BMW Sport

Witam. Jestem przed polerką auta (mechaniczną w warsztacie lakierniczym) i mam do Was pytanie - czym zabezpieczyć lakier i wydobyć z niego pełnię głębi koloru po polerce? ...

Z lakiernikiem jestem umówiony na poniedziałek.
Chodzi mi o odpowiedni dobór kosmetyków do kwoty 200zł po pełnej polerce auta...

Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (czarna perła)

Uściślając pełna polerka auta to.

- Szampon
- Glinka
- Mleczka ścierne i wykończeniowe

??

Później możesz dodać Cleaner, Politure i Wosk. Cquartz też co nie co wydobywa kolor.

Cleaner się stosuje również po glinkowaniu

Kup po prostu cleaner i dobry wosk np Collinite 915 ja go stosuje i jestem zadowolony

Kup politurę do ciemnych lakierów i do tego wosk.

ja od siebie mogę zaproponować

- DODO JUICE LIME PRIME LITE 250ML lub LUSSO REVITALIZING CREME 236ML ewentualnie AUTOBRITE CHERRY GLAZE AIO 500ML
-wosk POORBOY'S WORLD NATTY'S WAX BLUE ewentualnie DODO JUICE PURPLE HAZE 30 ML, chyba że chcesz coś uniwersalnego więc chyba najlepszy w tej cenie będzie Collinite 476
-do tego koniecznie szampon który nie zmyje wosku np. DODO JUICE BORN TO BE MILD mocno polecany, aczkolwiek każdy inny który nie zmywa będzie ok..

Jeśli było by Ci mało to po cleanerze możesz dać POORBOY'S WORLD BLACK HOLE który fajnie wyciąga głębie koloru i jest dostępny w opakowaniach testowych, także cena będzie nie wielka..

Wszystkie te środki wystarczą Ci na dłuuugo... No może oprócz wosku DoDo który wystarcza na ok. 3-4 auta, ponieważ to tester..

Po jaką ch...rę?Po polerce?

Kup szampon. Dobry ręcznik z mikrofibry do osuszania. Wosk (z tańszych polecam Ci Nattys'a z Poorboys). Ogólnie większość wosków po dobrze przygotowanym aucie będzie dobrze wyglądać. Nie wierzę żebyś zobaczył różnicę w wosku za 70 zł i za 500 zł.
Chcesz większą "głębię" kup glaze'a np. Black hole. Trwałość od wosku słabsza, ale wizualnie lepiej wygląda.

Do tego dokup do bierzącej pielęgnacji auta Quick detailer, coś do listew zewnętrznych, do opon jakiś Tar&glue remover, cleaner i będzie OK.

Podsumowując.

- Szampon - np. Stjärnagloss Tangerine Wash & Gloss cena ok. 40 zł
- rękawica do mycia samochodu z mikrofibry cena ok. 20 zł
- Tar&glue remover - np. Mac Prickbort MAC124 cena ok. ok. 40 zł
- Do plastików zewnętrznych ja np. używam Smartdressing albo 303 Aerospace Protectant cena ok. 50 zł
- coś do opon. Polecam Nielsena Brllance cena ok. 30 zł ale Turtle do opon też daje radę cena podobna
- wosk. Ten który podałem Ci wcześniej to cena ok. 60 zł. Możesz wziąć niezniszczalnego Collinite 476 który jest bardzo mało wymagający co do przygotowania powierzchni i jest trwały. Cena również ok. 60 zł
- Glinka...nie wiem czy po polerce będzie Ci potrzebna. Smołę usuniesz tar&glue removerem
- Cleaner - np. ValetPRO Cleaner Achilles Prep i będzie pan zadowolony cena ok. 45 zł

Wiem że sporo tego wyszło, ale ja odbierając samochód po polerce oczekiwałbym tego co sam robię. Czyli, samochód ma wyjechać czysty, błyszczący, pachnący, nawoskowany, z nałożonymi włącznie dressingami na pastikach, nadkolach, oponach itd. Wówczas powinieneś kupić wosk, quick detailer i sporo mikrofibr, ewentualnie tar&glue remover w późniejszym czasie się przyda i nauczyć się myć samochód metodą na tzw. "dwa wiadra".

Rozpisałem się ale myślę że chociaż trochę rozjaśniłem Ci

mar_1981 przeczytaj raz jeszcze to co napisałem.

A no faktycznie. Sorki wczoraj byłem padnięty po pracy

No, no wybaczam.


Swoją drogą co gdy tymi samymi kosmetykami chce zrobić lakier bordowy i srebrny? Poszczególnych preparatów nie dobiera sie pod kolor lakieru?

Nie trzeba dobierać pod kolor. Jeżeli chodzi o pady to po polerce je wypierzesz normalnie - najlepiej ręcznie.
Co do kosmetyków niby dedykowanych na dane kolory to oprócz wosków koloryzujących (których nie używam) nie znam chemii co by zrobiła krzywdę na kilku innych kolorach. No chyba że mówisz o czymś konkretnym?

Nawet glaze Black Hole'a dedykowany do ciemnych aut zrobiłem kiedyś srebrny i nic się nie stało

1. Koniecznie przed polerką w zakładzie umyj dobrze auto i walcz glinką! Bez glinki będą zmuszeni zdjąć Ci dużo więcej klaru! Chyba, że masz takie wychuchane auto, ale wątpię, skoro do polerowania dajesz.

2. Ja bym kupił tani i przyjemny cleaner+politura ( 2w1 ), np Autoglym SRP ( poczytasz wiele, wiele godzin http://forum.kosmetykaaut.pl ), to do takiej zabawy bardzo dobry środek. Do tego oczywiście mikrofibra...

3. Możesz postawić na wosk z nastawieniem na jak najładniejszy wygląd, albo na trwałość. Chyba, że masz dużo kasy na swissvax itp. Ja bym Ci głównie polecał na nasze czyste drogi Collinite 476. A jak chcesz piękną głębie wydobyć, to mi się bardzo podobał efekt po chemical guys pete 53. Na pomarańczowej Foce RS albo ST widziałem fotki i efekt wspaniały. Na czarnym musi wbijać w ziemię.

Jarek tylko SRP jest do ręcznej korekty, a lakier BMW nie należy do najprzyjemniejszych w pracy ręcznej

Glinka napewno musi być użyta, ale żeby było mniej machania i ręcznej roboty Tar and Glue Remover - leniwy jestem i lubię sobie życie ułatwiać a nie utrudniać

Co do wosków to taka"wisienka na torcie" jak będziesz mieć źle przygotowany samochód to żaden wosk nie pomoże. Najważniejsze żeby zrobione było porządnie

A tak wogóle to już po korekcie? Daj jakieś zdjęcia i opisz wrażenia. Jak lubisz temat kosmetyków polecam ci stronkę http://www.detailingclub.pl/index.php

I bardzo dobrze, że na BMW jest twardy lakier! SRP jak najbardziej do machania ręką. Ale on ma w zasadzie tylko wyczyścić powierzchnię i przygotować ją pod wosk. Przy okazji, jak dosłownie ciut, ciut jeszcze ją ściera, to dobrze, a po co więcej. To nie jest pasta polerska. Takie moje zdanie. Tym bardziej po korekcie. Po za tym, tak jak wspominałem, są cleaner'y które nie ścierają nic a nic. Ma wyczyścić i tyle.

A po samym polerowaniu konieczne jest dokładne mycie auta.

Wosku tak samo dobrze jest nałożyć dwie warstwy, ale w dobowych odstępach czasu!

I także z chęcią zobaczę efekty prac.

To jest AIO



Tak oczywiste że nawet nie pisałem