BMW Sport

Skąd wiesz, że termostat otwiera się w tych 105 stopniach??
Jak masz dostęp do czujnika to sprawdź czy działa... najlepiej podmień na jakiś sprawny.



Albo czujnik albo termostat...tak po mojemu.

Komputer nie decyduje o momencie otwarcia termostatu, jest to urządzenie mechaniczne, działą na zasadzie rozszerzalności temperaturowej substancji w nim zawartej. Termostat do wymiany moim zdaniem. A skąd masz pewność, że termostat otwiera się przy 105 stopniach?

Próbowałem włożyć go do gotującej się wody i był przez chwilę pod pokrywą szybkowarową i się otworzył.

Wydaje mi się, że chyba nie przeczytałeś całego tematu.

Jeżeli się nie dogrzewa znaczy to raczej, że jest cały czas na dużym obiegu, a więc termostat jest otwarty cały czas.

Spróbuj podmienić ten czujnik bo to może on wali w ch... i przekłamuje.

Uwierz mi przeczytałem i wiem, że chodzi Ci o fakt podgrzewania grzałką przy termostacie cieczy aby szybciej się otwierał, a termostat dalej jest mechaniczny. Z tego co pamiętam tylko przy ostrej jeździe ta grzałka działa aby zapobiec nadmiernemu wzrostowi temperatury i zawczasu puścić ciecz na chłodnicę. Jeżeli się mylę to proszę sprostować.

Czujnik temperatury oleju/temperatury znajdujący się w głowicy dzisiaj został wymieniony.



Też. Ale z postu kolegi Roger-Nysa wynika, że grzałka może również zadziałać, żeby dopasować temperaturę cieczy do warunków pracy silnika. Przynajmniej tak wywnioskowałem.

Do rzeczy: dzisiaj wszystko z nową uszczelką pod głowicą i w/w czujnikiem został odpalony. Pogrzał się trochę na postoju i strzałka stanęła dokładnie na środku skali i tak się trzymała. Co jest bardzo dziwne wąż od termostatu był chłodny cały czas a pracował samochód dobrych kilka minut. Pojechałem się kawałek przejechać, żeby wszystko sprawdzić czy śmiga i po około kilometrze temperatura na skali trochę spadła i tak się trzymała do końca jazdy czyli przez kolejne kilka kilometrów. Po powrocie wąż od termostatu również był zimny! Dziwna sprawa jak na moje oko... Nie wiem co i w jaki sposób można jeszcze skontrolować. Nie wiem czy nie będzie jednak konieczna wymiana tego termostatu bo może on coś miesza... Chociaż to trochę kosztowna sprawa w przypadku tego silnika.

Tak, ale warunki pracy silnika czyli obciążenie jego, czyli przyspieszanie, jazda obciążonym pojazdem. Jeżeli wąż od chłodnicy chłodny to znaczy, że termostat nie puszcza. Ja bym wziął sprawdził ile pokazują czujniki albo na kompie albo na teście 7 i sprawdził jakimś miernikiem do temperatury ile ma ciecz chłodząca choćby w zbiorniczku, jaką temperaturę ma blok i głowica silnika. W teście klimatronika możesz zobaczyć jaka temp. jest puszczana na nagrzewnicę i porównać wszystkie parametry. Będziesz widział gdzie leży problem

Odbyłem tak z 4 jazdy i ani razu strzałka nie doszła do środka skali. W teście nr 7 temperatura oscyluje w granicach 65 stopni. Wąż od termostatu letni ale to chyba bardziej od ciepła silnika. Byłem u jednego mechanika i on powiedział, że wtyczka w termostacie to nie jest żadna grzałka tylko czujnik temperatury i termostat do wymiany. Już sam nie wiem takie trywialne sprawy i tyle kombinowania, żeby to dziadostwo się porządnie nagrzało...

Przy termostacie jest czujnik temp.Ważny jest fakt w jakiej temperaturze się otworzył, wrzucenie do wrzątku nie da nam jasnej odpowiedzi, czy termostat jest sprawny.

http://!_nie_reklamujemy_!/kategorie/M43B19,10072.html

Ja dopóki się termostat nie otworzy to wąż mam zimny, a nie letni. Zgadzam się z mechanikiem, że termostat do wymiany.

Tzn termostat był wsadzony do letniej wody i obserwowałem co się będzie działo i wyraźne otwarcie termostatu było widoczne dopiero jakiś czas po początku gotowania się wody.

Nie wiem co wrzuciłeś w tym linku ale chyba jakiś admin Ci go przemianował

A jak ma się do tego fakt, że na postoju samochód grzeje się do tych 90 czy 100 kilku stopni i wąż od termostatu robi się gorący a jak ruszę to momentalnie spada i maksymalnie osiąga te 70 stopni a w niektórych przypadkach nawet około 58..? Rozumie, że jest zima ale jak jest 0 stopni na polu tocząc się po mieście 40km/h chyba temperatura powinna dobijać do conajmniej 90 stopni...

No tak to się ma, że powietrze przewiewając chłodnicę ją schładza, jak by termostat był zamknięty, to przez chłodnicę nie ma obiegu cieczy. Na postoju tak dużego ruchu powietrza nie masz więc i daje radę zagrzać ciecz znajdującą się w całym obiegu.

Też miałem problem z termostatem w mojej Buni w garczku z gorącą wodę zachowywał się prawidłowo.A jak był zamontowany w samochodzie nigdy nigdy nie mogłem nagrzać silnika do prawidłowej temperatury, wskazówka nigdy nie doszła do pionu. Wymieniłem na nowy i prawie ok, temperatura szybko dochodziła do 95 stopni (na termostacie wybita temp otw 97 stopni) ale podobnie jak u ciebie gdy ruszyłem po krutkim postoju albo dalem po garach lub jechałem długi odcinek z dużą prędkością temp spadała do nawet 70 stopni.
Okazało się że miałem pęknięty zbiorniczek wyrównawczy i powoli ale systematycznie ubywało płynu i im mniej płynu tym gorzej było utrzymac stabilną temperature. Wymieniłem zbiorniczek odpowietrzyłem układ i teraz temperatura czy zima czy lato oscyluje w granicach 92-95 stopni .jak spadnie do 92 to szybko rośnie do 95. A w termostacie napewno jest grzałka nie czujnik

co do temperatury otwarcia czasami u mnie pisało wewnątrz termostatu na blaszce (termostat BEHR) ale zawsze to jest coś ok 85stopni

co do sprawdzenia, ja ściągnąłem termostat i w jeden otwór wlałem wody nie wyciekała, następnie polałem po sprężynie od termostatu wodą ok 60stopni i się otworzył, a woda wypłynęła, to samo zrobiłem z nowym i nic był zamknięty,

na teście 7 temperatura max osiągnęła podczas jazdy 65stopni, ale na postoju jak przygazował mu gość od diagnostyki przez kilka minut wskazówka stanęła pionowo,

wina termostatu oczywiście podczas jazdy jest ruch powietrza, chłodzi chłodnicę, dlatego Ci temperatura spada