BMW Sport

zakładaj sekwencję, wiadomo duży wydatek, ale dobrze założona w moim przypadku przez 3 lata nigdy nie zawiodła, czy lato czy zima zawsze wszystko było ok. Spalanie ok 11l lpg w mieście i trasie, jestem zadowolony i nie żałuję i odeszło mi pisanie problemów na forum związanych z instalacją lpg bo nigdy ich nie było, na prawdę polecam.

Zdecyduj się na sekwencję. Ja mam od 3 miesięcy Stag 4, w E46, 318i. Średnie spalanie nie przekracza mi 10 litrów. Za instalacje zapłaciłem 2000 zł. przebiegu 1500 kilometrów rocznie instalacja zwróci się średnio w 9 miesięcy

Chyba miesięcznie

Dokładnie Miało być "przy przebiegu 1500 km. miesięcznie instalacja zwróci się w 9 miesięcy

http://allegro.pl/gaz-sekwencyjny-opel- ... 20207.html

takie cos moge zalozyc do e36 316 silnik M40 ??????

Przecież na aukcji nie ma nic o instalce oprócz - Gas jest marki ESGI

Załóż instalacje u ogarniętego w temacie gazownika bo jak włożysz byle co to za chwilę będziesz pisał że auto nie chodzi że auto nie ma mocy itp itd

Dokładnie jak koledzy wyżej napisali. Dorzucę tylko od siebie że stanowczo odradzam . Montaż używanej instalacji to jak kupno kota w worku. Może będzie chodzić może nie. Jak się okaże że np: wtryski czy reduktor będą do zmiany to są kolejne koszta. Jeżeli będziesz montował w jakimś warsztacie to będą (a napewno powinny być) użyte nowe przewody gumowe, nowy przewód miedziany pod autem do tego dojdzie cena montażu więc wyjdzie cię trochę więcej jak te 500zł. Więc myślę że lepiej już dołożyć pare stówek założyć nową instalację do tego uzyskać gwarancję (na używkę nikt Ci nie da gwarancji) i mieć święty spokój. W razie coś nie tak z instalacją jedziesz i robisz wszystko na gwarancji a w przypadku używki za wszystko będziesz musiał płacić bo jest bez gwarancji.

temat stary ale moze ktos jeszcze czyta. mam e36 1600ccm. nie ma czym jechac i kazdy mi mowil zaloz zwykla instalacje bo na sekwencje szkoda kasy. pojechalem do gazownika i powioedzial ze jest to juz stary silnik wiec i tak dostanie po dupie na gazie wiec szkoda kasy na sekwencje. zalozylem. koszt1700 zl. mialem dwa lata gwarancji i przez dwa lata gwarancji srednio raz na tydzien jezdzilem na poprawki. a te cudowne wybuchy pod maska. w nocy efekt fajny ale gdy sie maske otworzy to bol niesamowity. roztrzaskane dwie obudowy(za kazda placilem po 50 pln uzywke) od filtra powietrza. 3 przeplywomierze zniszczone(pierwsze dwa placilem po 150 zl. trzeci dalem 100 bo handlarz smial sie ze jestem stalym klientem i dal mi rabat). wszystkie przewody od tego gazu dwa razy wymieniane bo az sie kruszyly (jakies 100 zl) razem daje 500zl. to 500 zl dokladam do gazu II gen i mam sekwencje. gwarancja sie skonczyla i gdy musialem zaplacic za jakas poprawke to powiedzialem koniec. kupilem uzywana sekwencje za 600 zl. zalozylem i jezdze juz 2 lata. jak reka odjal. nic nie kicha nie strzela nie wybucha i wszystko sie trzyma kupy. pali szcerze mowie jakies 9 litrow mniej gazu!!! jak bmw to tylko sekwencja!!!!!!!

Ten tekst powinien być pokazany wszystkim którzy uważają, że gaz I lub II generacji wystarczy do starszych silników BMW na wielopunktowym wtrysku.
Dodam od siebię, że jakbyś do tej ceny czyli 1700zł dodał być ze 300 zł to założył byś już sekwencje (co prawda nie była by to rewelacja ale 10000 razy lepsza niż II generacja)

Ten tekst powinien być pokazany wszystkim którzy uważają, że gaz I lub II generacji wystarczy do starszych silników BMW na wielopunktowym wtrysku.
Dodam od siebię, że jakbyś do tej ceny czyli 1700zł dodał być ze 300 zł to założył byś już sekwencje (co prawda nie była by to rewelacja ale 10000 razy lepsza niż II generacja)

dlatego napisalem ze to 500 zl ktore wydalem na naprawy dolotu dolozylbym do gazu II gen ktora zalozylem i mialbym sekwencje. nie byloby tyle nerw i pieniedzy w blocie bo spalanie dochodzilo mi nawet czasami do 20 litrow gazu.

teraz gdybym zmienial auto i zakladal gaz to nie zaloze zadnego innego jak sekwencja. spalanie male, nie ma roznicy mocy i wszystko jest ok. mam silnik m43 i nie wiem jak jest w m40 ale w moim silniku bylo "za duzo czujnikow" zeby jezdzic na pospolitym bingo.

Też mam sekwencję. Nie znam się na tym, więc pojechałem do najlepszego gazownika w okolicy. Nie było nawet dyskusji. Od razu powiedział jaka instalacja wchodzi w grę i się nawet mnie nie pytał, czy chcę coś tańszego.
Teraz się śmieję, jak ktoś mi mówi, że gaz się nie opłaca. Ja przy obecnych cenach gazu robię 100 km (trasa) za 16 zł. (LPG 1.70zł/l). Wiadomo, że jak się przydusi, albo zwyczajnie w mieście wyjdzie więcej, ale póki co, raz tylko wyszło mi 14l. Mówię o spalaniu rzeczywistym, które obliczam z tankowań, bo komputer pokazuje ok 2l mniej.

I słusznie ponieważ oszczędność ma być dopiero przy tankowaniu a nie przy instalacji

Bardzo sluszne słowa, tylko bardzo wielu ludzi tego nie chce zrozumiec. Nie wspomne o monterach instalacji, którzy montują jeszcze instalacje II gen do wielopunktowego wtrysku. Nawet obecnie bardzo często się to widzi...

Załozylem sekwencje STAG4 eco i narazie sprawuje sie OK

A reszta komponentów ?

Jak cos sie stanie to napiszę i wymienię. Póki co jeździ ok i na benzynie i na lpg