BMW Sport

Nic nie jest nie tak. To bardzo dobry olej syntetyczny ale hydrokrakowany a Millers będzie prawdziwie syntetyczny (baza PAO). Specjalista nie jestem ale PAO określają jako zdecydowanie lepsze oleje szczególnie w skrajnie trudnych warunkach pracy.

deejeys,nie mieszaj morphiemu w głowie,bo olej już ma kupiony i leży u mnie w domu i mi miejsce zajmuje

Gdyby to było miesiąc wcześniej to bym ten olej od niego odkupił i spróbował,czy różni się coś od mojego Castrola Edge 5W40 TD.
A teraz to muszę przejeździć te 10 tyś km,żeby wymienić,tylko u mnie potrwa to wieki

czyli Dawid, jaki będzie naj z milersów?

morphi, a jaką normę spełnią X-cess według Twojej etykiety?
Kiedyś napewno miał normę LL-98 - napewno, bo sprawdzałem na swoich starych bańkach.
Jakiś rok temu Motul coś zmienił na etykiecie (ale czy w oleju) i zaczęło pojawiać się LL-01.
(Jak kupiłem BMW, to miałem jeszcze bańkę X-cessa z normą LL-98, sprzedałem i kupiłem X-clean z LL-04)
Natomiast do Twojego to już chyba powinno iść LL-04 ?

Po drugie to jest trochę tak, że ... kiedyś wszyscy jeździli na Castrolu i Mobilu.
Zaczęły dochodzić słuchy, że powyższe są podrabiane.
Motul pojawił się na naszym rynku, z rozlewni z Francji (jeśli dobrze pamiętam), więc wszyscy co bardziej zainteresowani rzucili się na Motula, szczególnie że cena zaczęła się robić bardzo dobra.

Jakiś temu było słychać, że Motula też zaczeli podrabiać - na którymś forum jest pokazana różnica w etykietach a nawet w barwie oleju Motula.

Od jakiegoś czasu Millers, AMS stają się coraz popularniejsze, więc znowu zaczyna się mówić, że te są ekstra a na Motula to już trzeba uważać, kupować tylko ze sprawdzonego źródła itd. itp.

Prawda jest taka, że multum ludzi jeździ na Castrolach itp. i też jeździ. Dopóki nie rozbierzesz silnika, to różnicy pewnie nie odczujesz. A czy będzie różnica? Też ciężko powiedzieć.

LL-01 widzę na etykiecie (8100 X-cess)

To teraz pytanie, czy do Ciebie nie powinno iść już LL-04?
I pytanie, czym tak właściwie różni się LL-01 od LL-04?

morphi, nic nie jest nie tak, jak jest ori to bez lipy






Ale i tak motul będzie lepszy od tych śmiesznych castroli , mobili...



morphi, widzisz, nie wiem, nie jestem Ci w stanie powiedzieć czy poczujesz różnicę. Po prostu czytam trochę i osoby po przesiadce z Motula na Millersa są zadowoleni Sam zaraz będę testować





Te normy są tak potrzebne, jak zeszłoroczny śnieg. Norma LL (LONG LIFE ) ma niby znaczenie przy wymianie oleju według wskazań zegara (co ~27tyś km )

Tak bo to jednak jakby poziom wyżej i ja nigdzie nie napisałem, ze Castrol czy Mobil to ta sama liga tylko, ze Motul x-cess to olej HC - nie znaczy, ze zły bo cała większość taka jest.


Ja "testowałem" kiedys u siebie w 320d CR takie przesiadki. Auto do 180kkm przebiegu miało wlewane w niemieckich ASO Castrola 5W30. Pierwszy właściciel do 220kkm też lał Edge 5W30. Silnik podobno go nie brał itp. Jak ja je kupilem to przy tych 220tys zalałem Motula X-clean+ 5W30 LL04 i wrażenie takie, ze silnik zaczął delikatnie kulturalniej pracować zarówno na zimnym starcie jak i gdy był mocno zagrzany. Najbardziej zauważalny efekt to, ze świst turbiny po zmianie na Motula zmienił się zdecydowanie! na początku był cichszy a potem wyraźniejszy lecz trochę inny niż na Castrolu i tego jestem pewny na 100% i od czego by to niezależało to stało się to odrazu po zmianie oleju.

