BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 15:51

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 399 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 17:16 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Wow ale się rozkręciliście.... Kiedy wyprawa Krzyżowa Katoli? Może palenie niewiernych?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 18:00 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
renoraines napisał(a):




Lachon z cyckami na wierzchu i małpa są brani pod analizę doktorka :rotfl: Ciekawe co by z "Dziewczyn w bikini" wyczytał :rotfl:

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 18:01 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1329
Lokalizacja: Bytom
To dziadek jednak miał rację, jak mówił, że wojna raz na półwieku oczyszcza społeczeństwo z agresywnych jednostek, kiboli, zadymiarzy, itd. Z drugiej strony w siłę nie rosłyby te wszystkie bzdurne hasła o tolerancji, akceptacji, równouprawnieniu i przymusowym kochaniu i lubieniu wszystkich dookoła ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 18:33 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 186
Lokalizacja: Szczecin
Cytuj:
Wow ale się rozkręciliście.... Kiedy wyprawa Krzyżowa Katoli? Może palenie niewiernych?


Katole nie mają obowiązku mordowania niewiernych, jaki mają np. muzułmanie, więc możemy być spokojni. Natomiast to, że już nie będzie wyprawy krzyżowej jak niegdyś, by bronić chrześcijan przed muzułmanami to smutny fakt, ponieważ przez to w przyszłości bliższej lub dalszej zakopią Twoją żonę żywcem w ziemi lub rozłupią jej głowę kamieniami. Muzułmanie już teraz w Europie nie respektują praw tutejszych państw i żyją bezkarnie wg swoich średniowiecznych zasad traktując przy tym tubylców jak g*wno, a jest ich jeszcze garstka. Nietrudno sobie wyobrazić co będzie, kiedy staną się większością (a staną się biorąc pod uwagę tempo, w jakim się mnożą). Zresztą nie trzeba sobie wyobrażać, wiadomo co dzieje się w ich krajach z niewiernymi. To wszystko w Europie dzieje się także dzięki milionom pożytecznych idiotów, którym wydaje się że to dobre i modne "dokopać kościołowi".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 18:37 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
inrzynjer napisał(a):
Katole nie mają obowiązku mordowania niewiernych, jaki mają np. muzułmanie, .


Albo obowiązku odbywania stosunku z kozą przy każdej pełni księżyca jaki mają Szczecinianie.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 19:39 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15876
Bobby Vintage napisał(a):



renoraines napisał(a):

inrzynjer napisał(a):
Cytuj:
Bo albo jesteś gojem (bydłem ,zwierzyną ,prostactwem itd.) albo żydem w talmudzie nie ma innej opcji.


Talmud? Czy to ta sama księga, wg której Jezus był bękartem, a Maryja prostytutką?





Lachon z cyckami na wierzchu i małpa są brani pod analizę doktorka :rotfl: Ciekawe co by z "Dziewczyn w bikini" wyczytał :rotfl:



:10: bobbystein vintagebaum probował wyrwać z kontekstu :rotfl:.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 19:56 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 4264
Lokalizacja: Poznań
czekam, aż ktoś tu napisze, że żydzi zabili prezydenta :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 2 listopada 2012, 23:46 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 49
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Tomek napisał(a):
Dlatego też do Ciebie skierowałem prośbę o wytłumaczenie co takiego jest tam napisane, naturalnie z powołaniem się na źródła, cytaty i ich interpretacje dokonane przez fachowców.


Miałem nadzieję że utniemy ta dyskusję ..szkoda.
Na pierwszy rzut oka materiał wklejony jest spory ,ale tak naprawdę jest kropelką w morzu opracowań wielu bardziej lub mniej wykształconych ludzi. Wystarczy zakręcić się w tym temacie aby dość szybko poszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie.
Miłej lektury.

Wywiad
Jezus w Talmudzie

Z historykiem judaizmu prof. Peterem Schäferem rozmawia Piotr Zychowicz

Peter Schäfer jest dyrektorem Programu Badań Judaistycznych uniwersytetu w Princeton, opublikował kilkanaście prac poświęconych historii judaizmu, ostatnio "Jezus w Talmudzie".

Według większości badaczy twórcy Talmudu, żydowskiego odpowiednika katechizmu, nie interesowali się specjalnie Jezusem Chrystusem.

To prawda. Talmud jest gigantyczny. Jeżeli zobaczyłby go pan w całości, zapewne byłby pan zaskoczony jego rozmiarem. Składa się z wielu tomów. Naukowcy, o których pan mówi, mają więc rację – w stosunku do całości dzieła kwestia chrześcijaństwa i Jezusa Chrystusa została w nim potraktowana marginalnie. Nie oznacza to jednak, jak chcieli by niektórzy, że w ogóle jej tam nie ma. Jest.

Zacznijmy od początku, czyli narodzin Jezusa. W jaki sposób w Talmudzie przedstawiona jest Maryja? Czy twórcy Talmudu wierzyli w jej dziewictwo?

Nie, nie wierzyli. Mówią o tym passusy w samym Talmudzie oraz znane nam źródła pogańskie, które dotyczą stosunku Żydów do Marii. Według starożytnych Żydów Jezus nie tylko został poczęty w normalny, biologiczny sposób, ale był jeszcze owocem zdrady małżeńskiej. Bękartem. Maria miała mieć romans, oszukiwała swojego męża, co zakończyło się ciążą.

