opis jhak to zrobic w e36.. szukania w goglach 2 sek ..
1) Bierzemy torxy (gwiazdki) odkrecamy dwie srubki trzymajace licznik od gory
2a) Podwazamy lekko licznik aby wyskoczyl ze swojego orginalnego miejsca.. mozna pociagnac za zaczepy kluczem ktorym wyciagalismy srubki....
2b) Wypchnąć licznik poprzez otwór po wykręceniu wyłącznika świateł (jedna śrubka od dołu + zaczep u góry)
3) Wypinamy wtyczki... troche gimnastyki .... kazda wytczka ma zawleczke ktora nalezy podniesc do gory!!! jednak rownoczsnie nalezy przytrzymac mala apadke ktora blokuje zawleczke przed przypadkowym otwarciem
4) Wyciagmy licznik... i dziwimy sie ze jest z 95 roku a auto jest z 93 hihihi
5) kluczem imbusowym odkrecamy srubki trzymajce licznik w calosci
6) Zaczynamy lekko i rownomiernie rozsuwac czesci licznika ..czarna obudowe razem z szybka i biala z elektronika ( w razie oporow uzyc sily perswazji wskazniki siedza na wtyk w gniazdach w plytce drukowanej i musza wyskoczyc...)
7) Widzimy cale bebchy licznika (troche bialego plastiku i wystajace "silniczki" z pretami Laughing )
szukamy trzech okraglych tulejek na ktorych sa niesymetryczne osiowe blokady uzywajac swoich zdolnosci manualnych nalezy obrocic te blokady o 180 stopni...
9) Wyciagamy delikatnie bebech ze skalami i wskazowkami...
10) Wkladamy ringi (mniejsze ogragle wsuwamy do srodka przez dziury od szybkosciomierza wieksze wkladamy na ukos.....)