BMW Sport

Zauważyłem jeszcze że gdy sam zgasł temp na liczniku była w pionie a gdy sam zgasł nagle spadła na pole zimne .. i gdy odpaliłem temp. wróciła prawie do pionu .

Kolego ja bym poszukal w pradzie moze polaczenia do akumulatora ktorys kabel jest stary zmierz napiecie pod obciazeniem na aku...

ja raz miałem tak że klin na kole passowym się ułamał i przestawiło sie koło i nie palił

Aa wiec trochę mam do napisania heh ..

Jak pisałem po wymianie czujnika poprawy brak .. Wiec w ziołem się za przepięcie komputerów z takiego samego silnika .. ale przy wykręcaniu mojego Zauważyłem że komp był mokry od spodu bardzo a w styku kompa była wilgoć skąd sam nie wiem bo wokół było sucho , jedynie to po prawej stronie w komorze silnika jest przegroda od wiatraka nawiewu i ona jest luźna .. no ale lećmy dalej przepoiłem te komp i mój w innym silniku pracował dobrze wręcz znakomicie .. aa ten komp z innego silnika u mnie działał a silnik dalej kulał ale palił czy gasł nie wiem bo sprawdzałem tylko około 5 min ..
Później z nerwów już powiedziałem sobie jadę na diagnostykę komputera noo i kolejny problem .. Ekonomizer nie działał auto nie miało mocy z dolnych parti obrotów ale nie zgasło aa obroty na poziomie 700-800 były ..
700 metrów przed mechanikiem ekonomizer sam zaczął działać i wróciła moc z dolnych obrotów ..

Po podłączeniu pod kompa Na zapalonym silniku o dziwo nie było żadnego błędu wszystkie czujniki wraz z sonda i przepływomierzem działały .. odpiłem nawet czujnik otwarcia przepustnicy żeby być pewnym że ten komp czyta błędy i faktycznie odrazu sczytał błąd .. wiec z kompem wszystko ok i od tej pory silnik chodzi jak należy JAK NARAZIE..

Macie jakieś Pomysły .. ? bo raczej za holowanie w setkach euro nie uśmiecha mi się płacić jak problem powróci heh

Chyba że moja Wariatka Po prostu robi mnie w H**a .. heh

Nikt niema pomysłów ?...

Autko jeździ jak narazi Jedyne co się dzieje to to że czasami jak jest niedogrzany jeszcze a szczególnie zimny to auto traci troszkę obrotowi minimalnie zafalują i zatelepie silnikiem .. aa poza tym narazi na moje szczęście nie gaśnie .

a może coś z przepływomierzem się dzieje? ale to też by komp wykazał... ale przepiąć możesz jakbyś miał na podmiankę

Noo podmienię jak bd lepsza pogoda bo pada i pada ciągle heh .. Dziś jak autko odpaliłem To dziwne wystartował ( 3s ) musiałem kręcić a potem jak zapalił to tak jakby najpierw parę cylindrów potem reszta .. przejechałem %) km i wszystko ok .. sam nie wiem czy może komp znów jest mokry czy może to być tego wina czy jak ..

Dodam że wtryski bardzo głośno mi pracują .. nie wiem czego to wina paliwo dobre a filtr paliwa wymieniałem przy wymianie 1 wymianie oleju . Wyjaśnię to tak ze gdy maskę otworze to słychać cykanie głośnie od wtrysków tak jakby na sucho coś cykało i to ze wszystkich tak słychać (jak jakaś orkiestra)! A gdy zamknę maskę to słychać te cykania ale nie tak bardzo ..

Ale wydaje mi się że gdyby wtryski były uszkodzone w jakimś stopniu to ciągle by pracował nie równo .. dodam że raz już czyściłem kolektor z wtryskami w benzynie ekstrakcyjnej i byłem w Polsce i potem tutaj i nic się nie działo ..

jak wtryski cykają to czujnik położenia wałka rozrządu do wymiany

MOGĘ SIĘ MYLIĆ, ALE SPR WARTO: Jak kuleje na obrotach to może przepustnica się przycina jakoś i go dławi? Wyjaśniałoby to kulanie na obrotach i w zasadzie ciężkie palenie, bo wiadomo bez powietrza nie ma mieszanki...

Przepustnica jest w porządku na 100% sprawdzałem miliony razy ja czyściłem i wg ..

Co do tego czujnika Wałka rozrządu .. czy on na pewno jest odpowiedzialny za wtryski ?? jeśli tak to odrazu go wymienię tylko chce mieć pewność .. bo na kompie zero błędów miałem ..

jesli czujnik jest padniety to wtryski podaja paliwo przy kazdym suwie tloka, tyle ze w mniejszej dawce. Glowne objawy to wyższe spalanie, brak mocy na wolnych obrotach, dłuższe kręcenie rozrusznikiem przy odpalaniu,.... jak miałem m50b25 nv to przy padnietym czujniku walka nie pokazywalo mi bledu na kompie.

Aha dzięki za info z tym czujnikiem .. Dziś podmieniłem na używkę ale wyglądała o niebo lepiej niż moja .. Poprawa jest nie słychać tak wtrysków i o wiele lepiej zbiera się z dołu niż wcześniej .. Wiem że używka ori to zły pomysł ale dziś niedziela jest wiec założyłem to co miałem przy najbliższej okazji kubie Nowy Czujnik tak dla pewności .. Aa mam jeszcze jedno pytanko .. ? czy przy odpalaniu samochodu Komputer odrazu podaje sygnał na grzałkę sondy lambda ? ponieważ sprawdzałem żarówka 5w dziś przy przekaźniku i napięcia nie było ..

To mam pytanie o te cykające wtryski. Miałem padnięty czujnik położenia wałka rozrządu, ale jeździłem tak z 3 miesiące. Wymieniłem dzisiaj ten czujnik na nowy z ASO i tak: wszystko ładnie odpala z dotknięcia reszta obiawów znikła ale fakt że wtryski bardzo znacznie się uciszyły ale jednak nadal je słychać! Czy możne za długo jeździłem na tych rozsynchronizowanych wtryskach i się uszkodziły ? Czy może jakaś inna przyczyna?

Może kolego nie wsłuchiwałeś się w nie wcześniej... Nic złego się pewnie nie stało
Ciesz się że wreszcie wszystko gra a wtryski ucichną

Pewnie tak:p przewrażliwiony się możne za bardzo zrobiem Bo faktycznie z tym cykaniem teraz to dzień do nocy ale wolałem sie upewnić