BMW Sport

UWAGA! GALERIA DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH – NIE ZOBACZYSZ TU GLEBY, NIE MA TEŻ KOŁA ANI MOCY! (trochę to już nieaktualne







Przedstawiam auto, na widok którego wzdychałem od kilku lat. Budżet mocno ograniczony i nie było mowy o przebieraniu w ofertach z górnej półki, ale wystarczyło na poliftowe bezwypadkowe cabrio z oszczędnym silnikiem 2.0. Nie będę ściemniał, że silnik zapewnia wyśmienite osiągi natomiast ma jeden duży plus – jest naprawdę ekonomiczny i sam zarobi na SWAP. A jak na 143 koniki jakoś sobie radzi, brakuje jedynie dźwięku. Ściganie ze świateł czy cyrkiel na rondzie to jakoś mi i tak nie pasuje do cabrio. Z resztą poprzednią 328 i tak jeździłem jakby tam było 1.6 bo po naszych drogach inaczej się nie dało. Poza tym BMW wygląda jak w momencie gdy w 2004 roku wyjechała z salonu w Hannoverze, do tej pory z salonowymi ramkami na rejestrację oraz z etui na kluczyk.













Oczywiście na początku była mega podjarka, dach ciągle otwarty – nawet zostawiając ją w garażu nie składałem dachu. Jazda cabrio jest naprawdę bardzo przyjemna - w dniu gdy ją kupiłem zrobiłem trasę 500 km bez dachu - efekt: spalone czoło i kilkugodzinny ból migrenowy. Tak więc pierwszy mod - czapeczka z daszkiem Ale nie ma nic przyjemniejszego niż jazda bez dachu w ciepłą letnią noc przez miasto - rewelacja. Teraz gdy jest chłodniej dla mnie praktycznie bez różnicy w porównaniu z konserwą. W środku cisza, pełen komfort, nic nie skrzypi, żadnych trzasków, delikatnie więcej dźwięków i zapachów z zewnątrz dociera do wnętrza. Już nie mogę się doczekać wiosny...









Początkowo nie planowałem żadnych zmian, zarówno kolor jak i poliftowe zderzaki bardzo mi się podobały. Jedynie chciałem wrzucić jakieś springi i koniecznie na wiosnę koło w bardziej męskim rozmiarze.

Zdecydowałem się na sprężyny AP –40 i jestem bardzo zadowolony bo nie odczułem zmiany pod względem komfortu, ale pewnie wielu z Was nie zobaczy również zmiany względem obniżenia bo nadal przecież wygląda jak jeep.







W międzyczasie zagościła nerka w wersji czarnej, ale to tak z nudów.

W październiku miałem wyjazd służbowy na drugi koniec Polski – tak się złożyło, że po drodze do kupienia była za śmieszne pieniądze skorupa zderzaka M-Pakiet, więc pomyślałem że coś tam będę kompletował i z czasem się przyda


Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale niektóre robione nożykiem do tapet.

Kratka zderzaka od Kujona też fartownie i tanio się znalazła. Potraktowałem ją jedynie strukturą do plastiku by wyglądała jak nowa



Zamiast sobie kupić nowe spodnie i buty to kasa poszła na tylny zderzak, ehh... Zdjęcia nie ma bo nożyk do tapet gdzieś mi się zawieruszył.

Niestety, za każdym razem jak otwierałem drzwi garażu oczekiwałem, że oczom mym ukaże się lśniące białe auto. Ehh, człowiek strasznie się przyzwyczaja... No i trzeba było coś z tym zrobić. Skoro zderzaki leżały u mnie w pracy na magazynie wypucowane to postanowiłem, że w weekend kupię folię i zobaczę co z tego będzie. Koszt nieduży, jak nie wyjdzie to nie będzie bolało. No ale z pomocą pewnej osóbki o zwinnych rączkach jakoś się udało.
Przedni zderzak – czas pracy: 6 h



Tylny zderzak – czas pracy: 7 h



Szybko zamówiłem halogeny, zapakowałem zderzaki i z pomocą kolegi Roki863 wrzuciliśmy na auto. To znaczy Roki wrzucił a ja to się właściwie przyglądałem, dzięki Mateusz!





Jak już zderzaki na aucie to trzeba działać, bo ludzie się dziwnie patrzą jak jadę.
Lusterka – czas pracy 2 h





Mimo, iż połowa listopada za nami to pogoda sprzyjała takim pracom, dodatkowo kolega opiekujący się biurem i magazynem w firmie gdzie pracuje wziął tydzień urlopu i musiałem go zastąpić. Zrobiłem sobie więc miejsce i porządek na magazynie i wjechałem autem na cały tydzień do środka. W wolnych chwilach demontowałem róże części, myłem, czyściłem, dezynfekowałem, ogólnie demolka. Wieczorami po kilka godzin oklejaliśmy z koleżanką po jednym elemencie dziennie. Całość, czyli przygotowanie elementów, demontaż, czyszczenie, odtłuszczanie, nakładanie folii, docinanie, nerwy, rzucanie kur..mi, palenie fajek i picie hektolitrów kawy– zajęło nam 50 godzin. Były momenty, że nawet mając 2/3 auta oklejone chciałem już zrywać folię.











