BMW Sport

Car and Driver, test porównawczy, który 328i wygrał:

"The new 3 most closely resembles the previous car in its balanced feel and nearly neutral handling. The most glaring difference between 3-series new and old is the new electric power steering’s feedback. First, it’s far lighter than before. That’s not necessarily a bad thing. That the electric power steering doesn’t offer much feedback or feel is a bad thing, though. At least it is accurate, allowing you to place the car precisely in a corner without lost motion. Our beef is that the primary communication between driver and road—the steering—is now pleading the Fifth. Please, BMW, remedy this fault."

Tutaj więc bardziej czepiają się układu kierowniczego, niż neutralnej charakterystyki, która jest, ich zdaniem podobna jak w aucie poprzedniej generacji.

Test porównawczy AMG E63, Audi S4 i M5 wypadł znacznie gorzej. M3 przegrało, a dziennikarze napisali:

"So color us pissed that the M5 suffers shortfalls in three areas where an M usually excels: steering, suspension, and brakes."

Czyli - niedoskonałości tam, gdzie zwykle BMW błyszczało: Układ kierowniczy, zawieszenie i hamulce.

W porównaniu do E36 i S6 (nawet nie z RS6, Audi wystarczył słabszy model, by wygrać)

To ja sobie pozwolę przytoczyć fragment porównania M5, E63AMG, Jag XFR, Panamera S (V12, przedruk z EVO Magazine, więc raczej wiarygodne źródło - akurat leży pod ręką):
"Początkowo obie podwójnie doładowane niemieckie superlimuzyny zdawały się trudne do rozdzielenia. Ale M5 stanowczo i bezlitośnie coraz bardziej zaznaczało swoją wyższość. Pod każdym względem - może za wyjątkiem czucia układu kierowniczego - M5 prześcignęło AMG".
Na niespełna 3-kilometrowym torze BMW było szybsze od AMG o ponad sekundę. W teorii niewiele, w praktyce wyraźnie (2? 3 długości auta?). Pomijam już, że AMG ma 120 niutów więcej i waży (symbolicznie, bo 30 kg) mniej. W każdym razie tonę AMG ciągnie 308 KM, a tonę M5 - 304 KM.
To tak odnośnie porównania z AMG, o którym wspomniałeś wyżej. Widziałem jeszcze kilka innych testów i nie było tam mowy o niedoskonałościach układu zawieszenia i hamulców, w teście EVO wspomniano jedynie o wymagającym przyzwyczajenia (ale nie tak odrętwiałym, jak w Panamerze) układzie kierowniczym.

Testów F30 nie chce mi się teraz szukać (sporo mi się tej makulatury uzbierało), ale przy okazji coś wlepię.

Super emka Znam pana z youtoba I oglądam

To jedynie pokazuje jak bardzo subiektywne są niektóre odczucia testujących i jak doskonałe są te samochody. Skoro mówimy o źródłach leżących pod ręką, sprawdziłem w czasie posiedzenia w domowej czytelni co tam pod ręką było i zacytuję jeszcze kilka fragmentów.

Najnowszy Car and Driver, wrzesień 2012, test porównawczy A7 3.0T Quattro vs 640i Gran Coupe, punkty za "Steering Feel; Brake Feel; Handling":

Audi, 9; 9 i 9 na 10 możliwych,
BMW 7; 8 i 8.

Ta sama rubryka we wspominanym przeze mnie wcześniej teście porównawczym M5 vs AMG E63 vs S6, C&D July 2012:

Audi 8; 8; 8;
Merc 9; 9; 10,
BMW 7; 7; 8.

Test porównawczy A4 2.0T Quattro vs BMW 328i vs Infiniti G25 vs Mercedes C250 Sport vs Volvo S60 T6 AWD. BMW test wygrało, ale za "Steering feel" otrzymało 6 punktów, najmniej ze wszystkich konkurentów, z wyjątkiem Volvo ocenionego na 5. Volvo, nawiasem mówiąc, zajęło ostatnie miejsce w teście.

Test M5 w Motor Trend:

"The car naturally wants to understeer, but can be rotated with careful throttle application. The difference is that the M5's turbo-generated torque isn't as easily controlled as naturally aspirated torque. This may be the only downside when compared with the V-10. While the naturally aspirated engine seemed to have a direct physical connection from the driver's ankle to the car's 10 individual throttle bodies, the turbocharged V-8 is a little more of a game of telephone. Push down on the throttle pedal, feed the engine a bit more air, wait for the turbos to spool, and then get ready to counter steer. The impatient will quickly find themselves facing the wrong direction if they simply pin the throttle and aren't expecting all 500 lb-ft all at once."

Generalnie nowe M5 oceniane jest lepiej niż E60, głownie dlatego, że E60 w ogóle nie zachwycało tu bezkrytycznie nikogo, ale nie wszystko w F10 jest przyjmowane bezkrytycznie. Dobrze przynajmniej, że w M5 jest hydrauliczne wspomaganie kierownicy. Miejmy nadzieję, że i w nowym M3 tak będzie, bo elektryczne wspomaganie w normalnych BMW nowej generacji jest krytykowane w niemal wszystkich testach jakie czytałem.

