BMW Sport

witam

Chciałbym się zorientować czy ktoś miał problemy z uszkodzoną odmą? mianowicie mam dziwne objawy , auto słabo się wkręca na 4 i 5 auto jedzie ale obroty praktycznie ledwo rosną. Zwiększyło mi się spalanie ( kiedyś na 50l paliwa robiłem 500 km a ostatnio tylko 400 i rezerwa). Końcówka tłumika jest okopcona taką sadzą , co jakiś czas muszę dolewać olej bo trochę ubywa. Gdy zgaszę auto słychać w okolicach kolektora ssącego takie syknięcia uchodzącego powietrze przez 2 sekundy. Przepływomierz był podmieniany i niestety nie przyniosło to zmian, auto pod kompem nie miało ani jednego błędu a sam silnik chodzi jak żyleta.Auto ma najechane 250 tys. i ODMA nie była prawdopodobnie nigdy wymieniana więc podejrzewam właśnie nią.

pozdrawiam.

EDIT:PO długiej nie obecności i wymianie Odmy , przepływki i czujnika wałka rozrządu problem jest dalej:/ auto na 4 i 5 biegu bez kick downa ciągnie tylko do 3 tys obrotów i obrotomierz staje w miejscu , auto muli i prawie nie przyśpiesza. Natomiast z kick downem auto jedzie jak trzeba. Poniżej link do filmu z INPĄ (oglądać w HD) może ktoś będzie wiedział co ją boli

http://www.youtube.com/watch?v=s4_-cChh ... e=youtu.be

Kolego m52b20 to nie jest jakiś demon, czy na 2 i 3 wkręca się równo ?

Odme należy wymienić nie jak się coś dzieje tylko jak się samochód kupie

jakim kompem to było czytane?

1-3 zbiera się tak jak powinno ale 4 i 5 to już nie to co ma być ,po prostu czuję różnice że tak nie powinno być. Auto sprawdzane pod inpą i disem. Obroty na wyższych biegach nie idą równo i płynnie, obrotomierz idzie takim ruchem przerywanym.

wymien odme i zobacz co bedzie to nie sa duze pieniadze

Po niedzieli właśnie się za to wezmę i dam znać

Wymieniałem ostatnio koledze odmę w M52TU25 i same pozytywne efekty - mniejsze spalanie, lepsza elastyczność i jakby ciut większa moc:). Więc polecam ten zabieg:).

Hahaha - napiszcie jeszcze co trzeba wymienić odrazu po kupnie auta.... przy takim podejsciu bez sensu kupować używane auto...

Odkręć wlew oleju i zobacz czy odma buczy jak walnięta membrana to będzie buczeć...

"Wymień odmę to nie są duże pieniądze" - orientujesz się ile to kosztuje z robocizną ??? ile przy takim podejściu trzeba wydać na auto po zakupie jeśli byśmy zakładali że wszystko jest uszkodzone ???.
czujnik wałka,wału, stukowy, odma , świece, lambdy, łańcuszek,wanos można tak do rana wymieniać , zawsze bedzie efekt placebo przy wymianie, ogólnie wiadomo auto bedzie lepiej chodzi po takich wymianach. Ale jeśli żadna z tych części nie byla poważnie uszkodzona/zużyta to nawet 10% nie zyskamy na spalaniu zużyciu paliwa itp. Już lepiej te dodatkowe 10tys przeznaczyć na młodsze auto .

Zanim posłuchasz rady expertów "wymień wymień" to sprawdź czy trzeba, odma jest ustrojstwem które warto wymienić jednak może się okazać że jest w miarę nowa a do wymiany masz 3 inne podzespoły ... tak więc nie słuchaj rad "wymień wymień" jeśli nie wiążą się z informacją która wskaże dlaczego masz wymienić . Tak jak napisałem na początek sprawdź czy buczy jeśli tak to możesz śmiało wymieniać.

Jeśli nie buczy to poczytaj o odmie, i najlepiej sprawdź odczyty jakie podają wartości . Błędy zazwyczaj wyskakują jeśli coś padnie , jak tylko niedomaga to zazwyczaj błędów brak.

ma buczeć bezpośrednio z odmy czy buczenie ma się wydobywać ogólnie z silnika czy spod wlewu oleju ??

Dodam jeszcze ze przy obrotach rzędu 2000-2500 tys. na 4-5 biegu słyszeć dziwny dźwięk , taki świst jakby powietrza lub dźwięk podobny do jakiejś trąbki.

Tak kolego Masters niech się podepnie pod kompa i sobie diagnostykę membrany w separatorze zrobi a przy okazji sprawdzi lepkość oleju....

Ja bym proponował przejechac się furmanką z kompem na kolanach i wtedy powiedzieć coś więcej...

Takie coś?

http://www.youtube.com/watch?v=04lVm0gnYow

Takiego dźwięku nie mam, po odkręceniu korka auto chodzi praktycznie bez zmian, lekko zasysa powietrze .Natomiast gdy wyciągnę bagnet oleju i przyłożę ucho słychać wyraźne "bulgotanie" i "siorbanie". Czy może być możliwe że Odma się rozszczelniła i silnik zaciąga lewe powietrze a ECU dawkuje za dużą ilość paliwa ??

.... raz wymieniać ... raz sprawdzać .... i jeszcze sie czepiają ..... - to wątek dla niezdecydowanych wprowadzających zamęt .

Tak więc jak już pisałem nie słuchaj głupot nie patrz na ilość postów ... jak ktoś radzi wymień bo wymień a nie potrafi powiedzieć czemu to omijaj takie posty ... wielu jest takich co tysiące wydali na części...

