BMW Sport

Witam.
Od jakiegoś czasu zastanawia mnie dym z rury wydechowej, jeżdżę w prawdzie na krótkich dystansach lecz ostatnio zauważyłem niski stan cieczy chłodzącej silnik. Dolałem około 0,5 litra wody do normalnego poziomu na zimnym silniku.
Sprawdzałem czy ze zbiornika wyrównawczego nie czuć spalin i nic normalny zapach płynu, dodatkowo sprawdzałem czy węże idące do chłodnicy nie rozprężają się podczas dodawania gazu i jest odczuwalne rozprężenie ale sądzę że jest to spowodowane większymi obrotami pompy wody.

W zeszłym roku wymieniałem silnik i od tej pory dolałem jakiś 1 litr cieczy do układu chłodzenia i nie wiem czy to możliwe by przy swapie silnik nie dostatecznie się odpowietrzył?

Dodam tylko że zmieniłem układ wydechowy z pojedynczego od b25 na podwójny od b28 z dwoma katami czy to by też miało jakiś wpływ na dymienie na biało.

Proszę o porady w jaki inny sposób mogę jeszcze sprawdzić czy np silnik nie ma uszkodzonej uszczelki lub w jakiś inny sposób nie pobiera płynu.

chyba najprostszy sposób np. http://allegro.pl/tester-uszczelki-glow ... 09740.html
lub podjechać do kogoś, kto ma takie "cudo"

Spalanie płynu chłodniczego w cylindrach możesz sprawdzić po kolorze świec na danych cylindrach oraz pomiarem sprężania, jeśli któryś cyl ma jasniejszą swiece oraz sporo mniejsze ciśnienie to prawdopodbnie uszczelka do roboty

U mnie ostatnio też mocno kopci na krótkich odcinkach ale jedna dłusza trasa i ani dymka
Masz ori chlodnice? U mnie 2 lata temu wyleciała dziura i kupiłem z alegro nową podróbe i na niej płym czyma za minimum dolewam wiecej to mi wyrzucało ale sie juz przyzwyczajiłem do tego stanu Sprawć połączenie zbiorniczka z chłodnicą tam czesto puszcza

Węże chłodnicy, w szczególności dolny rozprężają się po dodatniu gazu - to zupełnie normalne.

Po rozgrzaniu silnika węże chłodnicy powinny być dość twarde, podobnie jak opona w rowerze górskim - łatwo porównać, bo w układzie bmw mają być max 2 bary, podobnie jak w kole rowerowym.

Gdy wymieniałem płyn i odpowietrzyłem układ to po przejechaniu 20 km musiałem do chłodnicy dolać niemal 1 litr. Powietrze musiało się gdzieś ukryć, a że układ w M50/M52 sam się odpowietrza - poziom w zbiorniczku spadł. Potem dolewałem jeszcze raz płynu i od jakiegoś czasu mam spokój.


u mnie masakrycznie kopci na biało jak odpalam go po 8 godzinach postoju na dworze. Płynu nie ubywa, a z rury jak przegazuję to dosłownie wypluwa wodę, w dodatku krystalicznie czystą!

Nowy układ zapłonowy, w 100% sprawne wtryski, przepływomierz, sonda lambda. Wiele M50 tak kopci - nikt nie znalazł przyczyny.

Przy tych temperaturach bialy dym to normalna sprawa. Ja w swojej mam zbiorniczek wyrownawczy zintegrowany z chlodnica. Jest on zamontowany na takim oringu, z czasem chlodnica jak i plastik zbiorniczka sie znieksztalca i zaczyna leciec. Szczegolnie zdaza sie to przy niskich temp (rozna rozszerzalnosc materialow). Zwykle jest to tylko kilka kropli, ale co jakis czas trzeba dolac odrobine. Warto popatrzec zaraz po jezdzie jak silnik jest goracy czy nigdzie nie jest mokro. Czasem jak jest odrobina plynu to wyparuje.

masz gaz?