BMW Sport

W wypadku na autostradzie A4 w Terliczce (k. Rzeszowa) zginęli kierowca BMW i jego pasażer. Odcinek, na którym doszło do tragedii, wciąż nie został dopuszczony do ruchu. Samochód nie miał prawa tam wjechać.

Tragedia rozegrała się około godz. 1 w nocy. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że 20-letni kierujący BMW, jadąc nowo wybudowanym, ale wciąż niedopuszczonym do ruchu fragmentem autostrady A4, spadł z wiaduktu z wysokości około pięciu metrów.

Oprócz kierowcy samochodem podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 24 i 22 lat. To mieszkańcy Rudnej Małej. Wypadku nie przeżyli 20-latek, który zmarł w szpitalu i 24-letni pasażer, który zginął na miejscu. 22-letni pasażer jest w szpitalu.

Policja wyjaśnia dokładne przyczyny tragedii.

Dramat rozegrał się na blisko 7-kilometrowym odcinku A4 węzeł centralny Rzeszów - węzeł wschód Rzeszów. Odpowiadał za niego Mostostal Warszawa. - Odcinek jest wybudowany, ale nie można nim jeszcze jeździć. W najbliższych dniach wykonawca nam go przekaże. Potem będziemy występować o pozwolenie na użytkowanie drogi. W lipcu planujemy oddać ją do użytku dla kierowców - wyjaśnia nam Joanna Rarus, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.


Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... k_nie.html

PS. BŁĄD W OPISIE POWINNO BYĆ A4. JUŻ POPRAWIONE

Hahahaha
Nagroda Darwina jak nic.

Zatytułowałeś to jak na wp.pl
Polacy mistrzami Europy!! Wchodzisz w artykuł a tam piszą, że wygrali po zaciętym pojedynku z Azerami w bierki.
Skoro nie można było tamtędy jeździć to nie dziwne, że coś się stało. Autostrady to dalej najbezpieczniejsze drogi.

szkoda, że nikt nie poniesie konsekwencji za udostępnienie tej drogi do ruchu.

godzio, ale ona nie jest udostępniona. Są założone bariery.

Poza tym jest błąd w opisie.

Szkoda, że nikt nie ponosi konsekwencji za brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.


Ryo - jesteś dziennikarzem?

Faktycznie jest błąd powinno być A4. Już poprawiłem.

aaaaa.... to co innego myślałem, że budowlańcy własnie nie wstawili barier itp. jeśli były to nagroda darwina jest blisko
jakiś czas temu w Gdyni budowlańcy nie zamknęli drogi i parę aut wpadło w dziury - http://trojmiasto.tv/Samochod-wpadl-do-wykopu-na-ul-Morskiej-2873.html

Są, są bariery i to takie dość solidne, oczywiście da się je ominąć, ale i tak Darwin się należy.

zawsze miałem z Ciebie bekę, ale teraz pokazałeś klasę, odpowiednią dla typowego buraka.
pokaż mi fragment którego nie zrozumiałem? Mądry kolego.

autostrada = testowali beem pewnie

20 lat hmmm stawiam, że jechali e36...

Skoro odcinek nie jest dopuszczony do ruchu, to była ich sprawa, że tam wjechali

No to gruntownie przetestowali to BMW..

Ryo zabłysnął kolejny raz...

Albo podebrali tacie e90...

Szkoda ich Ale całą sytuację zawdzięczają tylko i wyłącznie sobie...

Na miejscu gościa co wpadł w dziurę najpierw bym przyp... temu co nagrywał film. Debil zamiast stanąć na awaryjnych i wziąć trójkąt to chciał błysnąć w necie i czekał aż ktoś wjedzie w dziurę. Rozumiem gdyby zgłosił i pojechał, nie ma obowiązku stać i czekać ale skoro czekał i kręcił zamiast coś zrobić to DEBIL. Jak się bał o swoje auto na drodze to mógł trójkąt postawić.

Ale takich "youtubowych" debili coraz więcej.

Niestety, teraz każdy chce błysnąć w internecie..
A co do wypadku to sami są sobie winni, że tam wjechali mimo barier.

Co do tego się zgodzę, że niby taki fajny i dobry obywatel - a nie zrobił czegoś, żeby uniknąć nieszczęścia. ALE ktoś wziął za remont tej drogi kupę kasy i nie zabezpieczył należycie . Znając życie to jeszcze by mandat dostał za nieuzasadniony postój . Koleś dzięki temu filmikowi ma reklamę swojej firmy - jakieś studio filmowe. W zasadzie to dobrze, że takie filmiki są w necie. Pokazuje to nieudolność naszego systemu. Dopiero jak się coś stanie to jest jakieś działanie.



Qzwa juz wszyscy wiedza

Nie zniżaj się do poziomu dziecka z przedszkola, któremu trzeba paluszkiem pokazywać, ja też nie mam czasu na pomoc wszelkiemu forumowemu dysmózgowiu. Na Twoim miejscu czytałbym pierwszy post i artykuł do skutku, no może po piątym razie straciłbym nadzieję i pozostał samonieoświecony.

Bauer, ale braki i nieudolność systemu, jak również problem przecież pokazał. A to że nie postawił trójkąta - jedynie czekał na sensację.