Chłopaki wszystko się da zrobić ale Ja osobiście nie wyobrażam sobię wymiany sprzęgła bez kanału.
Dobrze pamiętam jak wymieniałem sprzęgło pierwszy raz i będąc w kanale miałem problem z wciśnięciem rąk do śrób 1 i 8 i do tego nakrętka 10.

jeżeli masz wydech za kolektorami skorodowany(śruby, szpilki) i nie da się tego rozłączyć to jest już duże utrudnienie przy wymianie bo zaś jest mniej miejsca i musisz wydech opuścić w całości żeby silnik ci opadł delikatnie byś do tych śrub się dostał.
Nie piszę tego wszystkiego żeby ci ten pomysł wybić z głowy czy coś ;P Ja sam jak pojechałem na wymianę sprzęgła i gość mi powiedział 500zł bo to jednomas.....;/ to stwierdziłem że Kij sam spróbuję kupiłem klucze i sam zrobiłem:) Jeżeli masz kumpla który ma garaż z kanałem to pogadaj bo to na prawdę duże ułatwienie. Masz większy manewr do śrub. Na leżąco też można ale nie zepniesz tak muła jak na stojąco w kanale

Był byś bliżej to byśmy wymienili u mnie;P