Według żydowskiego prawa zdrada była chyba wyjątkowo poważnym przewinieniem?

O, tak. Należy jednak zaznaczyć, że Talmud nic nie mówi o losie Marii ani nie przesądza, na jaką karę zasługiwała za swój czyn.

Być może dla ówczesnych czytelników było to oczywiste? Jaką karę za zdradę małżeńską przewidywało żydowskie prawo?

Śmierć przez ukamienowanie.

Kim miał być kochanek Marii, ojciec Jezusa?

W pogańskich źródłach, które na pewno były znane twórcom Talmudu, i na których się opierali, pisząc swoje dzieło, jest on przedstawiony jako rzymski żołnierz, członek oddziałów stacjonujących w Palestynie. Na imię miał mieć Panthera i właśnie to imię pojawia się w Talmudzie. Jak to zrozumieć? No cóż, to wielka zagadka. Napisano na ten temat bardzo dużo, wysnuto wiele rozmaitych teorii. Ale nikt nie był w stanie znaleźć przekonującego wyjaśnienia. Moim zdaniem imię Pantera pochodzi od greckiego słowa parthenos, które oznacza dziewicę. Twórcy Talmudu chcieli w ten sposób powiedzieć, że nastąpiła zwykła słowna pomyłka. Maryja nie jest wcale parthenos (dziewicą), wprost przeciwnie jest niewierną żoną, której kochanek nazywał się Panthera.

Więc Jezus miał być nie tylko bękartem, ale w dodatku synem goja. Co to oznaczało z punktu widzenia ówczesnych Żydów?

Jak pan się domyśla, nie były to najlepsze referencje. To, że ktoś był synem nie-Żyda miało mniejsze znaczenie. To się zdarzało. Gorzej z bękarctwem. Taki człowiek był poza plemieniem. Nie mógł brać udziału w szeregu ważnych obrzędów, nie mógł żyć według żydowskiego prawa, brać udziału w normalnym życiu społeczności. Jezus miał być osobą wykluczoną.

Jak twórcy Talmudu przedstawili dorosłego Jezusa?

W tym miejscu warto powiedzieć parę słów o samym Talmudzie. Mówimy o tak zwanym Talmudzie Babilońskim. Kształtował się on w stuleciach trzecim, czwartym i piątym, a jego ostateczna redakcja miała miejsce w wieku szóstym. Uważam, że rabini, którzy go sporządzili, znali Nowy Testament, przetłumaczony już w tamtym czasie na język syryjski, bardzo zbliżony do aramejskiego, którym napisano Talmud Babiloński. Według mnie wszystko, co jest napisane w Talmudzie o Jezusie, jest więc polemiką z Nowym Testamentem.

Na przykład to, że był czarownikiem?

Na przykład. W Nowym Testamencie w wielu miejscach Jezus jest przedstawiony jako uzdrowiciel, człowiek, który leczy beznadziejnie chorych. Rabini chcą podważyć te zapisy i mówią wiernym: nie wierzcie w to, to nie były żadne uzdrowienia, ale czarna magia. Czyli coś bardzo, bardzo złego, coś, od czego powinno się trzymać z daleka. Pokrywa się to zresztą z pogańskimi źródłami z epoki, według których Jezus swoje tajemne moce nabył w Egipcie, uznawanym wówczas za kraj, w którym królowała czarna magia. W Nowym Testamencie znajduje się zaś przekaz, według którego Jezus i Maria byli w Egipcie.

Jednak samego faktu, że uzdrawiał, nie negują?

Nie, ale jest to uzdrawianie złe, nieczyste. Znamy na przykład taką historię: wnuk pewnego znanego, ważnego rabina zadławił się kawałkiem pożywienia i umiera. Choć zostaje uzdrowiony imieniem Jezusa, jego dziadek wcale nie jest zachwycony. Mówi, że wolałby, żeby chłopak zmarł, niż miałoby go ocalić to „przeklęte” imię. Ta historia najlepiej oddaje sposób, w jaki ówcześni Żydzi traktowali tę kwestię.

Czy to również czarna magia miała być przyczyną faktu, że tak wielu Żydów uwierzyło i poszło za Jezusem?

Jednym z głównych oskarżeń wobec Jezusa zawartych w źródłach talmudycznych jest to, że uwiódł lud żydowski. Za pomocą nieczystych sztuczek i praktyk zmusił go, aby za nim podążył. Miało się to jednak dziać wbrew woli Żydów. Chrystus był więc uwodzicielem i bałwochwalcą.

A propos uwodzenia: przy lekturze pańskiej książki zaskoczyło mnie to, że w Talmudzie znajduje się pewna teza zawarta później w „Kodzie Leonarda da Vinci”...

Tak, rzeczywiście zapisy dotyczące Marii Magdaleny można interpretować tak, że była życiową partnerką Jezusa. Talmud zawiera takie sugestie. Nie ma tam natomiast nic o dzieciach, jakie miałyby się narodzić z tego związku. Mowa o tym jest dopiero w późniejszej, średniowiecznej, żydowskiej polemice z chrześcijaństwem – „Toledot Jeszu”, czyli „Historii życia Jezusa”.

Dan Brown swoje pomysły, w których podważa czystość Jezusa, wziął z Talmudu?

