BMW Sport

Haha Kostek może lepiej się nie denerwować

Mały i DIESEL... koniec świata

pozdro

Jak diesel, to trza było automat Narzekałeś na cykanie zaworów w e46 a teraz masz klekot który w zimie Ci porozkręca śrubki... Dobrze ze trzymasz się nadwozia coupe i m-pakietu Biorąc pod uwagę spadek ceny tych egzemplarzy, trzeba było jechać do niemiec po e36 328 i by wyszło taniej w dniu sprzedaży

To nie stara corsa w dieslu nic tu się nie rozkręca w środku praktycznie nie słychać,że to diesel ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jako przeciwnik diesli myślałem,że będzie dużo gorzej.
Co do cykania zaworów w m3 jednak od takich aut wymaga się więcej i konkretnego dźwięku, którego e46 m3 nie ma.
A co do automatu celowo nie chciałem bo nie przepadam a poza tym przy jakiś programach zazwyczaj pierwsze co się psuje po jakimś czasie to właśnie skrzynia.

Pozdrawiam

Nieźle się prezentuje

Pozdro !

Oj chyba muszę nagrać film jak chodzi moje m3. Jak tylko będę miał chwilkę to zrobię filmik, a Ty klekota wystawisz na allegro
zapomniałem jeszcze dodać, że turbodiesel jest ekonomiczny do pierwszej zasilania silnika (pamiętam moje 320Da jak mi padła turbina, przepływka i jeszcze jakieś badziewia )

Ja miałem już 3 auta z s54 a w sumie oglądałem chyba ze 20 to nie musisz nagrywać wiem co i jak. Po to kupiłem młodego diesla z małym przebiegiem,żeby zmniejszyć ryzyko awarii a jak będzie zobaczymy.

Jedną z najczęstszych przyczyn awarii turbin w BMW jest nie wymieniana odma. Także co drugą-trzecią wymianę oleju warto wymienić odme

w n47 się jej nie wymienia, bo jest tam z jakąś częścią silnika
ale można wyczyścić
ja czyściłem

Jak Ci wychodzi spalanie od momentu kupna?

Komputer zaniżał o 0,3-0,4L ale zaraz na początku skalibrowałem go i pokazuje idealnie do 0,1L bezbłędnie.
Max spalanie 9,5L trasa Wawa Tarnów 330km w 2:30h non stop wyprzedzanie, szarpanie wiele razy prędkości 200-220km/h ogólnie jazda na max jak się dało już bardzo dawno tak nie jeździłem ale zależało mi na czasie. Więcej to auto już raczej nie spali.
W drodze powrotnej jadąc dynamicznie ale już normalniej średnie spalanie spadło i z całej trasy wyszło mi 7,5L.
To było największe spalanie jakie miałem.

Poza tą jedną trasą spalanie wygląda tak:
Sama Warszawa jeżdżąc normalnie dość dynamicznie 7L.
Trasa jadąc normalnie dość dynamicznie ale równo 5,5-6,5L
Średnio przy mojej jeździe 30% Warszawa korki światła itd i 70% trasa jadąc 100-160km/h wychodzi mi z tankowania 6,2-6,6L zazwyczaj 6,4-6,5 tak średnio.
Ostatnio miałem sporo spraw i dużo jazdy do tego trasa do Tarnowa 700km i w sumie od kupna zrobiłem już autem około 5000km w 6-7 tygodni więc zdążyłem już je dokładnie poznać a spalanie wychodzi super takie jak się spodziewałem idealnie 1/2 tego co paliło M3.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego auta jedynym minusem denerwującym było skrzypienie z okolic przednich słupków i tunelu środkowego.
Czytałem o tym to wielu użytkowników E92 ma ten problem
Wiocha,żeby w takim aucie występowały takie rzeczy zwłaszcza,że jest 100% bezwypadkowe i nie rozbierane. Ale już sobie z tym poradziłem gumowe podkładki i paski załatwiły sprawę teraz mam kompletną ciszę.
Poza tym chce wymienić opony bo runflaty to porażka na naszych drogach jeździ się jak na kartoflach.
Więcej wad nie zauważyłem bardzo fajne osiągi jest to coś idealnie pomiędzy 325Ci a 330Ci E46. Ojciec ma Audi A8 4.2. 325Ci była ciut wolniejsza od tego a 330Ci ciut szybsza. Ten diesel jeździ identycznie jak Audi więc coś pośrodku. Bez problemu można dynamicznie wyprzedzać moment obrotowy sprawia większe wrażenie przyspieszenia niż w 330Ci a przy tym spalaniu naprawdę nie można narzekać.
Zaraz pierwszy mały serwis olej,filtry w tym paliwa i klocki tył bo już końcówka.

Pozdrawiam

U mnie strasznie skrzypiało coś przy słupkach. Okazało się, że to drzwi, a konkretnie uszczelki filcowe na krawędziach drzwi:). Średnio co pół roku psiknę je silikonem i jest git. Ładnie z tym spalaniem tak jak u mnie, a mocniejszy silnik i chyba cięższa buda.

Uszczelki też potrafią skrzypieć ale to akurat odrazu załatywiam w każdym coupe bo wszędzie to samo.
Pozdrawiam

Bauer, --==Mały==--, a jakich silikonów dokładnie używacie?
u mnie w e90 też jest tragicznie, chyba że pada deszcz

próbowałem już wazelin, kremów i silikonów ale wszystko po 2-3 dniach powraca

choroba każej E9x



dobra decyzja, u mnie w domu E92 jeżdziła na runflatach 17calowych, a wydawało się że auto jeżdzi na drewnianych kołach, takie opony nadają się tylko na niemieckie autostrady

Dziwne bardzo,że bmw wypuściło takie skrzypiące buble.
W E46 takie coś nie występowało.
Tu jak używamy klimatyzacji to jest gorzej zimne plastiki trzeszczą zwłaszcza tunel środkowy bo nim idą nawiewy na tylne siedzenia ale tak jak pisałem póki co poradziłem sobie z tym problemem tylko zdziwiło mnie,że w tej marce i tak młodych autach może coś trzeszczeć.

Co do runflatów kolejna głupota zamiast zrobić zwykłe miejsce na koło i normalne opony to wycudowali a jazda na tych oponach to tragedia.
I potem sie dziwić,że felgi w nowych BMW pękają.
Na szybkich nierównościach non stop mruga kontrola trakcji i jest wrażenie jak by auto miało uszkodzone amortyzatory. Niedawno miałem przegląd i wyszło wszystko super. Dla pemności zmieniłem na inny komplet felg przejechałem się dłuższy kawałek i jest całkiem co innego nic takiego nie występuje więc to ewidentnie wina RSC i chce je koniecznie wymienić bo szkoda zawieszenia.

U mnie w e91 nic nie skrzypi. Moze juz pierwszy wlasciciel przeprowadzil korekty

cena postępu, wszystko jest gorszej jakości, bardziej ekologiczne, ale mniej trwałe..pamiętam moje pierwsze dwa Bmw E34 i E39, mimo wieku pierwszego - 14 lat, a drugiego 10, to ani w jednym ani w drugim nic nie skrzypiału, trzeszczało itp



ja też to zauważyłem, co ciekawe nowe opony po 20 tys km spokojnej jazdy, podczas deszczu zachowywały się gorzej niż chińskie Wanli..

Ja używam jakiegoś silikonu z supermarketu - nie powiem ci jaki bo musialbym sprawdzic w firmie.
Wczesniej psikalem WD40 i tez bylo git. Moze w zlym miejscu psikasz?
Jak otworzysz drzwi to na górze na krawedziach drzwi (od wewnatrz) sa takie filcowe uszczelki (materialowe) i je trzeba przeleciec.

Chyba dawno nie jezdziliscie juz e36, tam to dopiero wszystko trzeszczy . Miałem dwie i w każdej latało wszystko. U znajomych to samo.
U mnie nic nie trzeszczy z konsoli.

te materiałowe? cholera ja zawsze z gumowymi walczyłem

i po tym materiale WD40 jechać? nie będą tłuste i brudne?