Czytałem różne wypowiedzi odnośnie wkładki K&N. Jedni pisali, że poprawia coś od dołu, inni, że dopiero od góry, jedni twierdzą, że lepszy dźwięk (co jest mitem, nagrałem dźwięk na kompa i porównywałem z wkładką i bez niej- zero zauważalnej różnicy).
Byli też tacy, co twierdzili, że to wszystko psychotuning i szkoda pieniędzy na to.
Postanowiłem wziąć do ręki stoper i trochę pomierzyć, zamiast oceniać, czy coś czuję...
Wkładkę testował M40B18
o przebiegu ponad 370tyś.
Każdy pomiar powtarzałem 5 razy, a przy obliczaniu niepewności średniej wartości stopień ufności p przyjąłem znormalizowany 0.6827.
Pierwszym testem był pomiar elastyczności na 4. biegu z 80 do 120 km/h.
Nie spodziewałem się tutaj rewelacji, ale wyniki uzyskałem takie:
Bez wkładki: 12.88 +/ 0.3
Wkładka K&N: 11.72 +/- 0.2
Mierzyłem też jak auto zachowuje się w górnym zakresie, tj. ponad 5000 obr./min.
W tym celu, by uwidocznić różnicę, mierzyłem ile czasu zajmie przyspieszenie na 4. biegu od 140 do 160 km/h. Dodam, że przy 140 jest około 5000, a przy 160 powyżej 5500 obr./min. Otrzymane wyniki:
Bez wkładki: 9.68 +/ 0.11
Wkładka K&N: 8.78 +/- 0.16
Nie musicie podważać tych rezultatów, sam to zrobię:
-Temperatura i wilgoć powietrza oraz masa pojazdu nie była stała, pomiar dokonywany był w różnych warunkach, a masa zmienia się chociażby ze względu na ilość paliwa w baku
-5 pomiarów to zdecydowanie mało, by powiedzieć o ile jest szybciej
-Mimo, że to ta sama trasa, raz mogło być bardziej, raz mniej pod górkę.
-Niepewność pomiaru stoperem- choć nie robiłem tak, że bez wkładki wcześniej włączałem stoper, a wyłączałem później, i z nią na odwrót, to zdaje sobie sprawę, że też podświadomie mogłem robić taki błąd metody, gdyż ciężko w tym samym czasie zawsze go wyłączyć. Jest to przez człowieka niemożliwe.
Wnioski:
Mimo podważalnej wiarygodności pomiarów, widać, że jakaś różnica jest. Nie jestem w stanie stoperem udowodnić dokładnie o ile auto będzie szybsze, ale różnica rzędu około 1 sekundy wartości średniej mierzonych wielkości jest na tyle duża, by stwierdzić, że takowa istnieje. Nie jest z pewnością zauważalna w codziennej eksploatacji, ale wyprzedzanie będzie minimalnie szybsze, a silnik troszkę chętniej będzie się wkręcał w okolice czerwonego pola... Miłym zaskoczeniem jest także poprawa elastyczności.
Ciekaw jestem co Wy na to