Nie, on nie miał pojęcia, że coś takiego jest w źródłach żydowskich. Zaczerpnął to prawdopodobnie z wcześniejszych źródeł gnostycznych. A co ciekawe, korzystali z nich również rabini, którzy napisali Talmud. Pisząc o rzekomym związku Marii Magdaleny z Jezusem, zarówno oni jak i amerykański pisarz, żyjący kilkanaście wieków później, opierali się więc na tych samych przekazach.

Przejdźmy do rzeczy najważniejszej: śmierci Jezusa Chrystusa. Co na ten temat napisano w Talmudzie?

Rabini przedstawili to w zupełnie inny sposób. A przecież, jak już mówiłem, znali Nowy Testament i wiedzieli, że Jezus został ukrzyżowany na mocy prawa rzymskiego, że skazał go Poncjusz Piłat. Właśnie dlatego, stosując swoją zasadę negowania wszystkiego, co jest w Nowym Testamencie, postanowili przedstawić alternatywną wersję zdarzeń. Jako że Jezus był w ich oczach heretykiem i bałwochwalcą, uznali, że zasłużył na śmierć. I to nie według prawa rzymskiego, ale żydowskiego. W Talmudzie znalazł się więc zapis, że to nie Piłat, ale rabini skazali Jezusa.

Ale ukrzyżowanie było karą rzymską.

Dlatego w Talmudzie napisano, że Jezus w rzeczywistości został ukamienowany. Wielu badaczy uważa, że taki, a nie inny zapis był błędem twórców Talmudu. Że coś im się pomyliło, brakowało im wiedzy albo zdrowego rozsądku. Wydaje mi się, że było inaczej. Oni świadomie tak napisali, aby obalić kolejną legendę chrześcijaństwa. W Talmudzie znajduje się bardzo szczegółowy zapis na ten temat. Wszystko miało się odbyć zgodnie z żydowskim prawem. Herold 40 dni przed egzekucją chodził po okolicy i informował wszystkich, o co Jezus został oskarżony. Jeżeli ktoś miał dowody na jego obronę, powinien je przedstawić. Według rabinów nikt się jednak nie odezwał. W tej sytuacji – piszą w Talmudzie – zrobiliśmy to, co trzeba było zrobić.

Co się miało stać z ciałem Jezusa po rzekomym ukamienowaniu?

Miało zostać powieszone na drzewie i wystawione na widok publiczny. Tak, aby odstraszało innych. Następnie, przed zapadnięciem zmroku Jezus miał zostać zdjęty z drzewa i pochowany. Nie wiadomo natomiast nic pewnego na temat tego, czy miał wisieć do góry nogami, czy był powieszony za rękę czy szyję. Takich szczegółów rabini nie opisali.

Czy według gradacji ówczesnych żydowskich kar był to najwyższy, najstraszniejszy wymiar kary?

Tak, bez wątpienia.

Domyślam się, że twórcy Talmudu nie wierzyli w zmartwychwstanie Jezusa.

Oczywiście. Według nich trafił do piekła, gdzie został surowo ukarany za swoje czyny. Postawiono go w jednym szeregu z dwoma największymi wrogami narodu żydowskiego: Tytusem i Balaamem. Balaam miał siedzieć po wieczne czasy w gotującej się spermie. Tytus miał spalać się żywcem na popiół, po chwili się odradzać, znowu spalać i tak w kółko. A Jezus Chrystus miał siedzieć we wrzących ekskrementach. Na zawsze.

Mocne.

Tak, i jest to historia, która nie pojawia się w żadnym innym źródle. Znamy ją tylko z Talmudu. Jezus, według jego twórców, nie tylko nie zmartwychwstał, nie tylko nie poszedł do nieba, ale został skazany na straszliwe cierpienia w piekle. Został wiecznie potępiony. Mało tego, taki sam los czekać miał wszystkich, którzy pójdą jego śladem i w niego uwierzą. Zamiast zbawienia i zmartwychwstania, którego spodziewali się chrześcijanie, miało czekać ich potępienie.

Jak to zrozumieć? Dlaczego rabini pisali w taki sposób?

Rabini widzieli w chrześcijaństwie zagrożenie dla swoich wpływów, obawiali się, że ta nowa religia odbierze im wyznawców i głosząc takie tezy, starali się od niej odstraszyć ludzi.

Czyli, mówiąc językiem dzisiejszych czasów, była to kampania czarnego PR wymierzona w konkurencję?

W pewnym sensie. I nie była to tylko konkurencja o dusze wiernych, ale również konkurencja polityczna i ekonomiczna. Bo Żydzi i chrześcijanie w czasie, gdy powstawał Talmud, walczyli o wpływy w imperium Sasanidów, w skład którego wchodził Babilon. Z tych dwóch mniejszości Żydzi byli w znacznie lepszej sytuacji. Byli szanowani, podczas gdy władze prześladowały chrześcijan. Bały się, że w wypadku wojny z sąsiednim chrześcijańskim imperium bizantyjskim, staną się piątą kolumną. Był to więc jedyny moment w dziejach, w którym Żydzi mieli taką przewagę nad chrześcijanami, że mogli prowadzić przeciwko nim taką negatywną kampanię. Stworzyć kontrnarrację wobec chrześcijaństwa, w której punkt po punkcie obalali i ośmieszali jego dogmaty. Potem w Europie to oni byli znacznie słabsi i to oni padali ofiarą prześladowań.

