BMW Sport

Witam wszystkich. Postanowiłem dzielić sie z Wami doświadczeniami z budowy mojego auta do driftu i kjsów.
Postanowiłem tak zmodyfikować auto żeby nadawało sie i do jednego i do drugiego.

Na początek coś o samochodzie. Jest to BMW e36 325i sedan z motorem M50B25 (2.5l rzędowy, 193KM). Pojazd w momencie zakupu nie posiadał żadnych przeróbek, tuningu, przyjechał z Niemiec na stalowych 15'. Warto jednak wspomnieć o nowym zawieszeniu, w przodzie jakieś klasyczne, w tyle od M3

Na początek pare fotek z lata(jeszcze przed kumpnem i z teraz)




Nowy układ wydechowy


Progi i nadkola pozostają wiele do życzenia, progi do wymiany




zimowa kreacja

Na chwile obecną (auto mam od 2 tyg) wykopałem ze środka podsufitkę, boczki, nakładki na słupki, kanapę. Jutro napisze coś więcej.

Temat może być ciekawy.
Na razie nie ma za bardzo czego oceniać

Czekamy na wiecej zdjec i opis modow

spawaj most, wywal wygłuszenie, boczki i obowiązkowo klatka bezpieczeństwa

no wiadomo, wywalam ile sie da, chce wstawić klatke, narazie nie myśle o spawaniu dyfra czy szperze. Mam cały interior do sprzedania ale oczywiście nie moge tego zamieścić w dziale sprzedaży bo nie zamieściłem 100 postów. Troche paranoja a kasa by sie przydała.
Silnik krokowy jest do czyszczenia bo faluje na wolnych obrotach, mam nadzieje że to sprawka krokowego

Powodzenia w budowie sam chetnie pobawilbym sie w kjs

Nie było mnie w aucie dziś więc nic nowego nie wrzuce, natomiast chciałem Was popytać o kilka rzeczy, a mianowicie:

1. metalową blache która oddziela środek od bagażnika należy wyciąć w całości?
2. zagłębienie na koło zapasowe wyciąć i wstawić płyte metalową, czy to olać?
3. wywalać szyberdach, elektryczne szyby przednie, czy zostawić?

Co do planów na najbliższe dni to pozbycie sie tylnej półki z głośnikami Nokia, usunięcie tych "schowków" za skrzynią biegów, podłogi i pokombinowanie z kablami od radia, tylnego podświetlenia wnętrza itp.

czekam na metamorfoze, powodzenia

heh, dzięki wszystkim za wsparcie. mam tylko nadzieje że to auto przeżyje do wiosny i progi w całości nie odpadną

jak odpadna to nastepne sie wspawa

Ja bym zostawił. Powodzenia w modach!

I dzisiaj niespodzianka, wskaźnik paliwa przestał reagować <3 Ale zostawiam to na cieplejsze dni. Może zacznie działać jak temperatura w baku będzie dodatnia.

oprocz wypruwania wszystkiego ze srodka i ciecia karoserii gdzie sie da planujesz jeszcze jakies mody ?

kiedy prace rusza ?

Nie wiem po co zaspawywac wneke na kolo zapasowe- nigdy tego nie rozumialem - ktos mi wyjasni ?? Rozumiem jeszcze jak tlumik ma byc z 4 koncowkami, ale tak wyciac zeby wyciac to - po co ??

Poki co nie zapowiada sie to za ciekawie ...oprocz opowiesci o planach przydałby sie jakies konkrety - zdjecia z prac.

Jak ma być tylko do katowania to wywalaj i nie tylko to, tylko wszystko co się da

Szyberdach chyba coś tam waży, ale szyby w elektryce bym zostawił Powodzenia w modach

Fakt faktem prace ruszają na wiosne, narazie nie mam funduszy na nowe części itd.

Co do modów to zamierzam wymienić sprzęgło na mokre, nowe wtryski intercooler i ogólna podstawka pod wsadzenie gt45. Szyby poliwęglanowe, nowe lampy i malowanie.
Dlatego narazie zajmuje sie pierdołami w stylu wypieprzanie interioru.

Obstawiam ze nie bardzo wiesz o czym piszesz, Garett GT45 to "troche" duze turbo jak do m50b25. Mokre sprzegło wielotarczowe ? Najpierw duze wtryski i intercooler, a pozniej turbo ?

Mysle ze czas skonczyc bujac w obłokach, ja czekam na konkrety, bo napisac to mozna wszystko .

Silnik jest w stanie wytrzymać z gt45. Rozmawiałem o tym z kolesiem który modyfikuje silniki.

Nie bądź taki w gorącej wodzie kompany. Ja mam maturke w maju i robie przy furze jak mam czas. Poza tym widziałem Twoje Z3 i widać że w przeciwieństwie do mnie dysponujesz znacznie większymi funduszami

Będzie gruuubo



Lubię to

Pora zamieścić pare fot z prac, które bądź co bądź posunęły sie do przodu
Buda, która wstępnie miała wyleć i być zastąpiona przez coupe zostaje do wiosny, podobnie jak silnik który miał być wyjęty zostaje póki co.
Jak do tej pory odchudziłem troche auto, zlokalizowałem wszystkie wycieki, a jest tego troche, cieknie skrzynia, miska olejowa, wspomaganie i zbiornik płynu do chłodnicy. Jednym słowem pół podwozia zarzygane. No i 20letnie śruby których odkręcenie bez użycia palnika/odrdzewiacza graniczy z cudem.
Plan na najbliższe tygodnie, wymiana filtra paliwa, wszelakich uszczelek, zażegnanie wycieków, ogarnięcie dolotu (stożek), wyjęcie kolektora wydechowego z całym układem wydechowym i renowacja, potem czyszczenie silnika. Co do interioru, nic sie nie zmieniło oprócz wywaleniu szyberdachu, uszczelek z drzwi.


Dziura w błotniku spowodowała nawaleniem kg ziemi i syfu x)




Zdjęty zderzak


Maska też


Szyber z tysiącem torxów


Zdjęty grill i pas przedni




No i stoi bez chłodnicy, dolotu z myślą o wyjęciu motoru.




Tylni zderzak którego nie umiem zdjąć /

Maska, szyber i inne party na sprzedaż. Jbc pisać na priv.