BMW Sport

Stare audi 80 w dieslu

Nie pamiętam już od jakiego auta to było (s class? ) w top gear jak pokazywali instrukcję obsługi to miała więcej stron od podręcznika "Historia Anglii"


Są też dziwni ludzie, bojący się wyścigów z mocniejszymi autami i na auta z dużymi silnikami kleją jakieś 316i , etc co jak dla mnie jest kompletnym nieporozumieniem. Jedyny sensowny powód to to, żeby po prostu ludzie olewali i nie ścigali się.... A później chwalą się na mieście jakie to fury objechali, bo kierownik zlekceważył przeciwnika, bo po co się spinać z rozrusznikiem.


Z tych śmiesznych oznaczeń to też KIA króluje - " moja kia ma bla bla bla " , i itp . Dawno nie widziałem oznaczeń ilości zaworów na nowym aucie. W sumie od wielu lat kleją na nowe fury model/silnik + rodzaj napędu jeśli występuje awd i tyle.

a w kilkuletnich MB jak jest? pół klapy w oznaczeniach
np. E320cdi 4 matic -->> http://onlypc.home.pl/samochody/mb_320_1/3.JPG

rorafalki, tak jak napisałem wyżej - model/silnik i rodzaj napędu ale fakt faktem - za dużo tego tutaj. Ale ja lubię jak mercedesy maja oznaczenia bo chociaż wiem co killuje

Ja tam mam (tylko! ) CLK 200 KOMPRESSOR

A ja na klapie nie mam nic.

Ostatnio widziałem opla corse z naklejką toru nurburgring i naklejką ///M

Drożdżu bo miales w Vinie pewnie 320 - MODEL DESIGNATION, DELETION

a ja ostatnio ściągałem z dupowoza dumne A4 1.9 TDI... ale po chwili namysłu przerobiłem to na 1.4 i taki umieściłem na klapie

na byłej Astrze II miałem 1,6 16v

Na poprzednim samochodzie miałem 1.6i LS więc nawet wersje wyposażenia zdradzali
Teraz mam tylko piękne logo

dla mnie te oznaczenia to są śmieszne lepiej jak jest czysta klapa i tyle....

W sumie wtedy klapa wygląda najlepiej

Moim zdaniem "316" dobrze wygląda na klapie jakiegoś 325/328/330/m3...
Niepozorne i źle oznakowane auto bardziej dziwi cwaniaków z blondi w tdi - passatach, golfach, calibrach, audicach i innych ~1,9 "wyścigówkach"

Nie każdy uwielbia się ścigać, nie każdy musi coś udowadniać na drodze
Ale jak już ktoś chce się popisać przed panną, czy powiększyć wacka... to większa lipa dla niego jak objeżdża go najsłabsze BMW

normalnie spodobała mi się ta puenta nic dodać nic ująć

Trzeba mieć chyba niezły talent, żeby widząc auto na poważnych tarczach z przodu i z tyłu, z dwururką, słysząc R6 pod maską i widząc jak się napędza nadal wierzyć w 1.6 pod maską...

Niektórym burakom wystarczy 316 na klapie, żeby wierzyć w ten silnik i łatwe popisanie się przed swoją panną
dodam, że nie każdy odróżnia dźwięk R4 od R6

Zwłaszcza jak go zagłusza dźwięk własnego tdi

i manieczek z basowej toooby

Hubson ja lubie sobie czasami puścić manieczki szczególnie te starsze.

Ja też... ale puszczam je sobie w pracy a nie na całe miasto z samochodu