Co w Talmudzie napisano o chrześcijanach?

Chrześcijaństwo było uznawane za niebezpieczną sektę, która podczas swoich modłów miała urządzać dzikie orgie. W tym kontekście mówiono przede wszystkim o komunii, która miała być ściśle powiązana z jakimś seksualnym rytuałem. Starano się przedstawić chrześcijan jako ludzi, którzy odrzucili wszelkie boskie prawa. Nie tylko nie byli obrzezani, nie tylko nie świętowali szabasu, ale jeszcze folgowali nieczystym żądzom. Tego typu oskarżenia pojawiały się zresztą we wcześniejszych pogańskich źródłach. Rabini zaczerpnęli je właśnie stamtąd i wykorzystali do swoich celów.

W Talmudzie podobno pojawiają się wzmianki o chrześcijańskim kanibalizmie, zjadaniu dzieci. To brzmi jak odwrócone oskarżenie o robienie macy z dziecięcej krwi.

To prawda. I to również pochodzi ze źródeł pogańskich. Z tym że akurat oskarżenie o kanibalizm krążyło w trójkącie poganie – chrześcijanie – Żydzi i, w zależności od czasów, było rzucane na inną grupę. Najpierw poganie twierdzili, że kanibalami są Żydzi, potem, że chrześcijanie. W czasach Talmudu Żydzi wykorzystali to przeciwko chrześcijanom, a – jak pan zauważył – w średniowieczu chrześcijanie przeciwko Żydom.

Wróćmy do historii życia i śmierci Jezusa. Mamy dwie wersje – nowotestamentową i talmudyczną. Która jest prawdziwa?

Tu oczywiście nie ma żadnych wątpliwości. Twierdzenie, że to twórcy Talmudu przedstawili rzeczywiste wydarzenia związane z życiem Jezusa, byłoby absurdem. Tak jak mówiłem, była to zamierzona kontrnarracja wobec Nowego Testamentu, świadome stworzenie alternatywnej opowieści. Myślę, że nawet rabini piszący Talmud doskonale wiedzieli, że to nieprawda.

A co ze zwykłymi wiernymi?

Z powodu braku źródeł do końca nie wiadomo, jaką rolę w swoich czasach ogrywał Talmud w rzeczywistości. Na pewno był przedmiotem dyskusji między uczonymi mężami i ich uczniami w ośrodkach akademickich. Można jednak założyć, że te debaty nie toczyły się w próżni. Na pewno spływało to niżej, do członków całej żydowskiej społeczności. Tak też pewnie było z passusami na temat Jezusa i chrześcijaństwa. Nie możemy jednak na ten temat powiedzieć nic pewnego.

A dzisiaj? Talmud nadal przecież ma w judaizmie status bardzo ważnej księgi. Czy Żydzi nadal wierzą, że Jezus gotuje się w piekle w ekskrementach?

Nie, nie sądzę, żeby ktoś to dziś brał na poważnie. Żydzi naszych czasów uważają te wszystkie zapisy za dziwaczną, bardzo nieprzyjemną historię, wymyśloną przez jakichś zwariowanych rabinów. Na pewno nie uważają już, że Jezus zasługiwał na śmierć. Zresztą, tak naprawdę zdecydowana większość z nich takimi rzeczami się nie zajmuje i niewiele ich to obchodzi. Talmudyczne tezy na temat chrześcijaństwa nie są przedmiotem debat w dzisiejszym świecie żydowskim.

Dlaczego?

Gdy Żydzi myślą o chrześcijaństwie i historii krajów chrześcijańskich, patrzą na nią przez pryzmat setek lat straszliwych prześladowań, jakich zaznali z rąk wyznawców Chrystusa. Fali pogromów w średniowieczu, czy ostatnio – Holokaustu. Gdzie tu miejsce na religijne debaty na temat wizerunku Jezusa w sporządzonym kilkanaście wieków temu w Babilonie Talmudzie?

Często jednak, szczególnie wśród ultraortodoksyjnych Żydów, można spotkać antychrześcijańskie uprzedzenia niewynikające z krwawej historii, ale właśnie z pobudek religijnych. Podczas ostatniej pielgrzymki Benedykta XVI do Izraela radykalni rabini spod ściany płaczu przekonywali, że papież powinien ściągnąć krzyż, gdyż jest on symbolem bałwochwalstwa.

No cóż, dla nich rzeczywiście tak to może wyglądać. Ale ultra-ortodoksi zamieszkujący jerozolimską dzielnicę Mea-Szerim to margines. Jestem w stałym kontakcie z wieloma wybitnymi żydowskimi naukowcami i rabinami. Wielokrotnie dyskutowaliśmy na temat mojej książki i zawartych w niej tez. Zapewniam, że nikt poważny nie traktuje Talmudu jako wiarygodnego źródła na temat życia i śmierci Jezusa Chrystusa.

Jakie były reakcje na książkę?

