BMW Sport

Sprawdź (niech mechanik Ci sprawdzi) zawartość CO czy CO2 (nie pamiętam) w wodzie. Układ może być albo zapowietrzony, wrze i wywala pianę, albo uszczelka pod głowicą. Jeżeli to drugie, to dymienie, czy zaniki mocy wcale nie są obowiązkowe. Uszczelka może być trefna na kilka sposobów.

Uszczelka została wykluczona. Powodem piany w zbiorniczku wyrównawczym był płyn do spryskiwaczy, dziś porządnie 3 krotnie wypłukałem i odpowietrzyłem układ problem znikną, pozostaje kwestia niedogrzewanego silnika w czasie jazdy na trasie, dodam że w mieście jest ok. Stawiam na termostat?

Prawdopodobnie termostat.
A ile masz stopni w trasie
Sprawdzałeś temperaturę testem zegarów,czy sugerujesz się wskazówką?

Dziś podgrzewałem termostat w garnku z termometrem , temp. otwarcia 64stC czyli dożo za mało jak na "pion"

Co do testów zegarów nie mam pojęcia jak to się robi. Pozdrawiam.

Odgrzebie trochę temat, bo nie chcę zakładać nowego. Od jakiegoś czasu pod korkiem od zbiorniczka wyrównawczego i w samym zbiorniczku zbiera się brązowa maź. Niestety zdjęcie od JarekBDG nie działa, więc nie wiem czy u niego wyglądało to podobnie.





W tamtym roku wymieniałem oba termostaty, pompę wody oraz płyn. Temperatura silnika według komputera, oscyluje wokół 88-92 stopnie. Oleju nie przybywa, wręcz ubywa. Mam wyciek na łączeniu IC z rurą prowadzącą do kolektora ssącego. Tydzień temu wymieniałem olej, brak masła na korku i bagnecie. Ostatnio musiałem tylko uzupełnić płyn chłodzący, około 300-400ml. Auto nie kopci, nie stracił mocy. Jedynie puści bąka z rana przy odpalaniu. Po cichu liczę na uszkodzoną chłodniczkę spalin, dodam że EGR mam ograniczony do 10%. Za wszelkie sugestie i pomoc w zidentyfikowaniu problemu będę wdzięczny.

Klego miałem podobny problem co ty masło w zbiorniczku, oleju ci ubywa i dostaje sie do płynu i stąd to masło Ja tak jeżdziłem ze 3 miesiące a po upływie nich wywaliło mi płyn ,przyczyna uszczelka pod głowicą

Trochę to dziwne, żeby uszczelka strzeliła sama z siebie. Odkąd go mam temperatura nigdy nie skoczyła poza pion. Maź pojawiła się mniej więcej po wymianie pompy wody. Nie znam się za dobrze na mechanice. Wydaje mi się, że w przypadku uszkodzonej uszczelki, gdy olej przedostaje się do układu chłodzenia, powinno przybywać płynu chłodzącego. Tymczasem płynu mi ubywa. Bez warsztatu się nie obejdzie, będę starał się na bieżąco informować co dolega mojemu maleństwu.

niekoniecznie uszczelka, możesz mieć pękniętą głowicę i niekoniecznie musiało to się stać przez przegrzanie...
zrób próbę co2

Miałem to w yarisie, dokładnie tak samo. Winna była uszczelka, strzeliła między płaszczem wodnym, a kanałem olejowym. Chociaż mulder może mieć rację, ale to czarny scenariusz.
Kijowo Ci się będzie później czyścić układ chłodzenia

tak czy inaczej czapka spadnie z klocka
a próba co2 tylko potwierdzi taką potrzebę...

Mi całkowicie masło znikneło po roku nie przesadzająć było go ze 6 kilo dwa razy zwalałem chłodnice ,nagrzewnice a weże na gorącym ze 100 razy. Płukałem tymi srokami ale nic to nie dawało
Ale ja stawiam na uszczelke bo jakby głowica pekła to by ciśnienie mu waliło ??? i by wywalało płyn