BMW Sport

blademccoy, co Ty za głupoty piszesz? 22 to pali mojemu chrzestnemu 645ci

w moim wydaniu F30 (nowe z salonu) w 2.0d paliło po mieście prawie 12 litrów... rzekomo najekonomiczniejszy silnik roku 2012 w swojej klasie, ze srednim spalaniem na poziomie 6,9 litra...


hmmm... zazwyczaj jadac normalnie od aquaparku do akademii medycznej na borowskiej, jak juz wjezdzalem na parking to wskazowka temp wody stala w pionie, a zawsze jechalem spokojnie ...wiec mysle ze olej tez juz byl cieply

323 Ci w manualu nie schodziło mi poniżej 16 litrów w mieście, w E30 320i pamiętam spalanie też miałem około 16 ...a jak wsiadłem raz do Jaguara XJ12, to spalił zaledwie 34 litry na 100

jedyny powód różnicy w spalaniu może leżeć w moim stylu jazdy i w oleju, bo jest gęstszy niż zaleca producent, szczególnie w niskiej temperaturze...

nie jeden już próbował dojść dlaczego moje auto pali ile pali i nikt do tego nie doszedł, bo wszystko jest sprawne ...ale to dluga historia, ktora wiele razy wszedzie poruszalem, wiec leje na to ...wole lac ile leje, niz wydac 50 kola na wymiane polowy komory silnika i nadal lac tyle samo


jezdzilem kiedys... spalanie - bagatela - 28 litrów po wro w korkach ...no w trasie to już ekonomiczniej ...do 14 sie dało zejść

Z całym szacunkiem ale chyba nie wiesz Blade ile olej potrzebuje czasu żeby zdarzyć się dobrze nagrzać? Woda robi to na prawdę w tym motorze szybko ale olej już nie tak szybko

ja też jeżdżę na 10w60 i różnicy nie zauważyłem

blademccoy z tego co piszesz to musisz mieć bardzo ciężki sandał , bo mi jeszcze nigdy nawet na LPG tyle nie zjadła moja bunia, a mam już drugi silnik i pali tyle samo co poprzedni
a co do grzania silnik to fakt trmperaturę łapie szybciutko aż szok tak szybko no ale blok amelinium he he sześc kocioków ma go co grzać, ale olej faktycznie już nie tak samo szybko się grzeje co płyn w układzie

a ja myślałem że olej przekazuje ciepło wodzie, więc jeśli woda ma temperaturę powiedzmy 90-paru stopni (powiedzmy około 97 kiedy wskazówka stoi w pionie), to olej będzie miał bardzo zbliżoną, bo tak by prawa fizyki mówiły czy może jest inaczej?;) no bo na logikę - jeśli dwa układy przekazują między sobą ciepło, a jeden go generuje, to ten generujący nie może być zimniejszy od tego odbierającego;) ...a przy 90 stopniach olej mysle juz jest w miare cieply

nie wiem, mi pali ile pali, na mniej się zejść mi nie udało:D ...w trasie jest moim zdaniem git, bo 9,6 litra to nie jest jakoś dużo jak na 3.0 z przejadzem przez centrum Warszawy po drodze;)

w sumie interesująca jest też kwestia aerodynamiki, klimy itd itp... np na tej samej trasie auto jadąc na klimie spaliło 11,5/100 pozniej znowu jadac z otwartym dachem bez klimy i z windshotem, spalilo 10,5/100km z kolei z zamknietym dachem spaliloby pewnie jeszcze inna ilosc paliwa... ale ja tam wychodze z zalozenia ze jezdzac takim autem to nie przejmuje sie czy spali 5 litrow wiecej czy mniej, ważne żeby jechało się przyjemnie:D ...owszem milo jest jak sie tankuje do pelna np co 400 km, a nie co 250, no ale coz...

No własnei jest odwrotnie i nie chodzi tu o przekazywanie ciepła ale o szybkość z jaką nagrzewa się woda i olej oraz w jaki sposób te 2 ciecze są nagrzewane.

skomplikowane rzeczy hehehe ...ale jak chcesz to możesz mi zmniejszyć spalanie jeśli wiesz jak