Bardzo różne. Wielka debata na jej temat toczy się w Internecie. Część komentatorów uznała, że jestem Żydem, który nienawidzi i atakuje chrześcijaństwo. A część, że jestem antysemitą, który nienawidzi i atakuje Żydów. To chyba najlepszy dowód na to, że napisałem zrównoważoną książkę. Wiem, że do tej pory passusy z Talmudu dotyczące Jezusa były wykorzystywane przez antysemitów. Ja jednak w bardzo jasny sposób przedstawiłem kontekst tych zapisów. Dla mnie to historia, którą trzeba badać i na jej temat dyskutować. Poza tym uznałem, że lepiej będzie, gdy problemem Jezusa w Talmudzie będą zajmowali się poważni naukowcy niż antysemici.

Ale czy mimo to podczas pisania nie obawiał się pan, że książka zostanie odebrana przez społeczność żydowską w niewłaściwy sposób?

Oczywiście, obawiałem się tego. Miałem świadomość, że jednak to niezwykle delikatny i drażliwy temat. Na duchu podtrzymały mnie jednak pozytywne reakcje i recenzje moich żydowskich kolegów – naukowców w USA. Po zapoznaniu się z moją pracą nie mieli do mnie żadnych pretensji. Wprost przeciwnie, gratulowali mi, że zająłem się tym tematem. Jeden z nich w prestiżowym „New Republic” napisał, że ta sprawa jest czymś, co „my, Żydzi powinniśmy potraktować poważnie”. Stwierdził, że Żydzi, nie powinni jej zamiatać pod dywan, udawać, że tego nie było. Muszą zdawać sobie sprawę z tego, jak kiedyś mówili o Jezusie. Problem ten powinien – według niego – stać się przedmiotem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego.

A propos dialogu. Niedawno znalazł się on w kryzysie z powodu przywrócenia przez Watykan wielkopiątkowej modlitwy za nawrócenie Żydów. A przecież te passusy z Talmudu są o wiele poważniejsze.

Zgoda, ale jakie były rzeczywiste skutki obu tych spraw? Wielkopiątkowa modlitwa, choć odmawiana tylko raz w roku, jest częścią potężnego rytuału. Żydzi z rąk chrześcijan na przestrzeni wieków zaznali straszliwych cierpień. To, co mówi Talmud, jest zaś historią i to zamierzchłą. Wszystkie te passusy, choć zgadzam się, że są bardzo nieprzyjemne, nie miały i nie mają żadnych skutków rzeczywistych. Nikt z ich powodu nie prześladował fizycznie chrześcijan. I to nawet w starożytnym Babilonie, gdzie powstał Talmud i gdzie Żydzi mieli wielką przewagę nad chrześcijanami.

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 3 listopada 2012, 09:21 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 468
Lokalizacja: Piła
Moje BMW: E46 318i
Kod silnika: N46B20
inrzynjer napisał(a):
Katole nie mają obowiązku mordowania niewiernych, jaki mają np. muzułmanie

Muzułmanie też nie mają takiego obowiązku, mylisz garstkę fanatyków ze wszystkimi wyznawcami Allaha. To tak jakby twierdzić, że wszyscy chrześcijanie muszą wysyłać połowę dochodów na konto pierdolniętego księdza, bo jakieś moherowe babcie tak robią.
Tłumem manipuluje się zdumiewająco łatwo.

inrzynjer napisał(a):
Muzułmanie już teraz w Europie nie respektują praw tutejszych państw i żyją bezkarnie wg swoich średniowiecznych zasad traktując przy tym tubylców jak g*wno, a jest ich jeszcze garstka. Nietrudno sobie wyobrazić co będzie, kiedy staną się większością (a staną się biorąc pod uwagę tempo, w jakim się mnożą). Zresztą nie trzeba sobie wyobrażać, wiadomo co dzieje się w ich krajach z niewiernymi. To wszystko w Europie dzieje się także dzięki milionom pożytecznych idiotów, którym wydaje się że to dobre i modne "dokopać kościołowi".

Niewierni w ich krajach żyją tak, jak wszędzie - koledzy z pracy byli w Iranie na kontraktach, wrócili cało i zdrowo. Bywało nawet śmiesznie, kiedy w hotelu do pokoju zwalała im się banda Arabów, żeby wspólnie pić alkohol. W pokoju niewiernych Allaha nie ma, więc nie widzi, kiedy wierni piją zakazane trunki :>
Co do zadeptywania Europy czarnymi i arabskimi stopami - cóż, wystarczy pojechać do Paryża i skorzystać z metra. Tłusty zachodnioeuropejski socjal jest tłusty, oni to wiedzą, Kocie.

_________________
Nie biegaj za stadem.

3.6 litra i 249 KM łącznie.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 3 listopada 2012, 16:44 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 186
Lokalizacja: Szczecin
Przepraszam moderatorów ale odpowiem jeszcze, gdyż zostawianie samopas fałszywych informacji jest szkodliwe.


Cytuj:
Muzułmanie też nie mają takiego obowiązku, mylisz garstkę fanatyków ze wszystkimi wyznawcami Allaha. To tak jakby twierdzić, że wszyscy chrześcijanie muszą wysyłać połowę dochodów na konto pierdolniętego księdza, bo jakieś moherowe babcie tak robią.
Tłumem manipuluje się zdumiewająco łatwo.


