BMW Sport

a to tego jakoś nie doczytałem, więc teraz rozumiem zresztą też rozbieram aktualnie stary domek i cały teren obok, czyli drzewa i różnego rodzaju zarośla i łańcuch leci szybko szczególnie na belkach, a jeszcze jak się natrafi na jakieś niewidoczne gwoździe to już jest bajka

Stanęło na Partnerze z Obi za 398zł + baniaczek na paliwko, olej do łańcucha, olej do mieszanki... Z tego co wiem piła w weekend się sprawdziła

oby dobrze służyła

za parę wypalonych zbiorników przydały by się jakieś wrażenia, uwagi dla potomnych

Stihl 181 nadal działa perfekcyjnie. Ostatnio powaliła kilka kilkunastometrowych drzewek liściastych

Partner też daje rade po wymianie łańcucha. Fabryczny oregon był do d... i to wyszło przy porównaniu. Przy podobnej długości łańcuch Stihl (krótszy o 1-2 oczka) ma fabrycznie 24 zęby a oregon miał 17... Po zmianie Partner dostał drugie życie i daje radę ale jednak jest zauważalnie słabszy od od Stihla.

odkopię
pytanie nie o pilarkę ale "w pobliżu" tematu - kosiarka.
podwórko dość duże, ma być spalinowa, napęd czy bez - nie istotne. cena im niższa tym lepiej a na serio powiedzmy że do 1.5k
jutro jadę do salonu stihla pooglądać wikingi.
http://www.stihl.pl/Produkty-VIKING/Kos ... B-253.aspx
ma ktoś jakieś doświadczenia? czy warto się zainteresować np tym?
http://sklep-victus.pl/53-kosiarka-oleo ... mfort.html
produkty z obi? w większości z tego co zauważyłem są silniki B&S, tamten viking ma silnik kohlera - ma ktoś jakieś doświadczenia, opinie? byłbym wdzięczny za każdą uwagę, wolałbym uniknąć kupowania co rok nowej kosiary.

Masz dużo drzewek, krzewów, choinek i innego typu niskich roślin? Bo jeśli tak to kosiarka z napędem będzie cięższa i gorzej się manewruje. Miałem jakiś czas z napędem i to była mordęga, ciągłe cofanie plus podnoszenie przodu opartego na tylnych kołach.
Zobacz czy kosiarka z szerokim nożem, ma odpowiednio dobrany kosz. Jak brałem z ojcem kosiarkę w zeszłym roku to nieraz śmiech mnie ogarniał. Dość szeroki/duży nóż a pojemnik na trawę jak w mniejszym modelu, więc szybko zmęczysz się noszeniem wypełnionego kosza.
-Sprawdź czy można wymienić olej, bo bardzo tanie kosiarki niekiedy są pozbawione korka spustowego. Rzadko, ale jednak.
-Zainteresuj się regulacją kółek, czy jest wspólna dla wszystkich (pojedynczy kurek) czy każde koło jest regulowane z osobna. Moim zdaniem lepiej brać niezależną regulację, bo można przyhaczać przodem jeśli teren nie jest zbyt równy.
-Koła muszą być odpowiednio duże, bo łatwiej się poruszać.
-Co do silników Briggsa to teraz wszystko jest na jedno kopyto, poprzednia kosiarka wytrzymała mi 18 lat. Po jednym sezonie ciężko coś powiedzieć. Mój dziadek naprawia hobbystycznie silniki i wszędzie jest to samo: wyeksploatowane pierścienie, progi na tulei cylindra, zatarte gniazdo wału od spodu. Olej wymień po pierwszych dwóch koszeniach, a potem co sezon. Utrzymuj odpowiedni stan, bo jeśli będzie go za mało, to wał (tam gdzie nóż) przez chwilę pracuje na sucho zanim dostanie oleju, przynajmniej w tych starych silnikach tak było.

thx za info, przyda się pewnie komuś
ja wczoraj rano kupiłem kosiarę Vikinga z linku powyżej - MB 253. Centralna regulacja kółek, obudowa ocynk, silnik Kohlera - gościu w stihlu mówił że dość dobrze się sprzedaje a silniki maja dobrą opinię, mam serwis pod nosem i dostęp do części przez najbliższe kilkanaście lat. Myślę że trochę posłuży

a jak z olejem? w stihlu gość zalał kosiarkę oliwą, wiem że ma być SAE 30. na razie chyba będę tam kupować olej do końca gwarancji ale ogólnie czytam i wychodzi że można stosować 10w-30. Ma ktoś jakieś doświadczenia z olejami?
http://www.kohlerengines.com/accessories/kohlerOil.htm
http://static.stihl.com/security_data_s ... ang-pl.pdf