Odma i osprzęt to koszt około 300zł do tego robocizna ... jeśli robisz sam to jednak troszke czasu ... Więc takie coś się robi dla świętego spokoju ... z zamilowania do dopieszczania itp ... na pewno nie dlatego że trzeba zwłasza jeśli jest problem z autem to najpierw szuka sie sprawcy..

Kolega dał ci ładny filmik.... nie ważne skąd poprostu jeśli wyjmiesz bagnet i zacznie wydobywać się dźwięk, po odkreceniu korka to samo znaczy że odma jest walnięta...

I niema co się sugerować opowieściami miesiąc temu była cała wymieniana, ostatnio nasz kolega z tego forum do mnie przyjechał i niby była robiona a jednak 1 co to właśnie zawsze odme sprawdzam i buczała pięknie...

Świst o którym piszesz może pochodzić z odmy... jak depniesz w pedał i puścisz i jest ona uszkodzona to zabuczy ( tylko nie myl z dźwiękiem zasysanego powietrza przez kolektor ssący) odma buczy nie szumi .

Więc sprawdź odmę to 10 sekund . jak to nie odma to bym obejrzał dokładnie caly dolot czy niema nieszczelności.

P.S
stawiam na odmę (zwłaszcza po :"taki świst jakby powietrza lub dźwięk podobny do jakiejś trąbki.") ale radzenie wymień zanim sprawdzisz że to ona jest sprawcą po prostu uważam za ... i narażające niepotrzebnie na koszty (takie rzeczy się robi jak niema co się z kasą zrobić)

EDIT

Uprzedziłeś mnie z odpowiedzią...
Więc ja już na odmę nie stawiam niech się teraz mądrzejsi wypowiedzą... możesz sprawdzić rurki które do niej idą czy nie sa zapchane ale wiąże sie to z bardzo dużym prawdopodobieństwem że się rozpadną

@perzyk4 siorbanie i bulgotanie jest ok, tak ma być. Jak chcesz mieć więcej pewności, ściągnij przewód z głowicy, ten co idzie do odmy i dmuchnij. Powinno zabulgotać w misce olejowej jakbyś zrobił jacuzzi w wannie.

Pompa paliwa nie wyrabia(auto lepiej śmiga na pełnym baku niż rezerwie)? Sprawdzałeś dolot - szczelność węży?

Mógł się tylko np. zsunąć, rozleźć itp. wężyk nr 6 podciśnienia od regulatora ciśnienia paliwa:
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=15
I też może pierdzieć gumko-membramo-zaworek w separatorze i będzie zasysać fałszywe powietrze, i regulator będzie działał nieprawidłowo, i więcej paliwka będzie na "hama" tłoczone(nadmiar puści tylko sprężyna w zaworo-regulatorze tak to nazwę).
Jeśli ten typ tak ma-bo w późniejszych wersjach króciec w odmie na ten węzyk był zaślepiony.
Zdejmij lepiej końcówkę węża nr 4 (ten co ściekają nim odwirowane skropliny z odmy) założonego na "odnogę" przy rurce bagnetu oleju-blisko miski olejowej i zatkaj ją np. śrubą chyba średnicy 10-12mm. Zdejmij pokrywę listwy wtryskowej, odłącz rurkę(też od odmy-nią zasysa rozdzielacz z odmy)odmy od rozdzielacza. To jest widoczne takie kolanko u góry nr-u 3 , do którego podłączona jest cieńsza(ją trzeba też zsunąć) rurka nr 7 prowadząca do drugiego końca rozdzielacza wyglądającego jak wbite w kolektor grabie .
Teraz wystarczy zdjąć-odłączyć rurkę nr 2 od pokrywy-klapy rozrządu, wsadzić w nią dopasowany wąż, zatkać palcami otwory kolanka nr 3 i dmuchnąć w rurkę jak w balon(tylko nie za mocno-bo można samemu zadziałać jak dziurawa odma ) lub delikatnie pompką(trzeba zrobić sobie przejściówkę-reduktor). Będzie wiadomo czy cały układ jest szczelny. Odtykać kolejno, pojedyńczo otwory-czy jest drożny.
I odwrotnie, robiąc "szybkie" pociśnienie w kolanku 3 przy zatkanych końcówkach 2 i 4 udaje się zamknąć zawór separatora na chwilę-po odetkaniu 2 lub 4 powoli sprężyna odpycha zassaną membranę-zawór separatora.
Najgorzej gdy wspomniana przeze mnie końcówka wężyka nr 6 się uksyła przy samej obudowie odmy-ciężki dostęp. Nieszczelnoć przy sprawdzaniu może świadczyć np. że dziurawa jest guma w odmie, ale też to może być któryś z węży-rurek.
Opisałem się jak bajarz, ale to wszystko jest bardzo proste.
Coś musisz zrobić, bo albo silnik będzie zasysał powietrze z błotem i palił bene ponad wymiar, przy okazji chodził jak struty, albo siorbnie olej z miski.
Bajać sobie można, tylko jak się zatka np. ślimak odśrodkowy w odmie(służący do oddzielania skroplin oleju, opar oleju pary wodnej itd. spływających znów do miski) poprzez który rozdzelaczem zasysany jest "odseparowany gaz", to separator zassie olej z miski.
To rozwiązanie techniczne różne "jaja" może odwalić, a sprawdzenie go jest dosyć proste.
To jest w skrócie!(zamiast tej gumy i sprężyny w separatorze, inżynierowie z BMW mogli użyć pęcherza z którejś ryby).
Komputerem tego nie wykryje, a jak się zatka i wywali olej(zrobi się ciśnienie z przedmuchów w skrzyni korbowej) to można się zjarać podczas jazdy.
Wtedy diagnoza będzie tylko jedna.

EDIT w pierwszym poście:)