Powtarzasz po prostu "oficjalną wersję dla Europejczyków", jak setki innych ludzi z którymi rozmawiałem. Nie mylę się ani w jednym zdaniu, muzułmanie mają taki obowiązek zapisany w Koranie. Chyba nie twierdzisz, że chrześcijanie w swojej księdze mają zapis o moherowych babciach? Nie będę Ci podawał konkretnej sury, bo napiszesz że jestem niekompetentny lub że wyrwałem z kontekstu, więc podlinkuję jeden z filmów z ekspertami:



Cytuj:
Niewierni w ich krajach żyją tak, jak wszędzie - koledzy z pracy byli w Iranie na kontraktach, wrócili cało i zdrowo. Bywało nawet śmiesznie, kiedy w hotelu do pokoju zwalała im się banda Arabów, żeby wspólnie pić alkohol.


Dobry żart, drogi Jonasie :) Nie mówię o ludziach, którzy pojechali tam na chwilę na kontrakt, tylko o ludziach żyjących tam nie będąc muzułmanami. Chociaż z tymi kontraktami też różnie bywa:

Obywatel Sri Lanki zatrudniony jako pomoc domowa w Arabii Saudyjskiej został aresztowany za modlenie się przed posążkiem Buddy w domu, w którym pracował.
Praktykowanie innej religii niż islam uznawane jest tam za przestępstwo przez prawo szariatu.
Według gazety „Ceylon Today” wiele kobiet ze Sri Lanki zmuszono w Arabii do przejścia na islam i noszenia tradycyjnego ubioru, a cztery młode osoby zostały już ścięte. Niedawno w Arabii Saudyjskiej aresztowano też kobietę ze Sri Lanki za to, że w centrum handlowym przyglądała się saudyjskiemu dziecku. Oskarżono ją o uprawianie czarów, ponieważ była przepasana czarnym sznurem.


Chrześcijanom nie jest tam zbytnio do śmiechu:

Najpoważniejsza sytuacja wydaje się m w Pakistanie, gdzie prawo chroniące religię przed bluźnierstwem prowadzi do morderstw, fałszywych oskarżeń kończących się wyrokami śmierci. Najbardziej szokujący jest jednak fakt, iż pomimo tego, że takie prawo w jawny sposób narusza prawa człowieka, ONZ w grudniu 2010 roku przegłosowała rezolucję o „zniesławianiu religii” jako jedno z naruszeń praw człowieka. Rezolucję taką popierała głównie grupa 57 państw skupiona w Organizacji Konferencji Islamskich, 79 państw głosowało za, 67 przeciw, 40 wstrzymało się od głosu. Powtarzane od kilku lat rezolucje dają dodatkową legitymizację prześladowaniom wobec mniejszości religijnych.



AFGANISTAN stoi tu 48 tys. meczetów i ani jednego budynku kościelnego. Wojna domowa spowodowała, że 7 milionów uchodźców opuściło kraj. Afganistan jest jednym z najmniej zewangelizowanych krajów świata. Niemuzułmanie nie mają prawa zgromadzania się, a publiczne wyznanie wiary w Chrystusa często karane jest śmiercią.

ALGIERIA 80% powierzchni kraju zajmuje Sahara; ponad 90% ludności żyje na północy, w górach Atlasu. Chrześcijanie stanowią mniej niż 1% ludności. Wywierana jest presja społeczna i religijna, by chrześcijańskie dziewczęta wychodziły za mąż za muzułmanów. Uwagę opinii publicznej na Zachodzie poruszyły doniesienia o kobietach algierskich, którym z powodu odmowy noszenia zasłony oblano twarze kwasem.

ARABIA SAUDYJSKA zajmuje większą część Półwyspu Arabskiego; pokryta jest prawie w całości pustynią, posiada jednak 25% znanych światowych zasobów ropy naftowej. Obecnie jest to jeden z najmniej zewangelizowanych krajów świata. Kiedy 1300 lat temu islam objął panowanie w Arabii Saudyjskiej, wszyscy chrześcijanie zostali stamtąd wypędzeni. Dziś wierzący nie są traktowani lepiej; bywają aresztowani, więzieni, a także karani śmiercią z powodu swojej wiary. Nawet zagraniczni chrześcijanie odwiedzający Arabię Saudyjską nie mają prawa zgromadzać się razem i modlić. Obowiązuje zakaz wznoszenia kościołów, posiadania Biblii, krzyżyków czy różańców. Od 1992 roku zostało udokumentowanych ponad 360 przypadków, w których wierzący cudzoziemcy zostali aresztowani z powodu udziału w prywatnych nabożeństwach. Pomimo zagrożenia i prześladowania, naśladowcy Chrystusa starają się odkrywać nowe sposoby na spotykanie się i wzajemną zachętę.
1a kreuz6755sw 231x3001




BANGLADESZ jest to jeden z najuboższych krajów świata. W 1988 roku islam stał się religią urzędową. Chrześcijanie często są pozbawiani przez muzułmanów dostępu do publicznych studni. Ekstremiści zniszczyli również chrześcijanom wiele ryksz, które były dla nich jedynym źródłem utrzymania.

BRUNEI jest to jeden z najbogatszych krajów świata, całkowicie uzależniony od wydobycia ropy. Konstytucyjne gwarancje wolności religijnej są podważane; nie wolno prowadzić ewangelizacji wśród muzułmanów. Rząd nie pozwala na przyjazd pracowników chrześcijańskich; zabronione jest czytanie Biblii i literatury chrześcijańskiej. W szkołach naucza się wyłącznie islamu.

