BMW Sport

u mnie nie ma siły że wejdzie skoro sam nie mieści się w otworze ale jakoś damy rade

musi się zmieścić:)

i jednak nie wchodziły tak lekko trzeba było sposobem je wsadzić pod katem, przykleić przylepce i jak kto woli to silikon i wtedy wkładamy szkła. Ja dodatkowo żeby w miarę dobrze przykleić do szkieł wziąłem 3 kawałki nitki i podciągałem do góry ringi w celu lepszego przywarcia do szkła zobaczymy czy nie odpadnie pozdro

Założyłem ringi u siebie, nie według tego poradnika a według własnego pomysłu. Ringów nie przyklejałem bo trzymają się wystarczająco dobrze bez tego, usunąłem żarówki świateł postojowych, kable z przetwornic wpiąłem prosto do gniazda od postojówek, wszystko zaizolowałem taśmą. No i tu zaczyna się problem, po włączeniu świateł po raz pierwszy padły mi kierunkowskazy, spaliło bezpiecznik nr 34, po czym wymieniłem go, tym razem go nie spaliło, kierunki pojawiły się na moment i znowu nie działają. Nie słychać też tego klikania przy włączonym kierunkowskazie, nic się nie dzieje, kontrolka na zegarach nie mruga. Natomiast jak zamykam auto z pilota, kierunki migają poza jednym, przód prawa strona. W ciągu ostatnich dwóch dni od montażu zrobiłem 800km i jakoś dałem rade bez nich, ale w końcu mnie zatrzymają i będzie lipa.

Może mi ktoś powiedzieć co może być przyczyną, jakieś przebicie masy czy co, tylko gdzie?
Lampy Bosch, wszystko razem z przetwornicami upchnięte w obudowie, wystarczy tylko chwilę pokombinować.

Dobra problem rozwiązany, w końcu znalazłem chwilę czasu aby się tym zająć. Usterka nie miała nic wspólnego z montażem ringów, zwykły zbieg okoliczności. Zwarcie powodowało gniazdo żarówki kierunkowskazu, już zamówione w ASO.