BMW Sport

W sumie troche czasu zleciało i ogarniałem sprawy mechaniczne. Wymieniłem pompe wspomagania na LUK 20, bo stara sie ukrecila na walku. Udało mi sie rowniez kupic LUK 30, ale musze jeszcze skompletowac przewodu ciesnieniowe i wtedy bedzie agrejd. Byłem zmuszony zmienić tez dyfer i wał, bo stare były zmielone i nadawły sie na smietnik. Teraz wreszcie mam spokoj z dziwiekami z ukadlu napedowego. Niestety fotek nie mam, bo robiłem to u mechanika. Udało sie dorwać zestaw z anglika z przebiegiem 70tys mil.
Wymieniłem zestaw tarcz i klocków na ATE



Dorobiłem sie tez takiego przelacznika w kabinie:


I takiego czegos pod maska:


Junkers jest firmy BRC - w sumie fajnie chodzi i nie czuje rownicy w mocy silnika. Korek pod klapka, wiec z zewnatrz nie widac.
Zmieniłem chinskie zarniki noname'owe o barwie ultrafiletu na OSRAM 4300k. Roznica koloslna w komforcie jazdy




Musze jeszcze zmienic diody z postoju na normalne zarowki, bo okropnie sie teraz wyrozniaja
Ahha.. jeszcze wstawilem barkujaca oslone halogena, ale zderzak i tak idzie do klejenia i malownia, bo jest pekniety:


Uploaded with ImageShack.us

Kupilem tez Bussines CD Alpine i faktycznie swietnie gra

Ja do LPG nic nie mam ale ten przełącznik PB/LPG w tym miejscu wygląda kiepskooo ja mam go u siebie w tym schowku po lewej stronie pod włącznikiem świateł i w kabinie nie ma śladu od LPG.Natomiast pod maską listwę wtryskowa od gazu tez by można było ukryć pod oryginalna osłoną wtrysków i mieści sie ona tam tylko troszkę odstaje ale jeśli Ci to nie przeszkadza to można i tak grunt żeby była dobrze zestrojona.

No przy montażu niestety panowie dali lekko dupy z ta listwą... Zapomniałem, że założyłem jeszcze short shiftera. Jutro wrzuce jakieś fotki.

Kilka fotek po wizycie na myjni:




i juz umyte:

nowy wydech OEM:








i środek:


auto mokre, wiec wybaczcie jakość zdjęć, zresztą robione były tosterem.

O matko ale Ci ten gaz zamontowali! pod maską niezły hardkor, a wisienką na torcie jest ten przełącznik
Za to inne mody bardzo doobre! z czego zamontowałeś ten short shifter?

Short jest używką. Miał być B&M, ale nie znalazłem żadnego znaczka. Wpada w lekkie wibracje jak sie trzyma gałkę, ale to chyba kwestia zmiany oringów na większe. Popracuje nad tym jeszcze. Działa natomiast rewelacyjnie. Droga lewarka krótsza i o wiele precyzyjniejsza, z charakterystycznym klikiem, przy wejściu biegu. Polecam każdemu, kto sie waha. Próbowałem również lewarka OEM z Z3 3.0, ale nie działał tak fajnie.
W najbliższym czasie musze jeszcze zmienić ogranicznik drzwi kierowcy i zajrzeć do mechanizmu podnoszenia szyby, bo sie zj****. Pewnie jutro sie tym zajmę.

ładna

ja bym tam dokupił Dynavin brakuje czegoś na konsoli środkowej

Sporo o tym myślałem, ale za dużo kasy to kosztuje. Urządzenie, anteny, ramka, panel od klimy... grubo ponad 3,5tys. Może kiedyś. Teraz chce najpierw zmienić wnętrze: Kierownica już woła o wymianę a mi marzy sie M pakowa. Do tego chce mieć elektryczne fotele z pamięcią. Jeśli dobrze pójdzie to może będą przednie fotele z M6 e63, bo szyny pasują idealnie, nie wiem tylko jak z podłączeniem... W najgorszym wypadku będą od e46. A do tego wszystkiego zbliża się zima, i muszę wyłożyć ze 3tys na opony zimowe, nie wspominając już o malowaniu felg:)

A co to wkońcu za shortshift? miał być B&M jak dobrze czytam a ten jaki jest? Jakiś z alledrogo wyrwałeś po prostu?

ładna


Jak gra H&K w e46 ? w porównaniu np do nagłośnienia w203

Kupiłem użwykę przez ebay za 30 juro, ale obawiam się, ze to jakiś chinczyk. Właściwie nie mam zastrzeżeń do jego pracy, poza tym drganiem, ale jak mówiłem, to może być kwestia oringów.


