BMW Sport

Cześć!

Zanim przejdę do sedna, opowiem jaka jest historia auta:
- kupione auto było zalane mineralem Valvoline 15W40
- wlałem Valvo Maxlife 10W40, zamontowałem nowy filtr Mann. Po 5000km olej zlałem. Był lekko zabrudzony.
- wlałem Mobil1 5W50, zamontowałem nowy filtr Knecht.

Po 1000km Mobil jest czarny jak smoła. Dziś wymieniłem sam filtr na nowy - Mann.

Pytanie - co teraz robić ? Jeździć na tym oleju czy zmieniać ?

Mam w zanadrzu Millersa 5W50. Wlewać od razu czy jeszcze przed tym zrobić płukankę ? Oleju nic a nic nie ubywa.

Nowy olej wypłukał syf z silnika, przy kolejnej wymianie obowiązkowo zrób płukankę.
Na obecnym oleju proponuję zrobić ok 2 tys km i dopiero wymiana, zawsze to więcej syfu rozpuści.

Ja bym zmienił. Olej jest czarny, bo przyjął syf z silnika - taka jego rola, ale jeśli przyjął tego syfu zbyt wiele jednorazowo (po przejściu z minerala - syntetyki mają z reguły lepsze właściwości myjące), to może stracić część swoich właściwości.

5w50 do auta które jeździło do tej pory na 15w40
Na twoim miejscu nie wychylałbym się już powyżej 10w40, no chyba ze masz pewność ze ten silnik jest w naprawdę rewelacyjnej kondycji...

15w40 zrobiło już swoje w tym silniku-za pewne tam jest jeden wielki szlam po tym oleju, który po prostu jest w jakimś stopniu wypłukiwany przy zmianie lepkości oleju...

kolega maaaad dobrze napisał.Lecz płukankę jak to któryś z kolegów doradził . Stanowczo odradzał bym z tego powodu iż pełen syntetyk wystarczająco wypłukał już silnik. A po zastosowaniu płukanki istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo powstania przecieków in. nieszczelności.Więc jeśli ja bym był w tej sytuacji bez zastanowienia wymienił bym już ten brudny olej, ponieważ stracił on swoje właściwości i wlał 10w40 VALVOLINE+oczywiście nowy filierek oleju. A w niedziele rzucił 5 zeta na tace aby nie pojawiły się przecieki

Jeśli to to:
http://www.millersoils.pl/produkty/prem ... /xfs-5w50/
to myślę, że możesz swobodnie wlać(i filterek mann-a) bez płukanki.
Szkoda tylko, że nie ma dopuszczeń "MB 229.3".

Ja bym płukankę stanowczo zalecał. W szczególności właśnie, gdy ktoś chce przejść z półsyntetyka na olej syntetyczny.

Olej syntetyczny bardziej ma za zadanie utrzymywać silnik w czystości niż go płukać lecz rzeczywiście po zmianie z minerala na pół a potem na syntetyk może zbierać nagar powstały przez dłuższą eksploatacje na słabych olejach ale na pewno nie spełnił nawet połowy zadania płukanki.

Skoro masz olej Millersa XFS 5W50 - a to chyba najlepszy syntetyk (do tego PAO wiec nie hydrokrakowany) wśród kilku innych na rynku - to go wlej lecz wcześniej użyj płukanki - też Millersa skoro masz taki olej. W przeciwnym razie gdy nie użyjesz płukanki sytuacja z czarnym olejem może się powtórzyć choć już może nie w takim stopniu.

P.S Tak czy siak olej w silniku robi się dość ciemny czasem po dość krótkim czasie. Rób płukanke i kontroluj poziom nowego oleju.

Za duzo syfu sie nazbieralo. Robie plukanke środkiem millersa i zalewam motula 6100 10w40. Przekulam 10000km i wtedy zapodam millersa 5/50. Może w miedzyczasie jeszcze troche syfu wyleci i nie bedz
ir szkoda dobrego oleju.

to może jeszcze wróce do tego mobila. Póki co niech silnik jeszcze się poczyści na łagodnym oleju, bo wlewać drogiego mobila i zaraz zlewać bo się zabrudził trochę nie chcę - finanse..

Płukanka, dobry syntetyk i będzie OK

Skoro już wlałeś syntetyk 5W50 to nie ma sensu wracać do półsyntetyku. Lej płukanke i Millersa, którego masz, filtr oczywiście musisz znowu wymienić.