszej radości z jazdy?

Oczywiscie, ze dla nas nie

Ale jak to Fryderyk dobrze ujal...po co kobietom czy starszym ludziom, glownie mieszczuchom, ktorzy raz w roku wyjezdzaja po za miasto, wiekszy motor?? Uwierz, ze takie nowe 114i w miescie bedzie sie bardzo sprawnie odpychac

No w to nie wątpię Ale jak dla mnie, to jest to trochę taki chwyt marketingowy, żeby łapać właśnie kobiety i starszych ludzi