BMW Sport

W powrotnej drodze z Torronto moja zaczęła strzelać foha.
Przy 140 na tempomacie (około 3,5k rpm) nagle zaczęła mocno szarpać, coś w stylu zero jedynkowego puszczania, dodawania gazu.
Zjechałem na pobocze i wszystko pod maską ok. Na luzie cały czas chodzi ok, wkręca się na obroty jak powinna, zero objawów. Brak jakichkolwiek lampek na desce.
Pojechałem dalej po 50km znów się zadziało tym razem przy 120, na prostej drodze bez żadnego większego obciążenia silnika. Utrzymywanie prędkości na prostej drodze... Tutaj coś zamociłem za mocno i mi zgasła, ale po odpaleniu jedzie dalej normlanie... Do domu dojechałem potem bez problemów na kompa - błędy z kompa:
1. 143 Tank-leak diagnosis with DMTL
2. 233 catalyst efficience Main Cat. Bank 1
3. 234 catalyst efficience Main cat. Bank 2
4. NW_A - Error
5. 242 Burning fail Cylinder 5 (Misfire CARB_B4)
6. 239 Burning fail Cylinder 2 (Misfire CARB_B4)
7. 241 Burning fail Cylinder 4 (Misfire CARB_B4)
8. 240 Burning fail Cylinder 3 (Misfire CARB_B4)

Pierwsze 3 były wcześniej przed akcją. Ogólnie pompa paliwa mi podpada, chodzi ciut głośno ale nie słychać by coś było z nią totalnie nie tak, na pozycji 2 stacyjki słychać jej pracę w środku ale nie jest to jakaś nierówna praca, po odpaleniu auta na zewnątrz też się ja da minimalnie słychać.
Wywaliłem wszystkie adaptacje, zrobiłem 30km jeszcze do domu, nie powtórzyło się, sprawdziłem dolot cały, wygląda wszystko ok, zero pęknięć przecieków nic, przepustnica zamknięta po zgaszeniu jak powinna być, ICV wygląda nieźle, lekko przypruszony.
Obecny przebieg ~150kkm, świece wymienione na BOSH High Power 30tyś temu, filtr paliwa też 30tyś temu.

Co sądzicie?

Witam u mnie działo się identycznie przy uszkodzonym czujniku ABS

4 ostatnie to świece lub cewki. Nr2 i 3 to wynik 4 ostatnich (wypadają zapłony na tych cylindrach).
Pierwszy rozszczelnienie zbiornika.

No tak, tylko przy odkręcaniu korka paliwa nic nie syczy.
Co do cewek, hmm, głowy nie dam czy to nie błąd z hamowni jeszcze bo ostatnio jak hamowałem bejce to za pierwszym razem zamarudziła i chodziła jakby na 5 garów.
A i samochód zaraz jak były te objawy odpalał od dotknięcia, bez żadnego zająknięcia.
Wymienię jutro filtr paliwa, na pewno nie zaszkodzi i wtedy przejrzę może układ paliwowy bardziej.

jak masz dostep do inpy to obejrzysz wartosci rzeczywiste co sie dzieje.

Dostęp mam, ale gorzej z wiedzą na co patrzeć, kiedy patrzeć, i w jaki sposób sprawdzać

A ile miales paliwa w momencie tego focha? Problemu z zapalaniem po nocy nie masz?

Paliwa była 1/4 baku.

Jadać potem z GDA do GDY, zapaliła mi się rezerwa, jeszcze go przycisnąłem pod obciążeniem na 2jce do 6krpm z 6litrami w baku poszedł bez zająknięcia...
Dziś w sumie go nie odpalałem rano, wziąłem śmietnika do pracy by nie męczyć bejcy w korkach.

Wykasuj błędy inpą i zobacz które powrócą. Sprawdź też korekcje na wtryskiwaczach i ciśnienie paliwa.

dokladnie przyjrzyj sie zakladce rough i zobacz jakie tam wartosci pokazuje. najlepiej to jak z kazdej zakladki zrobisz screena i wrzucisz na forum moze bedize mozna podpowiedziec cos wiecej na podstawie tych danych.

Wczoraj patrzyłem też na analogowe wartości na luzie, wszystkie były w zielonym, rough tylko przy przygazówce wchodził na początek czerwonego pola. Ale spojrzę jeszcze dziś tam wtedy.

Filmik z rough i parametrami z inpy:
http://www.youtube.com/watch?v=QyQuNIXpn04
Test Vanosa w DISie przeszedł bezproblemu.
Ale zauważyłem że przy 1700 obrotów mocno trzęsie budą i chodzi jakoś gorzej po wywaleniu wszystkich adaptacji