BMW Sport

Leo radze trzymać auto na deszczu może błotniki trochę spuchną
włożyć włożysz ale troche mija się to z projektem jaki robisz bo naciągnięte opony i negatywy przy takiej mocy no nic czekam na dalsze postępy w projekcie

a w czym to przeszkadza.... eeee nie ma to tamto.... nie takie rzeczy się robiło

Mi ostatnio opona 225/35 na feldze 8,5 zsunęła się podczas ostrych zakrętów
To kielichy można uszkodzić odbojami na tylnych amorach jeśli często dobijają ?

Nie, kielichy możesz wypchnąć amortyzatorem z przodu, bo w e46 i e39 kielichy są papierowe... nie problem jebnąć w dziurę i zrobić sobei bańkę na kielichu

Powiem Ci że ja nie zrzuciłem na torze 215 na 8,5 cala, więc sadzę że musiałeś mieć mało powietrza

kolejny bardzo pracowity wieczór;

Na chwilę obecną ukończony został kolektor ssący, przykręcony już na stałe kolektor wydechowy i łapa silnika.

Prawa strona między turbiną a IC też już złożona jutro trzeba to obspawać.

Wyszedłem też rurą ssawna do przepływki i filtra ale już zabrakło sił żeby to kończyć.

LEOŚ dzielnie walczysz

Podziwiam takich ludzi jak Ty! życzę powodzenia i z niećierpliwośćią czekam na ukończony projekt. Pozdrawiam

Leo kiedy planowany wyjazd z garazu ?

kurde chciałem w tym tygodniu ale [cenzura]. fmic znowu poleciał w kulki i nie przysłał mi odpowiednich kolanek.... Ogólnie skłądam to co mogę ale mam nieruszony wydech bo nie mam 2 małych kolanke od kolektora do WG.... Szlak chce mnie trafić....

wiecie czemu w tym momencie jest tak mało komentarzy? bo wszyscy nie za bardzo wiedzą co pisać,kążdy chciałby prowadzić taki projekt jak ,,LeO,, i z wielką ciekawością czeka na kÓnic i TToruń nie ogarniam praktycznie 99% tego co jest teraz robione, wiem tylko po co fajnie że ta galeria jest prowadzona w taki sposób, szczerze nie spodziewałem się takiego rozwoju zdarzeń cofając się z rok temu

pozderson

Znam Adama jakis czas i wiem ze jak za cos sie wezmie prowadzi to do finiszu niema planowania jest od razu realizacja

Dzieki panowie za miłe słowa, kajper powiem Ci szczerze że miało być soft turbo a wyszło jak zawsze w moich rękach gruuubo.

Jutro leci do Ciebei paczuszka ode mnie

Jedyne co wiem to jak będę robił drugi taki projekt to biorę trochę wolnego i cisnę od rana do wieczora takie rzeczy jak robienie dolotu czy wydechu nie można przerywac bo później ciężko się wdrożyć

Jeśli to będzie e46 330Ci to zrobimy tak jak rozmawialiśmy. Nie będzie trzeba za wiele spawać tylko dać mi kilka dni czasu i gotowe Pozostanie tylko zamontować

Ciężko jest coś napisać gdy napięcie w oczekiwaniu na pierwsze jazdy i strojenie jest tak zbudowane. Ja na przykład od miesiąca mam wstrzymany oddech w oczekiwaniu na finał. Nie wiem ile jeszcze będę musiał wytrzymać ale już chyba jakiś rekord pobiłem. Niestety przy takich projektach to nic nie jest proste i albo fimc zawali albo tłok do góry nogami albo czapka na lewą stronę :p albo pińćset innych problemów.

Hahah Hubert ty mi tu nie pitol tylko napisz że sam chcesz nowe serce w swojej furze już mieć i że mam rezerwować czas

Adaś ,a jak tam moja paczka???

No to właśnie napisałem. Te pińćset innych problemów to nowe serducho w mojej furze Ostatnio żona mi powiedziała że przez sen gadałem że jakaś uszczelka nie pasowała Teraz weź bądź mądry i zgadnij która to była uszczelka...

Dzisiaj spooooro poszło do przodu, jakoś robota sama szła

Cały dolot został ukończony teraz tylko do pełni szczęścia zostało pomalować

Nastukałem dzisiaj sporo zdjęć



Trójniki podciśnienia do WG, BOVa i DETa



Wyjście na BOV, wszystko musi być dokładnei spasowane





Jako że FMIC nie dosłał mi kolanek jedno zrobiłem sam bo musiałem







Tutaj moje spawy



Tutaj skończona rura ssawna do turbawki:

bez druta jechałes tigiem ?? z drutem było by ładniej

Spawałem migiem z drutem kwasiakiem, Na TIGa nie mam expa

Tigiem spawałem muszle

szkoda ze jeszcze we wrocku nie mieszkam bym ci to opierdzielił konkret ale i tak to bedziesz szlifował??? i malował nie ???