BMW Sport

Czesc wszystkim! Kupiłem samochód rok temu latem. Od początku miałem wrażenie, że rozrusznik ciężko kreci ale zwalilem na akumulator bo był jeszcze oryginalny z 2002 roku pociągnął do pierwszej zimy i kiedy temperatura spadła nie mogłem odpalic - rozrusznik kręcił ale zbyt wolno. Wymieniłem akumulator i sytuacja uległa zmianie na chwilę, przy -7 ledwo odpalilem. Po jakimś czasie podpiolem impme i był problem ze świecami na dwóch cylindrach. Latem ogarnąłem temat przy okazji pozbycia sie klapek ale rozrusznik dalej wolniej krecił( kilka obrotów później sie jakby przydusza i odpala silnik) zbakatelizowalem sprawę bo myślałem, ze zimą sprawne świece ulatwią start niestety kilka dni temu temperatura spadła poniżej zera w nocy rano chciałem odpalic silnik i znów zamulił. Błędy w inpie są ale tylko elektryczny podgrzewacz wody nawalił. Doszedłem do wniosku, że to wina rozrusznika (szczotki i tuleje). Mieszkam w Holandii i chce go wymienić na regenerowany taniej wyjdzie jak zamowie z PL niż mój oddam do regeneracji ale nie wiem do końca jak zabrać sie do wymiany. Nie mam kanału ani podnosnika. Z tąd pytanie, jak wyjąć rozrusznik muszę ściągać kolektor ssący czy da się jakoś nadkolem wymontowac? Czytałem w "Sam Naprawiam" że można go tak wyjąc ale to był M47 a ten silnik niewiele się różni budową.Proszę o rady.

Nagralem dzisiaj filmik jak pali:
https://www.youtube.com/watch?v=xuU_bag ... ata_player

Pozdrawiam: Mariusz

Bez kanału nie dasz rady tylko wyjmiesz go od spodu i to tez z problemami.Pozdrawiam.

Dzięki za rady muszę jeszcze znaleźć rozruszik na allegro

Dorzucę swoje 5 groszy, temat przerabiałem w zeszłą sobotę.
Póki ciepło było palił, potem rzęcholił i odmawiał całkowicie współpracy, pomagało okładanie rozrusznika młotkiem. Nie czekając na mrozy wziełem się za niego.
Bez kanału nie da rady, dostęp ciężki. Klucz złożyłem z nasadki E12, przegubu, 3 przedłużek i dopiero grzechotka 1/2 - long wehicle
Pierwsze wyjęcie zajeło mi prawie 2 godziny, ale koleje już około 20 min.
Po rozebraniu rozrusznika okazało się że szczotki plusowe się skończyły, nie dotykały komutatora, wisiały już w powietrzu. Kupiłem komplet nowych. O dziwo od ręki w sklepie motoryzacyjnym dostałem. Stare szczotki urwałem, przeszlifowałem miejsce łączenia i wlutowałem nowe. Poskładałem i .... przyznam wspaniale jest mieć sprawny rozrusznik

Muszę cię zmartwić bo na dużym mrozie lutowanie szczotek puści. W dieslu szczotki muszą być zgrzane a nie lutowane. ! Pozdrawiam.

tomek1975, to mnie zmartwiłeś, fakt stare szczotki były zgrzane.
Pożyjemy, zobaczymy.


...to jak to zrobić, samemu, żeby było dobrze???

Ja mam jeszcze dodatkowy problem, nie wiem co teraz o tym mysleć po przyjeździe z pracy około 15 minut jazdy autostradą postanowiłem sprawdzić napiepie akumulatora - wynosiło 12.4 V a ladowanie jakieś 14.2 V z wlaczonymi światłami bez radia i nagrzewnicy. Postanowiłem przegonic autko po autobanie 60 KM i sprawdzić czy w ogóle coś Ładuje ten aku i miernik pokazał na wyłączonym silniku 12,5V. No to znowu próba odpalenia...krecił żwawiej ale to nie to co inne diesle zresztą silnik cieplejszy. Jutro przemierze napiecie przy obciążeniu nawiewu i radia może szczotki w alternatorze i regulator też mówią papa. Żenada +10 stopni a ja mam problemy z odpaleniem.

Mam jeszcze jedno pytanie czy jak odpalacie silnik to slyszycie jakby trzaski z głośników? U mnie praktycznie zawsze...podejżewam że to szczotki rozrusznika są temu winne:/

Dzięki za rady ale największy problem narazie to skombinowanie rozrusznika z okolic Katowic.Co do kanału to znalazlem warsztat gdzie mi go wynajmą za jedyne 7,50 € + podatek za godzinę.

Z tego co piszesz to ładowanie jest OK.
A co do zgrzewania szczotek to sam nie zrobisz tego bez specjalnej zgrzewarki.Ja mam znajomego elektryka i za całą przyjemność zapłaciłem 80 zł.Chyba nie warto by było samemu barować się cały dzień.Same szczotki kosztowały 30 zł,czyli robocizna 50zł.

Dzisiaj jeszcze raz zmierzyłem akumulator i wyszło niecałe 12.1V sprawdziłem ładowanie pod obciążeniem świateł długich, radia i dmuchawy - pod maską 14.20V na aku 14.11V wiec ładowanie OK. Mogę sie mylić ale myślę, że napięcie aku jest tak niskie bo rozrusznik ma zwarcie na tulei co wywołuje też te trzaski w głośnikach przy odpalaniu. Nie pozostaje nic innego jak wymiana. Za miesiąc myślę, że będe go miał to napisze jaki jest rezultat. A tym czasem podepnę aku na noc do prostownika może jakoś dociągne.

Dzięki wszystkim za rady.

Bateria kończy swój żywot, któregoś mroźnego poranka zabraknie fazy...




...ładowanie jak najbardziej prawidłowe

panowie zapytam bo być może będę wymieniał rozrusznik u brata w 330d... czy poza jedną śrubką (dostęp od str skrzyni) i jednym kablem przykręconym do automatu coś jeszcze odkręcam? Pytam bo to dość dziwne, u mnie w e34 trzeba odkręcić chyba 4 śruby w sumie (dwie mocujące i dwa kable)

http://realoem.com/bmw/showparts.do?mod ... g=12&fg=25