BMW Sport

Kolega deejeys miał nosa. Po rozebraniu okazało się ze dwumas jest w dobrym stanie, zresztą tak samo jak sprzęgło, które było wymieniane ze 30 tys temu. Pękł wał korbowy. Teraz pytanie co robić? Nowy silnik? Wolałbym wał. Co do wału? Panewki i co jeszcze?

Co myślicie?
http://allegro.pl/wal-korbowy-bmw-e46-3 ... 18282.html
http://allegro.pl/bmw-e46-x3-2-0-d-150p ... 66469.html

Czy pękające wały towarzyszą m47n też z końca produkcji e46 -np z 2005r? Mam na myśli zarówno 320d jak i 318d.

No to miałem rację. Napewno taniej było by kupić drugi słupek

Tak to wymienisz wał paniki a co jeszcze po drodze padło to się okaże

Szukam silnika

wyrko, jak będziesz mieć tamten rozebrany to jak możesz - zrób parę zdjęć.

Wał pęk standardowo pomiędzy 3 a 4 cylindrem ?

Wydaje mi się że pękł bliżej samego końca, bliżej dwumasa ale nie jestem pewny. Spróbuje zrobić fotki. Widzę że silniki zaczynają się od 4 tysięcy. Możecie coś polecić?

wyrko, a w jakim stanie jest stary? Poza wałem jakie uszkodzenia?


Bądź czujny, żeby nie kupić zajechanego lumpa... Najlepiej szukaj takiego którego jeszcze odpalisz i zobaczysz jak pracuje...

Jak narazie chyba tylko panewki. Kupie tylko taki który jest w samochodzie i odpala.

wyrko,


Jeżeli korby są całe, zawory, etc, rozrząd to może warto zrobić mu remont ? Wyjdzie Cię to pewnie tyle co drugi słupek, ale będziesz mieć w całkiem fajnym stanie silnik...



Ale znowu ryzyko - że w trakcie remontu coś wyjdzie.... Ale znowu możesz kupić lumpa zalanego 15w60 czy innym smarem, żeby tylko się sprzedało....

Ale pisząc goły słupek masz na myśli coś takiego? http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... tring=m47n
Wybaczcie mój brak wiedzy

Kupuj silnik radze..niem co ratowac..bo mógł pociągnąc ze w czase po naprawie bedzie git..nawet oczujesz wieksza moc na koła...az pieknego sierpniowego popołudnia walnie tak ze nic nie bedzie co zbierac..zawsze takiem czemus towazyszy inne mikro pekniecia i przesuniecia,..ja bym brał inny Piec,

Póki co nie jest o tym głośno, ale te roczniki nie doszły jeszcze do granicznego wyeksploatowania jak często ma to miejsce w 136km z pierwszych lat produkcji...

W tym temacie napisze tylko tyle ze u mnie wał w 136 km pękł pieknie i równiutko na 4 korbowodzie ja nie naprawiam nie remontuje mechanikiem nie jestem ale widzialem jak to wyglada u mnie i znam opinie ekspertow lepiej zmienic slupek bo jesli dostala krba tak jak u mnie to i gladz cylindra najprawdopodobniej jest zarysowana
Wspolczuje... przezywalem to samo albo moge powiedziec ze dalej to przezywam...
Przez to co piszesz zrazielm sie 2.0 litrowymi jednostkami diesla BMW

Mimo wszystko
życze Ci jak najlepiej!
pozdrawiam
marcin

95% pęknięć jest właśnie na czwartym korbowodzie.

jak już wymieniać to na coś lepszego

Jak tak czytam o tym w internecie to widzę, że problem jest bardzo powszechny. Ile procent silników powyżej 200 tys zalicza pęknięcie wału? Aż się boje wkładać kolejny silnik bo nie wiadomo ile wytrzyma. Porażka \

Dlaczego przyjmujesz że akurat 200tys.km ma coś do rzeczy?

W Polsce 90% 320d od 98r w górę nie osiągnęło jeszcze 200tyś km


a silniki na allegro są tylko wyciągane z bezwypadkowych aut z rocznika 2006 które wyjechały ostatniego dnia produkcji po czym zrobiły zaledwie 45tyś km



jnx, dobrze mówi, można by się pokusić o wstawienie 3.0d 204 chociaż. Tylko wtedy sporo gratów trzeba wymienić..

W Polsce 90% 320d od 98r w górę nie osiągnęło jeszcze 200tyś km


a silniki na allegro są tylko wyciągane z bezwypadkowych aut z rocznika 2006 które wyjechały ostatniego dnia produkcji po czym zrobiły zaledwie 45tyś km



jnx, dobrze mówi, można by się pokusić o wstawienie 3.0d 204 chociaż. Tylko wtedy sporo gratów trzeba wymienić..