BMW Sport

Co do padnięcia pompy to nie ma reguły.. jeśli lejesz dobre paliwo i nie jeździsz na rezerwie posłuży długo.

A założysz się . ta pompa vp44 mniej więcej takie przebiegi przyjmuje liczy się około 200 tys i nie ma bata że przejedziesz na niej 300 tys

Tak jest , 99r diesel 180tys przebiegu. Tyle to maja 5-6 latki (niektóre juz po korekcie ... )

Na to nie ma zasady, np. mój znajomy ma Mercedesa 190 w dieslu od nowości z 1987 i ma 140 tysięcy przebieg, drugi ma Bore w dieslu 2003r. z salonu- przebieg 160 tys. z kolei trzeci Forda mondeo również nowego od 2010 i już ponad 100

Mnie si wydaję że nawet buda może mieć znaczenie dla przebiegu bo takie Combi czy sedan jest wygodniejszy od cupejki a budę w coupe często kupują ludzie jako drugie auto w rodzinie (znam osobiście takie przypadki) a co za tym idzie są jednak mniej jeżdżone choć nie zawsze

Mój Scen 00r i kupiłem go przy przebiegu 160 tys km. Był po strzale, ale wymieniane nadkole, zderzak, reflektor i pare zaczepów. Podłużnice itd nie ruszone. Przebieg wiarygodny.

Mi udalo sie ustrzelic 530d 02 rok z przebiegiem 254k, wydaje sie byc wiarygodny bo ksiazka serwisowa prowadzona do 2007r i wnetrze nie jest wcale ale to wcale zniszczone, dodatkowo sprawdzone zostalo przez goscia ktory profesjonalnie cofa liczniki. Nie pozostaje nic tylko wierzyc
Z kolei ojciec dojezdzal do pracy codziennie 2x70km+ czasami jakies delegacje po 3 latach
Passat b6 mial 300k, przy 170-200k piszczal jeszcze na trzeciem biegu (automat ) Po 270 auto zaczelo slabnac...

Szczurek1986, na pewno, ale nawet benzyny w coupe maja po 400tys - ta słynna z radomia ( ten śmieszny typ )




Wy gadacie o autach krajowych, zreszta tez używanych chyba kolekcjonersko. Moja mama robi większe przebiegi w mieście 50tys mieszkańców... a jeździ tylko na zakupy.


Powtarzam - nie mowie, ze takich aut nie ma aleeee... To tylko marny % i tyle. Sam mam na podwórku diesla 2001r 2.7tdi kupionego od duńskiego rolnika (serio) z przebiegiem 55tys km , teraz ma 70tys. Turbina padła przy 60. Pewnie dostawał na zimnym bo typ jeździł nim po farmie... Dla kontrastu - znajomego kangoo ma juz 160tys a jest z 2010r , środek nowka. Skręcić blat na 40tys i idzie od ręki ...

Książka jest do 2007 roku jak mówisz, a przez te 5 lat można 100tys.km nakręcić bez problemu - dużo zależy od konkretnego użytkownika.

Dobrze gadasz, ostatni wpis to chyba 146k.
A co do mozliwosci osiagniecia danego przebiegu, mam do pracy 7km, dziewczyna 9km, staramy sie jezdzic razem, czasami jakis wypad za miasto-doslownie 20km. Planujac wymiane oleju co 10kkm, 1 raz wymienilem olej w kwietniu po zakupie a kolejny juz w listopadzie.

Ta czarna?


Vis coś Ci sie cytaty poplątały.


100% pewności nie mam, ale nie wydaje mi sie, żeby ktoś u mnie kręcił blat. Fotele bez żadnych przecierek, plastiki każdy ma jeszcze oryginalną strukturę, kierownica skórzana i wytarcia też nie ma. Do tego silnik w bardzo dobrej kondycji. Jedyne czego jestem pewny to tego uderzenia, ale to na starcie mi sprzedajacy powiedział. Z resztą kto szuka 8 letniego i starszego auta bezwypadkowego. Teraz na blacie będzie ponad 200 tys km i sie zastanawiam jak ja to sprzedam!? Znów będzie tak, że wystawie auto z przebiegiem 280 tys km. Pooglądają będzie, że super itd, ale przebieg za duzy nie biore. Przez dwa miesiące tak. Skręce przebieg na 170 i pójdzie w 3 dni

naprawione

Sprawdzona w serwisie bmw historia tego auta, kupiłem od niemca z berlina, wszystko serwisowane w aso do kwietnia 2009 roku (ostatni wpis), a kupiłem w grudniu 2009r.
Chyba, że gość w pół roku zrobił nie wiadomo ile i cofnął, ale w to nie wierzę