BMW Sport

Witam

Przytrafił mi się następujący problem. Oddałem samochód do naprawy wydechu a przy odbiorze zonk. Pali się kontrolka skrzyni - tryb awaryjny, samochód prawie nie jeździ. Miał być robiony wydech a padła skrzynia,w dodatku nie mają sprzętu żeby podpiąć się pod kompa skrzyni.

Co robić z tym fantem?
1. Naprawiać czy wymieniać?
2. Powinni to robić Ci magicy którzy prawdopodobnie ją uszkodzili?
3. Taki serwis za coś odpowiada? Jak oddawałem samochód ze skrzynią nie było żadnych problemów.

Odstaw auto do fachowcow a partacze niech zaplaca za naprawe.

Jest szansa, że zrobili tylko jakieś zwarcie, albo coś rozłączyli przy okazji wydechu, ale... no wiesz... bez kompa ani rusz... Może być tak, że ktoś z forum Ci skasuje błąd, podłączy się jakiś kabelek urwany i będzie chodzić... Ale może też być coś poważnego, co Cię szarpnie więc uważam, że po pierwsze trzeba partaczy przekonać, że mają zapłacić!

Najśmieszniejsze że serwis zajmuje się też diagnostyką komputerową a nie potrafią zczytać błędów skrzyni. Dziś przy mnie podłączali się z kompem ale wyświetlało brak połączenia. Prawdopodobnie sam mógłbym się podpiąć i sprawdzić błedy w INPIE bo spece nie potrafią.

Czym można ekspresowo uszkodzić skrzynię? Samochód stał tam raptem 2 dni. Twierdzą że skrzyni nie dotykali i nic nie rozłączali.

Nie wiem jak w Twojej skrzyni, ale u mnie bezpośrednio przy wydechu jest wtyczka do skrzyni, jest po prawej stronie patrząc w kierunku jazdy, może po prostu się wypieła. Tłumaczyło by to problem z komunikacją

Podobno magicy sprawdzili wszystkie złącza i podobno są podłączone.

Zabrałem samochód z tamtego seriwisu bo ręce opadają.

podpiąłem samochód pod kompa i pojawia się:
217 Signal CAN EGS
50 activate Solenoid Valve fule circulation switch
- błędy 4 sond lambda (probe heating before/after KAT)

oraz skrzynia w trybie awaryjnym - brak kontaktu ze skrzynią przez kompa

Jakaś maskara. Gdzie z tym jechać w Warszawie?

Spawali coś przy wydechu?
Może nie odpieli aku

A może grzebali w sterownikach silnika?

Ciekawe czy od spawania mozna uwalic sondy ? Hmmm ?

Mi tu nie chodzi o uwalenie sond tylko o błąd 217 Signal CAN EGS
Wygląda jakby sterownik skrzyni powiedział dość, dlatego zapytałem o to spawanie

Lukasz_S, nie no ja ogólnie zapytałem bo to mnie zaciekawilo niby jakieś uderzenie prądu jest...


A może cwaniaki podmienili Sterownik kurde tak nagle by padł ?

Podobno nie spawali tylko rozkręcali i wymieniali na gotowy element, ale co dokładnie zrobili pewności nie mam.

1. Kogo polecacie w warszawie ogarniającego automaty? Na forum znalazłem tylko długa listę niepolecanych speców?
2. Ktoś się sądził z warsztatem bo moim zdaniem to co się stało z samochodem to duża przesada? Coś da się wywalczyć?

A może to po prostu złośliwość rzeczy martwych?
Jeżeli wymieniali tłumik, a nie spawali(widać to z resztą gołym okiem) to nie mogli nic zepsuć. Sterownik mógł wyzionąć ducha u nich na placu, tak samo jak i u Ciebie na parkingu.

A długo samochód stał nieużywany? Może po prostu wilgoć na stykach się pojawiła

a katów nie podprowadzili ? lubia teraz tak robić

Samochód stał w serwisie półtora dnia.

Co do złośliwości rzeczy martwych to nie wierzę w takie rzeczy kiedy komuś coś oddaję. Zwłaszcza że odkryli to kiedy przyszedłem odebrać samochód a podpinali się komputerem.

Bylo cos w koncu spawane? Sondy powinno sie wykrecac z wydechu - istnieje ryzyko upalenia podczas spawania.

Nawet odączenie aku może nie wystarczyć.
Prąd spawarki może sobie czasem znaleźć droge poprzez przewody instalacji auta jak ktoś nie wie gdzie zapiąć masowy kabel.

Siepator miałem taki problem ze skrzynia w e53, okazało sie ze problem robił wybierak skrzyni biegów