BMW Sport

Czołem Panowie,

Podczas gwałtownego dodania gazu i rozpędzenia do ok 2500 rpm na dowolnym biegu, kiedy wcisnę sprzęgło wraz z
opadającą wskazówką obrotomierza słychać takie " WWUUUuuuu... "

Poniżej nagranie z kabiny, proszę o Volume=MAX.

Na nagraniu jest to słabo słyszalne, natomiast w kabinie daje się we znaki.

Ty poważnie pytasz ???

turbo masz oba katalizatory??

Dla mnie to całkowicie normalny dźwięk. Pojawia się gdy ciśnienie uchodzi z turbo. U mnie jest tak samo

Jeżeli jest w tym pytaniu coś nie tak to mnie uświadom
Pytam bo wcześniej tego odgłosu nie miałem, proszę o wyrozumiałość, jestem tylko użytkownikiem
samochodu.

Ja to słyszę tam przelot

Mam oba katalizatory, przebieg to 260kkm, wszystkie parametry w normie, oleju łyka ok 1,5 litra na 30kkm.
Żadnych błędów na kompie.

dokładnie dlatego zapytałem kolegę o katalizatory xD

Radkowi tak samo buczy, bo ma przelocik:D zaś u mnie, przy downpipe i środkowym nie ruszonym nic nie buczy

ps. jeszcze jedno pytanie, na zimnym buczy czy na rozgrzanym to samo?

Wychodzi na to, że zmieniasz olej co 30tys km Nie za rzadko?

Czy zimny czy ciepły bez znaczenia. Trwa to od ok miesiąca z przerwą na 2 dni.

Czyli wg "inspekcji" (27tyś - chore, katowanie turbin i silnika)





Wątpie w to. Zobacz jeszcze stan połączeń wydechu, złącza elastycznego.






No on ma totalny straight pipe, bez żadnej puszki

jak ten :

Może tu jest odpowiedz dlaczego tak buczy, albo druga opcja, miałeś auto u mechanika? Może jakiś domyślny mechanik zrobił Ci przelot a katy sprzedał hahaha

Trochę dziwne
U mnie dopóki chodziła turbina nigdy tak nie gwizdała...
Po wymianie turbo również

Sorki, literówka nie 30tys a 20 tyś od wymiany do wymiany , teraz na dniach będzie kolejna wymiana.
Auto użytkowane 95% trasa reszta miasto. Rocznie robię ok 50kkm
(Castrol LL 0W30, filtry knechta)

O co chodzi dokładnie z tymi katami? Czy o to że ich fizycznie może nie być, czy też o zużycie?

Auto kupiłem prosto od niemieckiej firmy z floty przy przebiegu 205kkm, serwisowane w:

BMW Airportservice, München

Tak więc u niemiaszków nikt tych katów na pewno nie likwidował, jeśli chodzi o naprawy w pl to tylko robiona była zawiecha,
u gościa dobrze mi znanego i uczciwego.

Miałem identyczny dźwięk po wymianie turbiny na nową.
Jak się okazało miałem ją źle wyregulowaną (kąty łopatek zmiennej geometrii), przez co turbina przebijała ciśnienie. U mnie pomogła regulacja na flanszy ( czy jakoś tak).
U ciebie jest to o tyle dziwne, że zrobiło ci się to tak poprostu

Może zaworek sie zepsuł , bo przy tych przebiegach w awarie zmiennej geometrii (typu zapieczenie) nie uwierze

Jaki zaworek? proszę wytłumaczyć łopatologicznie

Autko masz z normą Eu3 czy Eu4, jeśli nie wiesz o co chodzi to z jakiego rocznika jest autko?

Chodzi o to, że jeśli masz Eu3 to masz turbinkę sterowaną podciśnieniowo elektrozwaworkiem.

viewtopic.php?f=25&t=18764

Jeśli Eu4 to turbina jest sterowana elektronicznie i ten elektrozawór nie występuje.

@morphi, Euro3

Ej bo teraz i ja się zastanawiam czy mam te katy... Chyba jutro pójdę zerknąć na kanał
U mnie identycznie gwiżdże.