BMW Sport

Strzałka odnoszę sie z pytaniem do mądrzejszych od siebie mam kilka plamek na masce wytartych zmywakiem do naczyń jego szorstką stroną Były plamy powiedzmy krwi które nie schodziły i dopiero pomógł zmywak z płynem do naczyń No nie zbyt mądre posuniecie z mojej strony Auto mam koloru srebrnego plamy odznaczają się jasnym prześwitem wiadomo lekko starty lakier Pomyślałem sobie że mógł bym użyć koloryzującego wosku a potem dla utrwalenia nałożyć na niego wosk bezbarwny wyda to ?
poniżej wosk koloryzujący jaki chcę użyć

ty już kupiłerś ten wosk?

(bo jak tak to co sie zastanawiasz.

Nie no kupiłem już i bezbarwny też Tylko zastanawiam się czy można położyć bezbarwny na ten koloryzujący

kładż moim zdaniem,,ja kładłem na politure która maskuje drobne rysy wosk i jest
nie zastanawiaj sie nawet .

ok spasiba za wkład do tematu Pozdro

Bez polerki nie ma sensu

Taki wosk nieda oczekiwanych efektów. Co prawda na srebrnym będzie i tak mniej widoczne niż na jakimiś oczojebnym kolorze. Ale on poprostu nie będzie odbijał światła - zakryje rysy, ale będzie taki matowy kolor. Nawet po uzyciu bezbarwnego wosku

Jedyny sposób na rysy ale bardzo krótkotrwały (po 2 tyg. się trzyma) to ta kredka na rysy FIX IT PRO. Ale tak jak mówie, zakrywa rysy ale na 2 tygodnie....

polerka była?

bez tesz może być jak chociaż auto dobrze umyłeś,,efekt tesz bedzie ale nie taki jak po polerce,to wszystko.

Polerkę też zrobię jakąś politurą lekko ścierną a po niej koloryzujący + bezbarwny i zobaczymy jak wyjdzie Jak żonka przyjedzie z pracy wrzucę foto jak teraz wygląda maska

bedzie ok,pozdro

Kupiłem ją kiedyś dla zwały...wolę przepić tą kasę niż kupić drugi raz

Wszyscy pomagają ale nikt nie zapyta jak to wygląda. Zrób zdjęcia a powiem Ci co zrobić. Te wszystkie koloryzujące g...wna można tylko użyć w jednym miejscu...w koszu na śmieci



Czym i co to za "politura lekko ścierna"?

Jak zrobisz dobrze to po co Ci wówczas koloryzujące cudo?

Moim zdaniem to za przeproszeniem robota głupiego...
Pomyśl co da Ci ten bezbarwny, jeśli koloryzujący to po prostu g..no i spłynie po kilku dniach, bo taką trwałość mają te specyfiki (specjalnie piszę specyfiki, bo woskiem tego nazwać nie można).

pomyślałem że kiedy położę bezbarwny na koloryzujący to w tedy ten bezbarwny posłuży jako utrwalacz na chłopski rozum wypada to nawet sensownie Spróbować można nigdy nie zaszkodzi

A co on utrwali skoro koloryzujący jest g..nem, które nie trzyma się lakieru dłużej niż kilka dni, no max do pierwszego mycia?

Nie wiem w jakim stanie jest lakier, ale sądzę że po prostu nieźle zjechałeś klar w tym miejscu ... więc nawet nie baw się w woski/politury/bezbarwne itp. ...
gdyż ...

Politura - maskuje niedociągnięcia i nadaje blask, a wosk ma zabezpieczyć...
A to wszystko nie ma sensu jak nie dokonasz korekty powłoki - czyli polerki

polerkę zrobię tak jak już w wcześniej napisałem Myślę że temat można zamknąć już na tym etapie Dzięki wszystkim za wkład Pozdro

Wypoleruje sobie to ja miałem identyczny przypadek. Daj politurę i wosk koloryzujący SONAXU.
A jak nie pomoże to Meguiar's Ultimate Compound + aplikator "tri color" Zejdzie na 99% chyba że to nie od zmywaka.
Ja przytarłem sobie zmywakiem + pastą polerską do metali i zeszło. Po samym sonaxie.

właśnie sama politura sonax poradziła sobie nie ma śladu Położyłem po niej jeszcze wosk bezbarwny i żona robi sobie przed autem makijaż Lakier jak lustro

dobrze że nie modziłeś i pojechałeś samą politurą i woskiem bezbarwnym-tesz mam ten zestaw