Hehe zamówię Ci prywatnego kierowcę

hahaha to już chyba taniej wyjdzie lać więcej do baku

A jak by to była kierowniczka

blademccoy, sprawdz swój samochodzik na jakiejś dobrej diagnostyce bo wyniki spalania jakie piszesz są niedopuszczalne, też mam 330 cabrio, też automat, nawet koła mam sporo większe od twoich i przy bucie w podłoge po mieście średnie spalanie (nie mówie o chwilowym) 22l jest cięzkie do osiągnięcia, w trasie ostatnio leciałem na zlot BMW Syndykat, sporo wyprzedzania z kick downem, prędkości Kielce-Radom bardzo często 2xx km/h a na odcinku 300km z Tarnowa do Osiecka pod Wawą średnią predkość na kompie miałem 96km/h więc wyobraź sobie jak trzeba [cenzura]ć żeby mieć taką średnią prędkość na tak długim odcinku, spalanie wyszło wg komputera 11,2l Zatankowałem paliwo pod korek i wyszło równe 11 l więc przekłamanie kompa 0,2l .
Tj moje drugie M54B30 w ciężkim kabriolecie i 22l/100 po mieście to trzeba kapelota chyba smażyć na co drugich światłach.

Eh ładne, bardzo ładne coupe! gratuluje Jak patrze na s230 to znowu je chcę



Nie. Płyn chłodniczy w sprawnym M54 w lato nagrzewa się do 75st.C (wstazówka w pionie) już po 3,5km spokojnej jazdy do 2,5krpm...wiec normalna jazda na zimnym silniku. W tych silnikach jest elektryczny podgrzewacz cieczy chłodzącej więc trwa to szybko...(chyba się nie myle ? bo nie sprawdzałem ale diesle mają ten podgrzewacz no ale mniejsza o to...).

Olej do temp. w której możesz "przepałować" auto w lato jest rozgrzany raczej dopiero po ~10km w mieście. (ktoś kiedyś zamontował czujnik temp. oleju i sprawdzał z tym, że w zupełnie innym aucie gdzie może to trwać dłużej - Honda Type-R - i temp. oleju była odpowiednia do bezpiecznego kręcenia dopiero po 12-15km spokojnej jazdy w mieście gdzie płyn chłodniczy "stał w pionie" po 4-5km).

*nie wiem jaki to był olej bo to też ma znaczenie

Kuchar tylko diesle mają podgrzewacz w m54 nie ma nawet pompki dodatkowego obiegu no ale to taka drobnostka.

Co do oleju to zgodzę się z tobą w 100%, jest tak jak piszesz.

Co do kół skoro chcesz to co za problem

Ano właśnie tak sobie pomyślałem, że diesle mogą go tylko mieć. Tak czy siak ciecz chłodząca w M54 nagrzewa się bardzo szybko a olej zdecydowanie wolniej.


Jasne problem jest tylko taki, że obecnie nie mam $$ na koła z tej półki cenowej

Pozdrawiam

ja mam średnią prędkość na kompie po mieście 15 km/h
dla porównania zrobiłem dzisiaj 50 km po mieście jeżdżąc i spalanie zeszło od razu poniżej 20stki, wiec jak wspominalem... krotkie odcinki i korki robia swoje


no tutaj w 11 litrów to Ci nie uwierze;) ...ja lecialem raz w 323Ci po autostradzie 235-240 km/h bez przerwy i po 90 km z 3/4 baku zrobilo mi sie troche ponad 1/4

no ale zejdźmy z offtopa, powiedz lepiej Leo co zamierzasz na kolejny sezon zakupic... albo chociaz w jakiej stylistyce

Otóż to, BMW jest ekonomiczne
Mi starszy silnik spalił 8,4 litra (5 osób) Ciekawe ile rodzinne audi a6 kombi 3.0 tdi w automacie spaliły podejrzewam, że nie mniej od naszych furek

A co do felg to PW poszło

ej zrobimy przymiarke w sobote ??? :D

jak wpadniesz przed 12 to możemy zrobić bo później na chrzciny jadę
zadzwonię do Ciebie jutro wieczorem

Co do samych felg to chce coś szerokiego chyba z ranciorem ale to jeszcze się zobaczy

może znów trochę off top
tak sobie czytam i naprawdę coś mi tu nie pasuje
blademccoy miałem troszkę ponad 2 lata e46 330ci - zrobione ok 90 tys km i nigdy nie miałem takiego spalania (tak wysokiego)
no chyba, że faktycznie jeździsz takie trasy: 2-3km w korku - stop na jakiś czas - 2-3km w korku - stop na jakiś czas

Felgi zmieniły właściciela, powiem tylko tyle że zostały na forum a właściciel jak założy na auto na pewno się pochwali

Ja natomiast zupełnie przypadkiem nabyłem nowe koło.

Kto zgadnie ile cali szerokości i jakie koło to w toruniu stawiam dobre piwo,
Santino się nie bawi