Jest kilka niedociągnięć, które będę chciał poprawić na wiosnę, ale kto widział ten wie, że na coupe też były. Nie ma co ściemniać, nie robiła tego firma z wieloletnim doświadczeniem i nie kosztowało to 3 tys, tylko robiły to dwie zupełnie nie znające się na tym osoby a koszt był dziesięciokrotnie mniejszy. Mimo wszystko wydaje mi się, że cabrio zostało oklejone podobnie, jak nie lepiej. Robiłem to pierwszy raz i jestem bardzo zadowolony. Na koniec najlepsze – koszt wykonanych prac 350 PLN, czyli więcej wydałbym na pomalowanie samych m-pakietowych zderzaków! I tylko dlatego podjąłem się tego oklejania. Po jakimś dłuższym okresie będę mógł stwierdzić czy było warto, czy coś się nie spitoli, w ostateczności posłuży mi jako dobry wosk i ochrona lakieru przez zimę.

Jeśli chodzi o plany - większość zmian planowałem na wiosnę 2013, ale że udało się co nieco wcześniej, to priorytetem w następnym sezonie jest koło, dwururka z kwasówki i być może progi m-pakietowe. Ale jak to zwykle bywa czasami kolejność jest odwrotna. W dalekiej przyszłość, o ile taka będzie bo przecież lada dzień koniec świata, planuję swap. Po drodze jakieś inne drobiazgi i okazje z allegro pewnie będą się trafiały.

Tak więc - La Cocaina version 2.0

2012:
























W planach:

1. SWAP M54B30
2. Splittery Clubsport
3. Springi AP
4. Zderzak M-Pakiet przód
5. Zderzak M-Pakiet tył
6. Czarna nerka
7. Emblematy B&W
8. Progi M-Pakiet
9. Felgi 19" Vermilion Consilium Magnesium Black
10. Swap hamulców od 330
11. Audio
12. Lotka M-Pakiet
13. Hardtop
14. Ringi na zegary Alu mat
15. Kierownica M-Pakiet
16. Gałka M-Pakiet
17. Shadow

Spis treści:

Strona 10 -> Sprzedaż silnika N42 styczeń 2013 http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=180



Strona 22 -> SWAP M54B30 pod maską marzec 2013 http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=420



Strona 23 -> Setup 2013 http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=440



Strona 27 -> Nareszcie TOP DOWN! http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=520



Strona 29 -> Piknik w Toruniu http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... 7#p1644167



Strona 30 -> 3ER Fest http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=580



Strona 32 -> Sesja z E36 Conrada i Daniello http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=620



Strona 33 -> Sesja z E46 Koko http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... &start=640

ja pierdziu, Piter, odwaliłes kawał dobrej roboty
wiedziałem, że z siwym długo nie wytrzymasz, chodziłeś i mówiłeś, że nie oklejasz ale i tak wiedziałem, że okleisz
jednak w białym jej lepiej.
Mam nadzieje, że koleżanka dużo pomagała
Musisz mnie kiedyś przwieźć, bo coraz bardziej choruje na bezdasznika
W piątek przyjedź, muszę pomacać

heh, jak dziś w podpisie zobaczyłem fotkę "białej", myślę: nie dał rady i odkupił
cały post przeczytałem z bananem na twarzy
no a auto - białe


widziałem vol.1 i wiem, że vol.2 będzie co najmniej równie dobre, więc będzie zacnie

Ładny biały kolor wyszedł! Podziwiam Cię za zapał do pracy.

Nooo....Piękna sprawa

To się nazywa metamorfoza

Masakrator
Bardzo przyjemnie czyta się takie relacje, do tego potwierdzone zdjęciami
Podziwiam i życzę bezproblemowego użytkowania
a tego jak najwięcej!

Jest piękna! Gratuluje efektu!

prze projekt, przynajmniej na zdjęciach wyszło świetnie! no i te koszty, chociaż 50h to dość sporo ale przy swoim autko czas szybciej mija, tym bardziej jak się człowiek ma spodziewać takich efektów!

No no wygląda świetnie

Gratuluje zakupu i niech służy

P.s Nie jestem zwolennikiem folii, ale zupełnie inne auto wyszlo

w białym lepiej wygląda

Kurde! Na początku w ogóle dupy nie urywało!
Ale kiedy kursorem jechałem w dół i dół... Coraz bardziej auto mi się podobało
Efekt końcowy - masakra!
Zrobisz kiedyś SWAP i będzie miazga

o K...a dużo roboty
ale opis jest świetny, ładne fotki, a La Cocaina bez dachu pięknie się prezentuje.


x2

Ładna sztuka.

Dzięki bardzo! Powiem Wam, że chodziłem taki padnięty, wszystko robiłem po pracy. Bolały mnie nawet rzęsy od tego gimnastykowania się przy aucie. Nawet zapuściłem brodę bo nie miałem czasu się golić A wszystko dlatego bo nie umiałem zmienić na forum avatara no ale już pasuje!

Z tą folią to nieźle zaszalałeś Świetnie to wygląda. Białe E46 w m paku mają to coś

W koncu jakies foty i jest co ogladac

bardzo ładne cabrio, gratuluje

miło się czyta taki opis

dobre zmiany ale jakoś wolałem oryginalny kolor chociaż na ostatnich zdjęciach wygląda naprawdę pięknie

za włożoną pracę w obecny wygląd samochodu

powodzenia w dalszych zmianach!

Przede wszystkim gratuluje cierpliwosci w oklejaniu, ja bym sie nawet za to nie zabieral po 6 godzinach obklejania listw w okol okien mialem dosc. W bieli prezentuje sie duzo lepiej. Barkuje tylko "meskiego" kola. Silnik wystarczy do crusingu I tak cabrio nie bedziesz upalac na torze.

świetnie wygląda biała

Jeszcze swap i bedzie miód



zartuje super jest