BMW Sport

I cały misterny plan poszedł w xxxx...

Bobby prosisz się o bana z tym porównaniem

Leże

Właśnie już napisałem wcześniej, że na pewno będzie "jeżeli my przegramy, a tamta drużyna zremisuje, to w następnym meczu będziemy mogli zremisować, jak oni przegrają i wtedy możliwe jest że wyjdziemy z grupy"

I jeszcze tak od siebie:
Przyznam szczerze, że jak chłopaki wyszli na boisko to już zmiękłem trochę i życzyłem im jak najlepiej, kibicowałem- teraz wstydzę się tego! W drugiej połowie tragedia jakich mało, zresztą co tam jeden gol strzelony, trzeba zauważyć ile pewnych sytuacji nie wykorzystanych, a kondycja jedynie na 30 minut Ale można było się spodziewać tego.
A z innej beczki brawa dla Lewandowskiego (w końcu nauczony niemieckiej precyzji) i Tytonia, dodatkowo plus dla Szczęsnego za to co zrobił bo by było 1:2 dla Greków.

Teraz jak oglądam mecz Rosji to powoli myślę że my będziemy wdeptani w trawkę.A mecz z Czechami spokojnie powiniśmy wygrać,a nasi spokojnie mogli wygrac ten mecz a wyszło jak wyszło....

A przez pół godziny było tak pięknie Z Rosjanami raczej przegramy, bo zasuwają po boisku jak odrzutowce Z Czechami pół na pół. Tylko, że to będzie mecz o być albo nie a nasi nie potrafią grać pod presją, to może być kiepsko... Jest tak jak wywróżyłem gdy Smuda obejmował kadrę, ofensywa nie najgorzej (przynajmniej przez 30 min ), defensywa dramat, dokładnie tak samo było w Lechu za jego czasów...
Ciekawe czym się ten jełop kierował czekaniem ze zmianą do 93min

"Dlaczego nie robiłem zmian? Chciałem wpuścić w drugiej połowie PAWŁA BROŻKA, ale plany pokrzyżowała nam czerwona kartka. Później było już ciężko coś zmieniać" - selekcjoner Smuda.

Wypijmy za te 30minut

ale można jak zwykle powiedzieć: "Polacy nic się nie stało"

To nie zazdrość tylko fakt. Naszym kopaczom powinni płacić tylko za wygrywane mecze, wtedy by może się przyłożyli
Pierwsza połowa z Grecją nawet mogła być, druga to masakra.. Mieliśmy duuzo farta.
Rosjanie nas zabiegają na śmierć, raczej będzie przegrana ale szanse na wyjście z grupy nadal są

hahahahahhahah



Nóż dużo mówić, przegrali wybrany mecz... z tak słabą grecja...

A o co chodziło z tym koko spoko? Oficjalna piosenka jest Oceany a KOKo nie było na otwarciu.... Po co więc ta piosenka była?

i na tym skonczyly sie "sukcesy" polakow na euro2012 reszta meczy wtopiona bez dwoch zdan...

KotSylwester, ta piosenka Oceany jest oficjalnym hymnem FIFA na mistrzostwa EURO 2012. A to koko spoko to piosenka naszej reprezentacji w tych mistrzostwach, która ma motywować i podnosić na duchu piłkarzy. Od razu mówiłem, że nawet tak piękny kawałek muzyki nie jest w stanie tego zrealizować

Nie pojmuje jak można było nie dokonać żadnej zmiany! NA takich imprezach trzeba podejmować ryzyko. Chciał się zadowolić wynikiem 1:0, nagadał chłopakom w przerwie żeby grali ostrożnie i skończyło się tak jak się skończyło. Dla mnie nawalił Smuda minimalista

pierwsze 20min bardzo dobre, do 30minuty dobrze, a później coraz gorzej przegrana to wina smudy

hehehe albo na odwrót. Tak ich nakręcił, że zapomnieli że oprócz ofensywy jest jeszcze defensywa ;/


U nas standardowo brakuje skutecznosci. A sytuacji multum.
Grecy nic nie pokazali. Nie mieli nic do stracenia. w drugiej połowie troche bardziej nas pilnowali. Sytuacji sobie sami nie stwarzali to my im stworzylismy popełniając głupi błąd i tracąc Bramke. Po stracie doszło lekkie zmęczenie- nerwowa gra i proszę ... kolejne błędy. Karny i czerwona kartka. Zemściły się na nas te niewykorzystane sytuacje.

1 połowa Rosji wyglądała bardzo podobnie jak - nasza pierwsza. Z tym, że Oni wykorzystali większość sytaucji. Rezultat taki, że panowali nad grą... do tego margines bezpieczeństwa który sobie wczesniej wypracowali przydał się po stracie bramki na 2:1. Jednak - Fakt ....Rosja jest naprawde silna. Obudzili się i wrócili do gry.
. My popełniliśmy błąd tracąc bramke a przy karnym i nie słusznej czerwonej kartce (powinna być żółta) - Smuda ewidentnie powinien zadziałać. Gdy podstawowa jedenastka zaczyna zawodzić - trzeba interweniować wprowadzając kogoś świeżego - wypoczętego. Aleee nie. FAKT - pogodził się z remisem już przed meczem chyba!! karygodna myśl o Remisie - grając na ME u siebie, przed swoją publicznoscią, wiedząc że mecz był wygrany!!!!

Ruskie już się panoszą
www.youtube.com/watch?feature=player_em ... D0fNtIdW0#!

zgadza sie.....trzeba było pierdyknąć 3 bramki w pierwszej połowie, bo sytuacje były i by było po sprawie, a tak uwierzyli, że mecz wygrany i skończyło się jak sie skończyło. Szkoda. W każdym razie jeszcze nic straconego.

Mecz z nimi przegramy, ale tak jak nie lubię kiboli to teraz mam nadzieję, że nasi oddadzą im

kszyhu, x2. Grecy cieszyli się już z remisu, a My mogliśmy wygrać, przeciez na początku były dobre sytuacje.

Pierwsze 30 minut , później jak zawsze..
Szczęsny robił co mógł, ale gol Lewandowskiego i obrona Tytonia piękne
Chęć zmiany zawodnika w 93 minucie lepiej zostawić bez komentarza.

Nie wygraliśmy, ale i nie przegraliśmy



rafix, tak jest, "nasi" powinni ich poskromić!

PS. popatrzcie na komentarze
np. jeden z łagodniejszych: