BMW Sport

Witam.
Mam na oku pewną e46 320 150 KM. 2002r.
Co powiecie o automatycznych skrzyniach biegów w tym aucie ?? jest lepsza od manualnej czy niee?? czy powinna mieć przełącznik sport, bo ta akurat nie ma ;/
Pozdrawiam.

moim zdaniem, automat w tym silniku będzie lekko mułowaty.

Manualem jazda będzie przyjemniejsza, jeżeli chodzi o doznania z przyśpieszeń.

I przy automacie bedzie wieksze spalanie, ale nie duzo, + ewentualne drogie naprawy takiej skrzyni i sporo mniej mechanikow ktorzy znaja sie na tym.

Co do "mulowatosci" auta to troche sie z tym nie zgodze (sam takim jezdze)...

Fakt, nie jest to demon predkosci, ale tez nie jakis mulek

Ale tak czy siak z doświadczenia zauwazam ze jednak lepiej brac manuala...

BMW nie popisalo sie zbytnio w 320.. zamiast brac skrzynie od ZF to ladowali skrzynie od GM,
w ktorych czesci poprostu sie wycieraja i w pewnym momencie konieczna jest dosc droga naprawa.

Kolego, manual
kolega ma w automacie i szalu nie robi

A Silników 320i 170KM też to dotyczy ?? Czy tylko Silniki Diesla ?? Bo mam na Oku Fajną BMW E46 320i 170KM tylko to jest Automat i mam wątpliwości czy nie wkopie się jak z aktualnym autem ...... Laguna 1.9 dCi .....

z tego co pamietam to wszystkie 3'er maja skrzynie GM...

tak swoja droga, to automat w benzyniaku BMW to spalanie wieksze o jakies 3l od manuala,
wiec na Twoim miejscu bym sie zastanowil.

jezdzilem automatem w dieslu, teraz mam manual w benzynie
i doszedlem do wniosku ze takie kombinacje sa ok

tj jak brac automat to dieselek (pod warunkiem ze wiekszosc jezdzisz w trasie i lubisz komfort nic nie robienia )
jak manual to benzyna

Jako posiadacz automatu wypowiem sie na owy temat. Nie kupiłbym benzyny w automacie to 1 rzecz- sprzegło + wysokie obroty silnika przełożone na tylny napęd to właśnie zaleta BMW ja mam dieselka co prawda 3.0 automacik akurat do tego silnika pasuje idealnie, chociaz nie jezdziłem manualem w tej pojemnosci, a chciałbym dla porównania... Natomiast 2.0d automat moim zdaniem zamula - testowałem. Jak 2.0d to tylko manual co łączy sie ze zwiekszonymi możliwosciami Chipowania silniczka


moim zdaniem nie kupuj benzyny w automacie, sprzęgło manualnej skrzyni napewno Ci sie odwdzięczy

W E46 w benzynach automaty były ZF - to są bardzo mało awaryjne skrzynie i chwalone.
W dieslach E46 są awaryjne skrzynie od GM i nie wytrzymują momentu.
Miałem w poprzedniej 323 automata (własnie ZF) i naprawde jeżdziło sie za.ebiaszczo - do tego nie miałem z nią żadnych problemów.
Teraz żałuje ze w obecnej 3,0i nie mam melexa - bo to super wygoda i do tego ten Kick-down

W większości to smigam krótkie trasy po 25km a jeszcze więcej to po wioskach ale zdarzy się również dłuższa trasa więc mówicie żeby nie brać automata ?? Ją tam większość jeżdżę w miarę spokojnie ale lubię że tak powiem od czasu do czasu dac w p....de kuzyn ma automata ale w audi to tam to idzie masakra tyle że 4.2 V8 pod maską bo to Audi S6 a co do diesla to szczeze boję się wydać kasę na diesla po aktualnej przygodzie z "królową lawet" czyli laguna II 1.9 dCi ... Każdy mechanik mi też mówi żebym brał benzynę i w sumie też chyba wolę benzynę bo fajny ma Głosik z dobrym wydechem

wiesz z silnikami diesla i benzyny jest podobnie - jak dbasz to jezdzisz - na dieslu 3,0 przelecialem 350000 km i jeszcze lata wspaniale - skrzynia automat powoduje to , ze nawet przy blachostce cie gola - jest dobra w korkach i w miescie jak sie duzo po nim jezdzi - spalanie wieksze - manual klopotliwy w korkach , w jezdzie po trasie spisuje sie super

Ja nie mówie że diesel w BMW jest zły bo 5 moich kolegów ma BMW diesle ale ja aktualnie mam lagune II 1.9 dCi a chyba każdy wie co to za silnik i do czego on jest zdolny ... w jeden rok wlozylem w niego z 10 000 ... Dlatego teraz mam obawy kupić diesla kolejnego ... Co nie znaczy że w BMW diesel jest zły ją jednak wezmę manuala bo u mnie niema korków prawie wogóle a nawet jak się zdarzy to niemam problemu z obsługa sprzęgła

Był bym za manualem i nie dlatego że taki posiadam

Moja opinia jest za automatem.
Doswiadczenie
e39 3.0d 194KM automat -rewelacja na trasie-miasto tym bardziej
e60 3.0d 218KM -manual 6 biegów -porażka totalna
e39-525i 192KM -automat ok daje radę ale w porównaniu do manuala za głosno w srodku jest
e39- 530i 231KM-automat -ok jak dla mnie ok wrażenia jak w yżej w 2.5l
e60- 2.0d po lift 177KM -manual 6 biegów ok
e46 -2.0d 150KM 6-biegów manual oki
e46 -320d 150KM KOMBI automat -daje rade nawet jestem bardziej za automatem , być może się przyzwyczaiłem ale wole automat.
Dla ciekawych podam że porównywałem osiągi z kumpla 320d-150km-6biegów i powiem szczerze że do 120 bylismy łep w łep u mnie wycięty katalizator i opony 225/20r17 a u niego 205/55r16
U mnie przebieg samochodu 360.000km u niego 296.000km oba auta z 2003r

Nie wiem jak to wytłumaczyć ???

jeździłem kilka razy e46 150km w automacie, fajnie się to zbierało, jeszcze w kombiaku. Co do spalania to w dieslu nie ma jakiejś masakrycznej różnicy.

Miałem e36 320i w manualu, do tego szpera itd. W takim aucie nie wyobrażam sobie automatu. Ale e46 bez szpery, jeszcze w sedanie czy w kombi to automat jak najbardziej to już "rodzinne" auto.

W tej chwili mam e39 523ia, osiągi spoko, na trasie rewelka, długie przełożenia robią robotę, praktycznie do 170 km\h pali tyle samo na trasie czyli około 9-10l. Średnie spalanie w to 12.5 lpg/100km, 50% miasto 50% trasa.

Co do osiągów no to w przypadku e39 tej sam silnik w manualu robi o 1s lepszy czas do 100 km\h.

Ja bym na twoim miejscu szukał po prostu zadbanego egzemplarza. Jeśli automat to tylko z trybem pół-sekwencyjnym, tym bardziej że to 3er, czyli małe autko o zacięciu "sportowym" he.

przede wszystkim od listopada 2002 (w pazdzierniku weszlo sporo poprawek), no i oczywiscie manual. koniecznie 5 biegowy dluzsze biegi. zrzucasz sobie z 5 na 3 czy z 4 na 3 i masz fajne szarpniecie czego nie ma w benzyniaku , jeszcze chip na ponad 400Nm i Ci starczy po bulki benzyna bez dsg w automacie no to sorry wole wtedy kupiastego diesla z 6 biegową i ograniczeniem do 216km/h po 2003 od marca co z resztek z magazynów składali

A więc również wypowiem się na ten temat od niedawna mam e46 2.0d 150KM w automacie no i... jeździłem e39 2.5 tds manual i 2.0 benzyna 150KM w automacie i się nie umywają do ów e46, nie trzeba się zastanawiać dwa razy przed wyprzedzaniem na krótkich odcinkach tylko but i jesteśmy przed pojazdem który 3 sekundy wcześniej był przed nami a co do trwałości, to mit że automat jest bardziej awaryjny, to właśnie w manualu jest więcej części do uszkodzenia, skrzynia automatyczna jest trwalsza ale wiadomo jak się popsuje to nieraz lepiej kupić taką samą używaną niż naprawiać.

naturalnie zgadzam sie. to nie skrzynie automatyczne sie psuja, tylko ludzie je dojezdzaja. serwis + odpowiednie traktowanie skrzyni i jest zero problemów.

[qnote="Martines_Lesz"] W E46 w benzynach automaty były ZF - to są bardzo mało awaryjne skrzynie i chwalone.
W dieslach E46 są awaryjne skrzynie od GM i nie wytrzymują momentu.[/qunote]

nie uogolniaj, bo mam m54b30 z automatem GM i co wiecej, to bardzo sobie chwale takie polaczenie i nie zamienilbym na zadnego manuala. skrzynie GM sa konstrukcji amerykanskiej gdzie jak wiadomo kroluja duze benzyniaki i automatyczne skrzynie, wiec cos w tym musi byc

Ja mam w swoim aucie ZF 5HP18, skrzynia chodzi płynnie jak masełko, olej w skrzyni + filtr wymieniony zaraz po zakupie. Automaty ZF są trwałe pod warunkiem odpowiedniego serwisu chodzi głównie o wymianę oleju. Do miasta super, nie trzeba sprzęglić machać tylko puszczasz hamulec i jedziesz. Automat to super wygoda i komfort a przy dużym silniku nie czuć spadku osiągów (konwerter "zabiera" trochę momentu). Generalnie polecam automat, dla mnie jazda z manualem to męczenie się, i nie że jak to czasem piszą złośliwi "nie ogarniam sprzęgła", "skrzynia dla inwalidów" bo jeżdzę zawodowo tylko automat to wygoda dla mnie z wyboru.

oczywiście że manual... jak bedziesz chciał sobie zwiększyć moc to automat nie zniesie ci za dużo niutków