Auto motor i sport, kwiecień 2012, porównanie M5, E63 AMG, Panamera Turbo. Wynik (odpowiednio): 397, 396, 383. W kategorii "napęd"(również odpowiednio): 73, 70, 70. Właściwości jezdne: 81, 83, 89, przy czym M5 dostało b. mało punktów za średnicę zawracania, było lepsze od AMG w dziedzinie "prowadzenie", a gorsze (prócz wspomnianej średnicy zawracania) - w dziedzinie "trakcja/zachowanie w zimie".
Cytatów z testu nie chce mi się już przepisywać, wybacz Jak mi wpadną w ręce inne testy BMW, to coś skrobnę, bo naprawdę sporo tego mam, tylko porozrzucane po różnych zakamarkach. Poza tym, offtopic Ci się w galerii zrobi.

Off topic mi nie przeszkadza, ale też nie ma potrzeby przerzucania się cytatami. Każdy z tych samochodów jest doskonały, a różnice - minimalne. Często więc wszystko sprowadza się tu do subiektywnego odczucia dziennikarzy testujących samochód. Mogą to także być indywidualne cechy poszczególnych egzemplarzy, bo tak naprawdę to nie ma dwóch identycznych samochodów.

Jaki to był dokładnie model mustanga w tym teście z jaką mocą?
Nie ma on kompletnie porównania do M3 pod względem jakości wykonania ale cena mówi sama za siebie.
Trzeba przyznać,że amerykańskie auta w końcu zaczęły jeździć tak jak wyglądają bo od 20 lat tylko wyglądały.
W tej chwili zarówno Corvette od modelu C6 jak Mustang potrafią dorównywać a nawet przewyższać osiągami europejskich rywali przy czym w używanych autach również w europie mają dużo lepsze ceny.
NP Corvette C6 manual ma sporo lepsze osiągi od M3 E92 cena corvette około 100-120tyś M3 około 160-180tyś.

Za takie pieniądze nie znajdziesz zadbanej Corvetty C6 LS3 a co dopiero LS7. - w tej chwili ceny bezwypadkowych , zadbanych to ceny 140 tys zł i w górę dla LS3 i ponad 190 tys zł dla LS7.

To był "zwykły" Mustang GT, mający, według amerykańskich norm 412 KM, czyli zaledwie dwa KM mniej niż M3. Według norm obowiązujących w Europie ma on pewnie 418 KM. Ma on natomiast większy moment obrotowy, niż M3.




Mówiąc o Corvette, Motor Trend przeprowadził test porównawczy ZR1 kontra Ferrari 599 GTB i mimo, że Ferrari kosztowało niemal dokładnie trzy razy więcej, Corvette zwyciężyła w tym teście. Szczegóły tutaj: http://www.motortrend.com/roadtests/cou ... ewall.html

Oczywiście można wybrzydzać, że skóra w Corvette nie jest taka mięciutka jak w Ferrari i że prestiż nie ten. Bardzo rzadko też klienci salonów Ferrari porzucą je, by zaczynać kupować w salonach Chevroleta. Auto to nie tylko czasy na torze, maksymalna prędkość i przyspieszenia. Jednak dla wielu osób, które stać na samochód za 100 K dolarów, a nie stać na auto za trzysta, to bardzo dobra wiadomość. Mogą mieć satysfakcję, że mają auto równie dobre i równie szybkie jak 599, choć z pewnością nie tak prestiżowe.

Ja sam kupiłem Mustanga, mając 28 lat, bo akurat na tyle mnie było stać. Gdyby mnie było stać na więcej i gdyby była oferowana w USA, kupiłbym BMW Alpinę, bo to było w tych latach moim marzeniem. Potem, gdy przyszły dzieci, zamieniłem Mustanga na Saaba 9000 Turbo, choć to już nie była ta klasa, przynajmniej jeśli chodzi o osiągi. Ale potrzebne nam było czterodrzwiowe auto.

Dziś z pewnością mądrzejszym zakupem byłby Mustang, gdyby mi jedynie chodziło o wyprzedzenie kogoś między kolejnymi światłami na uliczce przed domem. Ale w pewnym wieku zaczynają się liczyć inne rzeczy i człowiek sobie zaczyna cenić także klasę i prestiż auta. Dlatego dla mnie, w mojej sytuacji, M3 E90 to samochód perfekcyjny, czy też raczej będzie perfekcyjny, gdy się mu doda kompresor i odpowiednio brzmiący wydech.

Pafu nie pisałem/nie miałem na myśli Z06 czyli LS7 tylko właśnie LS3.
Znajomy kupił C6 LS3(436KM) w świetnym stanie za niecałe 120tyś znam auto osobiście i jest to fajne auto za tą kasę.
Inny znowu kupił C6 LS2? (405KM) za 95tyś i też auto w ładnym stanie tyle,że z USA po bardzo delikatnej obcierce bokiem.
To są auta ciężko sprzedawalne więc bardzo łatwo o mocne zbicie ceny.