EGIPT (Sytuacja po obaleniu Mubaraka pogorszyła się) Egipt ma największą społeczność chrześcijańską spośród krajów Bliskiego Wschodu. Do niedawna chrześcijanie mieli względny spokój (jeżeli nie ewangelizowali muzułmanów). Każdemu ekonomicznemu kryzysowi towarzyszy wzrost wpływów bojówek muzułmańskich. Konstytucja daje preferencje muzułmanom. Rząd używa ustawy z 1856 roku (!), by uniemożliwić budowę, remont, a nawet odmalowanie ścian budynków kościelnych bez zezwolenia gubernatora prowincji. W Górnym Egipcie bojówki muzułmańskie atakują chrześcijan, mordują, torturują, okradają lub niszczą ich dobytek. W styczniu 2001 roku London Telegraph doniosła o atakach muzułmanów na egipskich chrześcijan. Gazeta stwierdziła, że policjanci albo stali i przyglądali się, albo nawet brali udział w biciu i torturowaniu mężczyzn, kobiet i dzieci.

mohammed hegazy



INDONEZJA 13500 wysp (3000 zamieszkanych), w tym Jawa, Sumatra, Bali, Irian Jaya (połowa tej wyspy należy do Nowej Gwinei). Pod względem ludności czwarty naród świata (195 milionów). Suharto doprowadził do władzy swego muzułmańskiego następcę Jusufa Habibie. Podczas rozruchów domy i sklepy chrześcijan zostały splądrowane i spalone; wiele osób zostało pobitych, zgwałconych i zamordowanych. Rząd promuje wiarę w jednego Boga; każdy może wybrać islam, chrześcijaństwo, buddyzm czy hinduizm, ale muzułmanie traktowani są preferencyjnie. W ciągu ostatniej dekady tłumy muzułmanów spaliły lub zniszczyły ponad 500 budynków kościelnych i zabiły wielu chrześcijan.

IRAK położony na terenie starożytnych imperiów: Asyrii i Babilonu. Od czasu obalenia reżimu Saddama Husseina sytuacja chrześcijan w warunkach działań wojennych i terrorystycznych oraz polityki nowych władz irackich systematycznie się pogarsza. Sunnici i szyici oraz Kurdowie dążą do ujednolicenia wyznaniowego administrowanych przez siebie terenów, co sprowadza się do, tolerowanych przez władze, ataków na rodziny chrześcijan. W lutym 2008 uprowadzono i zamordowano chaldejskiego arcybiskupa Mosulu abpa Paula Faradża Rahho Prowadzi to do masowego uchodźctwa z Iraku. Liczba chrześcijan w ciągu ostatnich pięciu lat zmniejszyła się tam o połowę.

IRAN republika islamska, jedno z państw-protektorów fundamentalizmu muzułmańskiego eksportowanego na Bliski Wschód i dalej. Islam szyicki jest religią państwową. Mimo iż rząd deklaruje gwarancje praw dla chrześcijan, wszelkie odchylenia od religii państwowej wywołują surowe prześladowania. Prasa jest cenzurowana. Praca wśród muzułmanów jest zabroniona, szpiedzy infiltrują grupy chrześcijańskie.

KOMORY cztery wulkaniczne wyspy pomiędzy Madagaskarem a Mozambikiem. Republika ogłosiła niezależność od Francji w 1975 roku. Wyspiarze nie byli ewangelizowani do roku 1973. Pomimo silnych przekonań muzułmańskich, wielu jest głęboko zaangażowanych w praktyki okultystyczne. W tym muzułmańskim kraju zabronione jest jakiekolwiek świadectwo chrześcijańskie. Chrześcijańscy misjonarze pracują w lokalnych szpitalach, ale nie mają prawa dzielić się swoją wiarą. Mniej niż jeden procent zna Chrystusa, a ci, którzy spotykają się otwarcie, są prześladowani.

MALEDIWY 1200 wysp koralowych na południowy zachód od Cejlonu (Sri Lanki). Mieszkańcy należą do najmniej zewangelizowanych narodów świata. W kraju tym nigdy nie było mieszkającego na stałe misjonarza. Rząd prowadzi akcję islamizacji w celu zachowania jedności narodowej. Wszyscy obywatele muszą być muzułmanami. Nie wolno budować budynków dla zgromadzeń chrześcijańskich; otwarte wyznawanie wiary prowadzi do bardzo surowych kar.

MAROKO północnozachodni narożnik Afryki. Rząd stara się zachować islam jako religię całego narodu. Chrześcijanie mogą działać tylko wśród uchodźców, gdyż próba nawrócenia muzułmanina może ściągnąć surowe reperkusje ze strony władz. Rachid Cohen, marokański Żyd, który przyjął chrześcijaństwo, został aresztowany 12 sierpnia 1995 roku. Podczas uwięzienia był torturowany po 10 godzin dziennie. Przypalano go papierosami, karmiono resztkami chleba, bito i traktowano w niewyobrażalny sposób.

MAURETANIA Tylko sunniccy muzułmanie mogą otrzymać obywatelstwo. Nabożeństwa chrześcijańskie są dozwolone tylko dla cudzoziemców. Konstytucyjna gwarancja wolności i wyznania nie obejmuje chrześcijaństwa. Mauretańczycy, który wyznają wiarę w Chrystusa, stają w obliczu kary śmierci.

