Koniec OT, bo będą bany !!
Temat zostaje, w związku z czym proszę o rzeczowe odpowiedzi
Co do posadzki, to płytki moim zdaniem w garażu są do skreślenia, bo jak coś upadnie ciężkiego to od razu pękają, posadzka żywiczna, czy chlorokauczukowa jest lepszym rozwiązaniem, choć też nie jest wieczna. W budynku w którym pracuję jest taka posadzka, koszt materiałów wyższy niż płytek, ale można samemu to zrobić, masa samopoziomująca, potem nakładamy warstwę chlorokauczuku i czekamy aż wyschnie. brak fug, sprawia że syf typu olej, smar itp nie ma się gdzie osadzać, jest łatwiej utrzymać to w czystości. Jak tylko znajdę dokumenty z info o tym co jest u nas, to wrzucę fotki i nazwę dokładną.