BMW Sport

Jeszcze 10 razy to zacytuj, napewno wzmocni to Twoje argumenty

przepisy przepisami i tego to my nie zmienimy, jeśli chodzi o jazdę to wg mnie bardziej od mentalności polako-cwaniako-rajdowcy zależy.

gwarantuje ze ugrasz max 20 minut miedzy jazda 90 za tirem a ciaglym wyprzedzaniem, a nie 2h

Panowie, darujcie sobie sprzeczki, kto jest bardziej zły czy świetojebliwy....
Jak ktoś ma jakieś wątpliwości co do intencji ITD niech sie zapozna z treścią protestu pracowników ITD, albo pogrzebie na IFP - inter. forum policji.

Piszemy tylko, to co jest przydante w styku z tym niedorozwojem legislacyjnym.

To sie tutaj przyda

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nieoz ... omosc.html

Kilka dni temu spotkałem dwa takie auta, na szczęście w serwisie opon, oba żółte i oznaczone kogutem, jeden to był nowy partner, drugi podobny gabarytem ale już nie pamiętam dokładnie co to było. Ten drugi miał "głowicę" w atrapie skierowaną 45st w lewo, oba na blachach WE
Panowie z tych aut bardzo nie mili, nie chciał bym ich spotkać na drodze

Ponoć po pierwszym testowym kursie Warszawa-Gliwice wystawili 1020 mandatów
Niezła sieka będzie, ale może w końcu będzie widać efekt a nie tylko pozorowane działania jak do tej pory

1020 mandatów W takim tempie jak będą działać to połowa z Nas prawo jazdy straci Akurat droga którą jeżdżę do pracy (A2+S8) ma być mocno uczęszczana przez te auta z ITD

1020 mandatów / 300 = 4 zarejestrowane wykroczenia na 1 km

czyli jadą i nie zatrzymują, czyli według swoich własnych wymyślonych przepisów
Ciekawy jestem bardzo, jak bedzie wyglądało postępowanie powiadomienia kierowcy o wykroczeniu i reszta...

Prawdopodobnie połowa nigdy nie powinna go dostać.

Dobrze że ten glut z atrapy wystaje, bo na pewno będą podpuszczać siadając na zderzak, przynajmniej będzie można tyle o ile ich poznać.

każde auto ITD jest wyposażone w urządzenia do przesyłanie danych zarejestrowanego wykroczenia, po to na aucie jest chyba 3 anteny GSM. Dane trafiają do Centralnego Systemu Przetwarzania, później dane właściciela pojazdu są automatycznie pobrane z systemu CEPiK co już umożliwia wygenerowanie wezwania do zapłaty mandatu lub skierowania sprawy do sądu.

Tak ma to działać tylko nie wiem czy od teraz, czy dopiero jak wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. I fotoradary ITD też chyba na tej samej zasadzie.

Dokładnie tak, nie musi ITD zatrzymywac kierowców, a urządzenia rejestrujące wykroczenia w aucie połączone sa bezprzewodowo z tym centrum automatycznego nadzoru czyli praktycznie na okrągło mogą rejestrować.

jak pojadą za tobą, a droga będzie dwujezdniowa i głowica będzie ustawiona tak, żeby łapać tych jadących z przeciwka na 2 pasach i tych którzy ich wyprzedzają to Tobie nic nie zrobią. Natomiast na drogach jednojezdniowych łapią auta zarówno przed sobą jak i przeciwny kierunek. Wszystko zależy od kąta ustawienia głowicy.

Mandat do domu, a materiał dowodowy (zdjęcie) dostępny tylko w przypadku nieprzyjęcia mandatu i skierowania sprawy do sądu. To samo tyczy się fotoradarów.

Jakiś czas temu podobno uznano to za łamanie prawa? Było dosyć głośno w wiadomościach o tym, że nie mogą tak... Nadal tak jest?



Mnie ciekawi, czy uda się ugrać coś z tym, po tej wygranej sprawie w Warszawie - że jak nie wiemy kto jechał - to nie płacimy.... Ale na to nie ma co liczyć. Szkoda.

deejeys, ależ to jest zgodne z prawem.
Skoro nie Ty prowadziłeś samochód, to nie przyjmujesz mandatu i kierujesz sprawę do sądu celem ustalenia sprawcy.

No ostatnio miałem przyjemność na autostradzie spotkać się z Panami... ;> pozdrawiam.

To może zacznie się w końcu w Polsce to co np. w Austrii? Jak jest 70 to jedziemy 70, jak 120 to 120.... Nikomu nie przychodzi do głowy żeby jechać ile się chce. Podobnie jak byłem w Pradze - wszyscy jakoś tak "dziwnie" powoli jechali na dwupasmówce.... Nie wiem jak Wy ale ja się przywiązałem do mojego prawka a właśnie mi przyszło zdjęcie z Tarczyna, więc muszę jeździć przepisowo

KotSylwester, tylko u nas dróg pod 120/140 jest pare kilometrów. Reszta to 30/40/szalone50

ale porównywanie Polski do Europy choćby zachodniej jest bez sensu. Co nie zmienia faktu, że niektórzy przeginają z łamaniem przepisów i to bardzo nawet mimo tego, że niema u nas dróg z ograniczeniami 120/140 nie tłumaczy to ich wcale. Dlatego liczę, że w jakimś stopniu nowe fotoradary i nieoznakowani to zmienią.