LS3 jest wyraźnie szybsze od M3 E92 a LS2 jest ciut wolniejsze ale nie wiele.
Z tą LS2 ścigałem się kiedyś z rolki M3 E46 to było troszkę szybsze kilkanaście wyścigów i wszystkie ten sam wynik
http://www.youtube.com/watch?v=JY5Pdc871HE
Tyle,że ona była w automacie ale naprawdę skrzynia mega szybko zmieniała biegi.
Słychać na filmie jak ja to robię a mimo wszystko wydaje mi się,że automat z corvette był szybszy ode mnie.
Później jeździłem tym autem to byłem mocno zdziwiony szybkością zmiany biegów.

Co by nie mówić te auta stają się ciekawą i tańszą alternatywą dla M3.
Ja mimo wszystko bardzo dużą uwagę zwracam na wykonanie auta i pomimo,że w C6 zrobiono mega postęp od czasów C5 to nadal jest to mocno tandetne wykonanie na poziomie aut koreańskich dla mnie nie do zaakceptowania.
W Mustangu i Camaro jest zresztą to samo ale to typowy amerykaniec im to nie przeszkadza.
Plusem jest wygląd auta robiący bardzo duże WOW o ile komuś na tym zależy to w tym aspekcie M3 jest zdeklasyfikowane przez corvette.
Mi akurat kompletnie na tym nie zależy wolę wygląd M3 dla 50% ludzi to zwykłe bmw coupe.

Szkoda, że nie wzięli do porównania GTO, które charakterem bardziej odpowiada ZR1 w porównaniu do GTB (które jest raczej wypasionym gran turismo, co odbija się choćby w masie większej od ZR1 o ponad 150 kg). Na króciutkim torze Top Gear GTO było szybsze niż ZR1 (0,6 s - wiem, wiem, mało).

Gdyby ktoś był zainteresowany, to tu widać postęp prac nad moim samochodem.

https://gmpperformance.com/index.cfm?pg ... e&VID=3608

naprawdę konkretnie podchodzisz do tematu

Hiob będę bardzo wdzięczny jak opiszesz o ile wzrosło spalanie i jakie dźwięki wydaje kompresor na wolnych obrotach.
W tym wątku pisaliśmy o zestawie ESS do E46
viewtopic.php?f=6&t=115198&start=460
I wychodzi na to,że kompresor V3si hałasuje tak samo jak w mojej byłej 330Ci V1 co bardzo mnie wkurzało ale ciekawy jestem twojej opinii po montażu.

[/quote]

Jasne, wszystko będzie opisane. Ja jednak nie podzielam Twoich obaw. Widziąlem i słyszałem zbyt wiele samochodów z kompresorami. Sam miałem Mustanga, co prawda z Paxtonem, nie Vortexem, ale co weekend spotykaliśmy się na torze z kumplami mającymi kompresory Vortex - i nigdy taki problem nawet nie zaistniał.

Nie zmienia to w niczym faktu, że napiszę i nagram dźwięk.

Jest też inny problem przy ocenianiu po youtube. Cyfrówki mają samopoziomowanie głośności nagrywania i w realu i tak wszystko ma inne proporcje - to co głośne jest głośniejsze, co ciche - cichsze. Tania kamera pragnie wszystko mieć na tym samym poziomie głośności. dlatego ocenianie jak co brzmi po filmikach z YT praktycznie mija się z celem.

Jak to wszystko zloza bedzie masakrator

gruuuuuuuuuuubo

Możliwe, że się już powtórzę, ale bardzo mi się podoba, że auto ma 4 drzwi - nikt po rodzinnym sedanie nie spodziewa się 600 KM
Jak dla mnie - bardzo blisko ideału: duża moc, wysokie obroty, niepozorny wygląd - to je to

Sam bym tego lepiej nie wyraził.

A warsztat mi się podoba coraz bardziej. Nie tylko krok po kroku dokumentują fotograficznie postęp prac i mogę każdego wieczora sprawdzić ile roboty ubyło, to dodatkowo przysyłają mi maila - sprawozdanie. Dzisiejszy brzmi tak:

"Hi Peter,

I’ve got today’s pictures uploaded for you. Chris Got the intake system plumbed, the intercooler radiator mounted, and the cooling system finished. I was busy with another car at the end of the day so I didn’t get to talk to him to see how much time he thinks he has left, but it looks like the supercharger install is getting close to complete.

Best Regards,
Cody Forbes
GMP Performance Installs Department"

Ja się wybieram z wizytą do warsztatu jutro (tzn za 10 godzin), a wcześniej może uda mi się skleić jakiś filmik i wysłać na YT. Mam nadzieję, że auto odbiorę w sobotę, a w najgorszym wypadku będzie gotowe we wtorek.

Napiecie rosnie Panie Piotrze coraz bardziej.

pozdrawiam