Słabo. Spodziewałem się, że będzie jakaś kosmiczna różnica a jest porównywalnie z fabrycznym audio Beckera z w203. Właśnie kombinuje upgrade audio

Z racji tego, że padła mi szyba kierowcy (same nieszczęścia z tym autem) musiałem się dobrać do środka drzwi. Przy okazji grzebania wymieniłem również ogranicznik w drzwiach bo stary się pożegnał. Na zdjęciu również światła w tylną klapę, które były strasznie matowe i zwyczajnie brzydkie - do wymiany. Jak się okazało silniczek szyb kreci, ale tylko w jedna stronę a otwieranie z kluczyka działa normalnie. Obstawiam guzik... i zamówiłem nowy, wraz z zatrzaskami boczka drzwi, które udało mi się połamać przy składaniu drzwi do kupy:) Zamontowałem jeszcze apteczkę na OEM stelażu. Jest to używka, ale na moje potrzeby wystarczy. Jest brudna jeszcze, ale będzie wypucowana przy okazji kolejnego mycia.

dobrze, że wydech już w serii fajny sedanik

Teraz lecą następne fotele. Może podejdą z serii 6

Walczyłem z tymi porysowanymi plastikami. Przez 3h zdzierałem to gówno z tunelu i konsoli, ale malowanie Plasti Dippem wcale nie jest takie łatwe, bo strasznie pluje. Jak dobrze przeschnie, to będzie zmatowione i jeszcze raz malowane.





photo sharing

Napiszę takie coś:

Żałuję że sprzedałem właśnie Tobie to auto.........

Dobranoc.

Zdaję sobie sprawę, że cały ten wywód można skwitować powiedzonkiem: "widziały gały co barły", ale skoro postanowiłeś poruszyć temat poza PW chętnie też coś dorzucę:) Kupując auta od ludzi z forum w tak zwanej dobrej wierze, uważajcie bo wychodzą czasem fajne kwiatki. Ja rozumiem, że kupując używane nastoletnie auto nie można się spodziewać cudów, ale z czasem potrafią wyjść fajne kwiatki. Jeśli np. wyciek z pod uszczelki miski olejowej okazuje się lejącym simeringiem miedzy skrzynią a wałem, którego wymiana, jak się pewnie domyślacie była kłopotliwa i kosztowna można sobie napisać: .
Nie wspomnę już o innych rodzyneczkach, które powinienem był wypatrzyć:
-połamane dźwigienki czujników xenona
-dosłownie zmielony wieloklin wału i dyfer (przy jeździe próbnej niesłyszalne z powodu wydechu)
-całe mnóstwo opasek, wkrętów, które sukcesywnie zmieniałem na OEM spinki, zaczepy.
Nie robiłem zdjęć większości "drutu" poprzednich właścicieli, bo po co? W każdej chwili jednak mogę wrzucić kilka fotek
-fachowego montażu halogena po stłuczce:

albo cieknących sprwyskiwaczy:

O których też jakoś nie dałeś rady wspomnieć w ogłoszeniu i oględzinach.
Nie chce mi się już rozpamiętywać, bo większość z tych rzeczy jest już dawno naprawiona i zapomniana. Moja nauczka na przyszłość - nigdy więcej auta z PL. A Ty, KoberNT, jeśli nie masz do powiedzenia nic konstruktywnego w galerii MOJEJ 330i, to proszę o opuszczenie wątka:)
-

Forumowe igły Nioch Nioch

halogen profi przykręcony tak samo cieknący spryski- ale tak na prawdę to drobnostki,
Co innego uszkodzony dyfer...

Ale prawda jest taka, że każdy auto ogląda przed kupnem i sam podejmuje decyzje

dokładnie masz racje ale wiele osób , mechaników , lakiernikow robi auta po kosztach w stylu ... to jest dobre , albo tego nie widać ... to już inna sprawa ,a szkoda ze różne wałki zdarzaja sie na forum bo choc wiele ludzi jest tutaj zarajestrowane to tak w rzeczywistosci to małe grono ...

Ale kolego nie wspomnę że miałeś założone nowiutkie kompletne sprzęgło SACHSA do tego koło dwumasowe LUKA (wszystko było założone 12.2011r.), opony miałeś roczne i to nie byle jakie..... (same tylko te części wyszły prawie 5tys. zł) Tylko zarzucisz mi cieknąca pompkę spryskiwacze i ułamany czujnik samopoziumu od lampy...........

Wyciek spod miski. Ja wymieniałem uszczelniacz wały na przeglądzie powiedzieli mi że prawdopodobnie spod miski leci. Nie jestem z zawodu mechanikiem.

A co do dyfra. Ja nie widziałem przy nim czegoś podejrzanego. A po drugie 330i nie kupuje się żeby po bułki jeździć....


A i wielkie dzięki za zrobienie ze mnie wielkiego oszusta, krętacza i matacza.......

Rzeczy o których pisałeś nie byłem ich autorem i o nich nawet nie wiedziałem.

A po trzecie gdzie są MOJE kolektory sportowe które obiecałeś mi odesłać w zamian że dałem Ci oryginalne z Katami i opuściłem Ci jeszcze z ceny ?

Pozdrawiam