BMW Sport

Była na lakierni na doprowadzeniu do ładu, nowe mastyki, malowanie itp.

Masz jakieś plany co do białej ?

ja już nie, nowego właściciela trzeba pytać

Nowy właściciel szczęśliwy. Ja z resztą też.

to tym bardziej



W jakim sensie pokryta??

prawdziwy karbon z folii panie!

OMG, wygrałeś talon na Trabanta

dobrze to wygląda
będą inne el. pokryte karbonem?

ANDREW E36, liczyłem na toster albo chociaż opiekacz...

Pokryta w sensie prawdziwe wlokno weglowe nalozone na oem klape.

Kto jest nowym wlascicielem? Ciekawi mnie strasznie bo chce sledzic jej dalsze losy

raczej na tym koniec, może konsola w środku jeszcze...





Pewnie trafi na forum za jakiś czas wiec bedziesz miał okazję





za taką znajomość termatu należy Ci się odrazu Trabant...

... metalowy

Dobre graty , spojlerek z GT by się do tego przydał i idąc już w takie mody, no nie wiem, ale chyba m pak wskazany jednak

No offence, ale jaki jest sens takiej przeróbki?

Wzmocnienia wszystkie zostają?

No i jak to zostało zrobione? Gotowy, polerowany laminat naklejony na klapę? Czy klejone w jakiejś formie? Podciśnienie?

Efekt wizualny + podpasowac pod reszte auta, ale widze ze chyba nie znasz mojej bylej e36
Nakladane recznie prawdziwe wlokno (w postaci szmaty), laminowane i lakierowane. Sens taki sam jak oklejanie elementow oracalem tylko ze znaaacznie lepszym efektem.

Cóż mogę powiedzieć... trudno śledzić wszystkie losy każdych E36 i robienie sumiennych notatek za razem

ale skoro tak.... no to cóż.

To nie jest zgodne ze sztuką laminaty służą motoryzacji temu, że pomagają zbijać wagę... a w tym przypadku, ją nabijają!!

Gadżet z E38 jest świetny. Sam to kiedyś chciałem zrealizować

...ale laminaty w ten sposób, to nie, nie nie nie nie nie nie nie!!

Przerost formy nad treścią i zasługuje na potępienie z mojej strony

Fryderyk, bicz pliz! Jakie sztuki? To jest do lansu! Tak samo jak czarnymat, fele i wydechy!

Na szczescie wlokno weglowe to nie wlokno szklane nie wazy kilogramow po nasaczeniu i uzywa sie tez innej zywicy. Mysle ze ta klapa jest ciezsza o jakies 150-200g wiec mozna przed wyjazdem na tor zrobic dobra duza kupe i wyjdzie na jedno
Nie ma co przesadzac, a wizualnie na pewno jest lepiej niz czarny mat.

W podanym zastosowaniu, to niczym się nie różni.



Urban legend.

To, co piszesz nie ma uzasadnienia w tym przypadku. Gęstości laminatów są porównywalne, a nawet węgiel może być znacznie cięższy, a tu i tak jedna warstwa idzie, która nie ma żadnej funkcji, poza wizualną, więc.. kompletnie ganz egal



Kolejne trochę urban legend.

Możesz sycić jedno i drugie poliestrem orto, izo, epoksydem, czy winyloestrem, czy fenolem... W tym przypadku bez znaczenia jest baza chemiczna.

Jak ktoś ma 316i i nakleja na klapę znaczek M3, wiadomo, w tej sytuacji imituje coś, co powszechnie powoduje ochy i achy, a ma dziadostwo. Wiadomo, jakie reakcje na forum to powoduje u innych :d Za przełożoną klapę ze znaczkiem 320i do 318i jigsaw prawie wydał na innym userze wyrok śmierci, więc trzeba uważać

Tak samo tutaj. Jak ktoś wie co to laminat i do czego służy, zdanie będzie miał podobne, jak w sytuacji znaczka M3 na 316i.


Mnie oczywiście efekt estetyczny kompletnie nie interesuje, a tylko techniczne uzasadnienie modów.

Tutaj go nie ma.

Andrzeja auto bardzo lubię i wiele tutaj ciekawych rzeczy i z głową zostało zaimplementowane, ale jak widać- nie wszystko. Liczę, że w przyszłości się to jednak zmieni

...jeśli oczywiście można mieć swoją opinię, a nie klaskać na wszystko, co jest ładne i się świeci

Pozdro

No ale.. przecież nie możemy myśleć w taki sposób, że skoro Andrew robi mody mechaniczne, lata po torze, to nie może już robić nic co ma związek tylko i wyłącznie ze stylistyką auta

Sam przecież podkreślał że jest to też samochód na co dzień, dlaczego więc nie zrobić czegoś co wygląda fajnie i nic poza tym

Dlatego nie rozumiem czemu się tak czepnąłeś tego karbonu

oczywiście, po to jest forum, żeby pisać za siebie, a nie za kogoś, "Wy" myślcie po swojemu.

a pozwólcie mi po swojemu



Nie ma co drążyć tematu wyżej wyjaśniłem i starczy na tą chwilę

Na tyle stron modów na moje czepialskie poglądy dot. sztuki i ideologii, to i tak można powiedzieć, że Andrzeja furejszyzn to ideał