Kolejna zmiana po 10tys to płukanka Millersa oraz olej Millers XF C3 5W30 LL04 (wiec olej zdecydowanie przewyższający specyfikajca to co potrzebna zalać do M47N bo nadawał się do najnowszych diesle z dpf z E90 itp.). Tutaj bardzo ciężko stwierdzić czy była jakakolwiek poprawa w stosunku do Motula jeśli chodzi o kulture pracy. Jeżeli była to niewielka ale moze też było to spowodowane po prostu świeżym olejem lub była tylko i wyłącznie subiektywna. Jedno jest pewne, ze po takiej zmianie przynajmniej w głowie użytkownika siedzi, iz nic lepszego w zasadzie wlać nie mógł (a i dla silnika na dłuższą mete zapewne wyjdzie to na dobre pomijając to, ze te oleje są lepsze dla silników ostrzej straktowanych).

A i co do poboru oleju to ani Motula ani Millersa nie bał w ogóle. (Motula na 10tys dolałem jakieś 50-100ml albo i mniej).

Witam!

Czytając wasze wypowiedzi zastanawiam się czy dobry olej leje do mojego BMW?
Posiadam E46 318D M47- czyli ten stary silnik.
Jak kupiłem to auto miało najechane 275 000 i jeździło na jakimś kiepskim 10w/40.
Olej wymieniłem praktycznie od razu na Castrol 5W/40.
Jednak po przejrzeniu forum stwierdziłem, że wleje Motul X-Clean 5W/40 C3.
Na Motulu śmigam już trzeci rok, obecny przebieg auta to 369 000 KM.
Jedna rzecz mnie tylko niepokoi, ten Motul spełnia normę LL-04 a do mojego silnika powinna być chyba LL-01?
Właśnie zakupiłem kolejny raz Motula X-Clean 5w/40 LL-04, jednak postanowiłem zastosować tym razem także półkankę LM.
Jak myślicie, czy ten olej może być nadal stosowany w moim silniku?

Pozdrawiam

jacol210, smialo. Nie zmieniaj.

A co do płukania silnika, jak myślicie warto przy moim przebiegu robić takie coś?
Oleju myślę, że jak na ten przebieg nie bierze dużo na od wymiany do wymiany doleje może z 0,5l albo nawet nie.

ja bym tam nie lal 5w40 bo w zime ma ciezko jezeli palisz w duzy mroz czy w okolicach 0 oC, bedzie Ci klekotał

lalbym 0w40, a jak garazowane i male dystanse np 20km to 5w30 lub prz ostrej jezdzie mozna tam dac 5w40, jezeli krecisz to wysoko, czy robi trasy, ale i tak nie zagrzejesz tego oleju zeby byla roznica w ochronie miedzy 5w30 a 5w40. takze do poki nie bierze np 1L to leje sie mala lepkosc ze wzgledu na turbo, patrzysz tylko na niska lepkosc od 0 do 40oC, norme zeby spelnialo LL-01 jesli nie ma dpf, jesli ma to LL-04, patrzysz jeszcze na wysoką temp zapłonu i tyle, zalewasz... zawsze plucz silnik jak dawno nie byl plukany. 0w40 jest ogolnie gorszym wyborem niz 5w30 jesli ten drugi tez spelnia norme LL-01. dlatego ze 5w30 jesli palisz auto w dodatnich temp np 20oC to zawsze bedzie plynniejszy. jezeli auto palone na duzym mrozie zimą to zalewasz 0w40 LL-01, te diesle biora tak 200-300ml kazdy jezeli bierze Ci tam do 0,5L to jest jeszcze ok. Jak zacznie brac litra to mozesz zaczac sie martwic i szukac przyczyny. U mnie bierze szklanke na 10 tys 0w40.

Normalnie zalewaj 0w40 lub 5w30 tylko patrz na normy nie zalewaj np ll04 jak nie masz dpf. LM robi dobry olej LL01 z lepkosci 5w30
U nas w Polsce jest takie przekonanie ze jak auto ma 300 kkm to juz nie wlewac 5w30 wielka bzdura, a 0w40 to juz wogole bo ma 0 na poczatku to pewnie wciagnie go jak 0w30... he he kolejny mit, taki 5w30 chroni normalnie do temp oleju 150 oC
Wyplucz silnik.
Przy temp ktorej osiaga ten silnik same lepkosci miedzy tymi olejami nie maja jeszcze znaczenia na ochrone silnika tzn ze nie zobaczysz zadnej roznicy po rozebraniu silnikow.