OMAN południowowschodni kraniec Półwyspu Arabskiego. Religią państwową jest Ibadi islam. Tylko cudzoziemcy mogą praktykować swoją chrześcijańską wiarę. Praca misyjna pomiędzy nimi jest bardzo ożywiona (ok. 70% siły roboczej to cudzoziemcy). Z powodu przepisów państwowych lokalni wierzący musieli opuścić kraj. Wiadomo tylko o jednej istniejącej grupce chrześcijan, którzy pozostali (ok. 20 osób).

PAKISTAN republika islamska obracająca się w zaklętym kręgu problemów obejmujących korupcję, gwałtowne przeludnienie, brak wody, wydatki na zbrojenia rzędu 40% budżetu państwowego(!). Rząd próbuje islamizować życie publiczne przez system ustaw i podatków. Podważa to konstytucyjne prawa chrześcijan i innych mniejszości. Ustawa o bluźnierstwie skazuje na dożywocie lub karę śmierci każdego, kto obraziłby proroka Mahometa. Kilkunastu chrześcijan poniosło z tego powodu męczeńską śmierć, niektórzy zostali skazani na karę więzienia.


Jak widać po tych kilku przykładach, kraje muzułmańskie są bardzo tolerancyjne dla innych religii.
Mógłbym oczywiście podać więcej przykładów, w tym drastyczne filmy czy zdjęcia, ale nie ma takiej potrzeby. Kto będzie chciał ten zrozumie, a nawet sam się jeszcze więcej dowie. Kto nie będzie chciał, na zawsze pozostanie ignorantem twierdzącym, że islam to "religia pokoju".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 3 listopada 2012, 16:57 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 468
Lokalizacja: Piła
Moje BMW: E46 318i
Kod silnika: N46B20
Czyli co, zbombardujmy ich, zanim oni zaatakują nas? Wydajesz się perfekcyjnie przygotowany merytorycznie, do dzieła zatem, zdepczmy zło w turbanach!
[Administracja wojskowa US & A lubi to]

_________________
Nie biegaj za stadem.

3.6 litra i 249 KM łącznie.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 3 listopada 2012, 17:12 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 186
Lokalizacja: Szczecin
Cytuj:
Czyli co, zbombardujmy ich, zanim oni zaatakują nas? Wydajesz się perfekcyjnie przygotowany merytorycznie, do dzieła zatem, zdepczmy zło w turbanach!
[Administracja wojskowa US & A lubi to]



Nie rozumiem - jeśli jestem miłośnikiem prawdy, to jestem jednocześnie agresorem? :) Nie znoszę przemocy i we wcześniejszych postach dałem do zrozumienia, że jestem przeciwny realizowaniu przez USA polityki Izraela.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 3 listopada 2012, 19:23 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 468
Lokalizacja: Piła
Moje BMW: E46 318i
Kod silnika: N46B20
Prawda wygląda tak, że nie ty jeden obawiasz się arabskiej inwazji na Europę, więc od Libii przez Egipt po Syrię sprytnie rozpętano owym Arabom wojny domowe tak skutecznie, że teraz przez najbliższe 10-20 lat będą zajęci wzajemnym wyrzynaniem się w imię jakichś bzdur, religijnych niuansów pewnie. Ma to również tę zaletę, że agresywnym Żydom nikt nie będzie zanadto szarpał granic, o jakimś poważniejszym zagrożeniu nie mówiąc. Bezbłędna robota.

_________________
Nie biegaj za stadem.

3.6 litra i 249 KM łącznie.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 18:45 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 18
Posty: 885
Lokalizacja: z duzego pokoju
Na forum bmw-sport.pl musi powstac wlasny temat "Polityka"! :rotfl: Po prostu musi!

_________________
Obrazek
Bald Mein Wagen ;)
http://www.youtube.com/embed/ixuicqPQY9Q?rel=0
http://www.youtube.com/watch?v=CQcVJsNxPNs


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 19:43 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2040
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E46 Compact
Kod silnika: N42B18
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html
Ciekawy artykuł.

A ten jeszcze ciekawszy:

http://www.sadeczanin.info/gospodarka,6 ... JbWZ-3AckA

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 22:23 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 18
Posty: 885
Lokalizacja: z duzego pokoju
Jeden z "polskich politykow" bedacych najdluzej przy korycie, pyta jak zyc?

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tadeusz-Mazowiecki-ws-Smolenska-jak-mamy-zyc-ze-soba-w-jednym-panstwie,wid,15062613,wiadomosc.html

_________________
Obrazek
Bald Mein Wagen ;)
http://www.youtube.com/embed/ixuicqPQY9Q?rel=0
http://www.youtube.com/watch?v=CQcVJsNxPNs


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 22:32 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 4264
Lokalizacja: Poznań
no niestety z takimi świrami jak kaczyński ciężko żyć w spokoju


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 22:37 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1120
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Smoleńskie teorie spiskowe - artykuł z "Polityki"
PostNapisane: 4 listopada 2012, 23:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 10684
Moje BMW: E46 | E46 M3
Kod silnika: M54B30| S54B32
dziekuje dobranoc.

_________________
Obrazek
Because life is too short to drive boring cars.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 399 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL