Czas zacząć rozmowę nt. EURO 2012... :)

Tomek-E46

Są jakieś oficjalne informacje kto wygral po meczu?

jak dla mnie, również murawski nie powinien grać.... brożek to woogóle pomylka.. szkoda, żę wolski nie wszedł.

aaa.... i niewiem jak uważacie, ale ja widze Tytonia w bramce z Czechami

hajper

Tytoń faktycznie zadziwiająco dobrze sobie radzi (pomijam obronionego karnego, gdzie rzucił się w wygodniejszy róg), bez presji gra na wysokim poziomie. Mimo wszystko chyba lepszy będzie Szczęsny.

Co do wcześniej wspomnianego Rybusa - w Legii grał genialnie, jak z innej ligi. Tutaj - no coś próbuje, coś gra - ale nie tak, jak się spodziewałem.

Gumiś

Fakt, Tytoń bardzo pewny punkt. W sumie to chyba kontuzja Fabiańskiego nam na dobre wyszła.
Ale też uważam że mimo wszystko, na Czechy - Szczęsny.

ADAMO M.

Gumiś napisał(a):

gdyby Ruscy zagrali tak dobrze jak z Czechami też można by uznać za super wynik

Tak się gra jak przeciwnik pozwala. Czesi grali słabo to ryscy szaleli, my im nie pozwoliliśmy to wyglądało jak wyglądało. Ruscy grali tak samo w obydwu meczach, zagrania prostopadłe które wychodziły im w pierwszym spotkaniu u nas były blokowane przez naszych...
Przegramy to najeżdżanie, że do niczego się nie nadają, wygrana albo remis z kimś teoretycznie lepszym, najeżdżanie, że przeciwnik olał mecz i się nie przykładał. Ja pier :cenzura:

Tomek-E46

Były blokowane przez naszych bo wczoraj mecz życia wyszedł Perquisowi

grał świetnie !

Gumiś

Adam_94 napisał(a):

Gumiś napisał(a):

gdyby Ruscy zagrali tak dobrze jak z Czechami też można by uznać za super wynik

Tak się gra jak przeciwnik pozwala. Czesi grali słabo to ryscy szaleli, my im nie pozwoliliśmy to wyglądało jak wyglądało. Ruscy grali tak samo w obydwu meczach, zagrania prostopadłe które wychodziły im w pierwszym spotkaniu u nas były blokowane przez naszych...
Przegramy to najeżdżanie, że do niczego się nie nadają, wygrana albo remis z kimś teoretycznie lepszym, najeżdżanie, że przeciwnik olał mecz i się nie przykładał. Ja pier :cenzura:

Że niby Czesi zagrali słabo :zdziwko:

Czesi zagrali otwarcie, zabrakło skuteczności i to się zemściło.

MAJSU

Gumiś napisał(a):

Fakt, Tytoń bardzo pewny punkt. W sumie to chyba kontuzja Fabiańskiego nam na dobre wyszła.
Ale też uważam że mimo wszystko, na Czechy - Szczęsny.

Szczęsny się nadaje i owszem ale na paczkę Lays`ów.

Chudy_BS

No to jesteśmy blisko pierwszej sporej niespodzianki w postaci wyeliminowania Holandii.

Co do naszych bramkarzy moim zdaniem powinien dalej bronić Tytoń, swoją postawą na pewno na to zasłużył.

Gumiś

Podkusiło mnie żeby dwa wyniki na jednym kuponie postawić :zly:

I Portugalii nie trafiłem :zly:

Po bramce Vareli jak pokazali minę Ronaldo, jak zeszło z niego wku*wienie :rotfl:

Pisałem (nie wiem czy tu na forum też) że Gomez będzie królem strzelców i będzie to pierwszy król strzelców który ładnej bramki nie strzeli, no to teraz muszę odszczekać, bo ładną bramkę strzelił.

renoraines · **Posty:** 15876

Ktoś pytał wcześniej o sukcesy polskiej reprezentacji.

Cytuj:

1938 Mistrzostwa Świata we Francji i mecz z Brazylią (5:6)

5 czerwca 1938 r. Stade de la Meinau, Strasbourg

Polska – Brazylia 5:6 (4:4, 1:3),
Gole dla Polski: Scherfke (23’ karny), Wilimowski 4 (53’, 59’, 89’, 118’).

1972 Igrzyska Olimpijskie Monachium (I miejsce)

Polska – Kolumbia 5:1,
Polska – Ghana 4:0,
Polska – NRD 2:1,
Polska – Dania 1:1,
Polska – ZSRR 2:1,
Polska – Maroko 5:0,

FINAŁ (10 września 1972):

Polska – Węgry 2:1, gole dla Polski: Deyna 2,
Król strzelców: Kazimierz Deyna (9 goli).

1974 Mistrzostwa Świata RFN (III miejsce)

Polska – Argentyna 3:2,
Polska – Haiti 7:0,
Polska – Włochy 2:1,
Polska – Szwecja 1:0,
Polska – Jugosławia 2:1,

PÓŁFINAŁ (3 lipca 1974):

Polska – RFN 0:1

MECZ O III MIEJSCE (6 lipca 1974):

Polska – Brazylia 1:0, gol dla Polski: Lato,
Król strzelców: Grzegorz Lato (7 goli).

1976 Igrzyska Olimpijskie Montreal 1976 (II miejsce)

Polska – Kuba 0:0,
Polska – Iran 3:2,
Polska – Korea Płn 5:0,
Polska – Brazylia 2:0

FINAŁ (31 lipca 1976):

Polska – NRD 1:3, gol dla Polski: Lato,
Król strzelców: Andrzej Szarmach (6 goli).

1978 Mistrzostwa Świata Argentyna (V-VIII miejsce)

Polska – RFN 0:0,
Polska – Tunezja 1:0,
Polska – Meksyk 3:1,
Polska – Argentyna 0:2,
Polska – Peru 1:0,
Polska – Brazylia 1:3.

1982 Mistrzostwa Świata Hiszpania (III miejsce)

Polska – Włochy 0:0,
Polska – Kamerun 0:0,
Polska – Peru 5:1,
Polska – Belgia 3:0,
Polska – ZSRR 0:0,

PÓŁFINAŁ (8 lipca 1982):

Polska – Włochy 0:2,

MECZ O III MIEJSCE (10 lipca 1982):

Polska – Francja 3:2, gole dla Polski: Szarmach, Majewski, Kupcewicz.

1992 Igrzyska Olimpijskie Barcelona (II miejsce)

Polska – Kuwejt 2:0,
Polska – Włochy 3:0,
Polska – USA 2:2,
Polska – Katar 2:0,
Polska – Australia 6:1,

FINAŁ (8 sierpnia 1992):

Polska – Hiszpania (2:3), gole dla Polski: Kowalczyk, Staniek,

Król strzelców: Andrzej Juskowiak (7 goli).

http://www.footballblog.pl/sukcesy-repr ... lce-noznej

Gumiś

Skoro już renoraines wkleił wyniki naszych z wielkich imprez, to ja dodam ciekawostkę

O meczu Polska-Brazylia na mistrzostwach we Francji w 38'.
Wówczas kilka bramek strzelił nam niejaki Leonidas. Zrobiono mu wtedy w przerwie zdjęcie bez butów, jako że wtedy nie było transmisji telewizyjnych rozniosła się wtedy wieść że cały mecz grał bez butów. I wieść ta była propagowana latami

A prawda była taka że buty piłkarskie wówczas były bardzo niewygodne i dawał odpoczywać stopom.

PS. Najmłodsi niewygody butów mogą nie zrozumieć, ale nawet moje pokolenie pamięta ganianie w w cholerę niewygodnych korkotrampkach po podwórku, a było to niespełna 20 lat temu

KotSylwester · **Posty:** 14408

czyli od 30 lat (1982) roku, mieliśmy sukcecy raz w 1992r, czyli 20lat temu. Teraz rozumiem że Smuda to zły człowiek a poprzedni byli lepsi.

aras

Podobali mi się Niemcy wczoraj, w zakładowej drabince obstawiłem ich na mistrza. Jestem ciekaw Holendrów, mają jeszcze szansę na wyjście z grupy, czy zepną zadki..,? ostatnia kolejka tej grupy będzie naprawdę ciekawa.
Dzisiejsze mecze...hmm jestem ciekaw co pokażą Chorwaci, boję się, że Włosi będą grać asekuracyjnie, bo w perspektywie mają mecz z Irlandią, mam nadzieję na otwartą piłkę z obu stron. Kibicuje Chorwatom, wydaje mi się, że obie drużyny strzelą bramki.
W drużynie Hiszpanii niby jest konflikt ale dzisiaj mają okazję by podnieść morale w drużynie i zapomnieć o koligacjach real-barca

Gumiś

KotSylwester napisał(a):

czyli od 30 lat (1982) roku, mieliśmy sukcecy raz w 1992r, czyli 20lat temu. Teraz rozumiem że Smuda to zły człowiek a poprzedni byli lepsi.

Weź pod uwagę że przez te 20 lat to poza bramkarzami (no i pewnym okresem Krzynówka) nie mieliśmy piłkarzy europejskiego formatu. W kadrze grali albo zawodnicy z Polskiej ligi albo grzejący ławę zagranicą. Teraz poza długo kontuzjowanym Boenisch'em wszyscy (poza Brożkiem) grają w podstawowych składach swoich klubów, niektórzy bardzo silnych klubów.

Owad

Holendrzy wyglądają jak dzieci we mgle.....ekipa napakowana gwiazdkami a nie grają nic...żal po prostu patrzeć. Zawsze im kibicowałem ale patrząc po tym jak grają, to po następnej ostatniej kolejce pojadą do domu.

binta

Uff, widzę, że przez moją kilkudniową nieobecność, doszło kilka stron tematu

Byłem 2 dni pod rząd w W-wie na strefie kibica. Najpierw jedenastego na Ukrainie ze Szwecją (powiem Wam, że było super. Mnóstwo kibiców z Ukrainy, szczególnie chodzi mi tu o płeć żeńską

) i dzień później na naszej grupie i oczywiście przede wszystkim na meczu Polaków. Trzeba przyznać, że było kilka groźnych sytuacji pomiędzy Polakami, a Ruskimi ale nic konkretnego się nie stało. Na drugi dzień dopiero dowiedziałem się o tych zamieszkach, który były po prostu w innym miejscu niż tak, gdzie przebywałem ja

Reasumując, 2 dni bardzo przyjemne i sympatyczne ale... jestem trochę po nich zmęczony

Myślimy z kolegami żeby pojechać teraz na Czechów. Zobaczymy jak to będzie

Co do samego meczu. Nie rozumiem dlaczego Smuda nie daje szansy Wolskiemu i Grosickiemu. Co do pozycji bramkarza. Szczęsnego uważam za lepszego od Tytonia ale w tej sytuacji (Przemek naprawdę dobrze wypadł w obu meczach) Smuda powinien wystawić mimo wszystko Tytonia bo to on na razie nie zawiódł i bardzo dziwnie by to wyglądało jakby w tym momencie do bramki wrócił Szczęsny. Wydaje mi się jednak, że tak się właśnie stanie

Tomek-E46

Ja jade w sobote do Wrocka na strefe kibica

jak Polacy wygrają to pewnie wróce za tydzień do domu

szymekziom11 · **Posty:** 200 **Moje BMW:** e36 **Kod silnika:** M52b28

Bylem po meczu Polaków z Rosja i było bardzo sympatycznie :hyhy:

Dobrze mówią ze najsłabszym ogniwem w naszej reprezentacji jest trener Smuda :rotfl:

Sporto · **Posty:** 380 **Lokalizacja:** mazowsze

Uważam, że dzięki wynikowi 1:1 nie doszło do wielu zadym, a byłby na pewno przy każdym innym wyniku.

Tomek-E46

Sporto napisał(a):

Uważam, że dzięki wynikowi 1:1 nie doszło do wielu zadym, a byłby na pewno przy każdym innym wyniku.

hahahhahahaha

świete słowa

podejrzewam, że w innym przypadku rosyjscy dyplomaci zajeli by się zaistniałymi sytuacjami

BMW Sport

Czas zacząć rozmowę nt. EURO 2012... :)

Kto przegląda forum