BMW Sport

Pawelek94 jest naprawdę dobrze

Miałem się wziąć w majówkę za kopleksowe czyszczenie, miałem być w toruniu, niestety przerzucałem 6 ton ziemi Dopiero dzisaj (5.05) po południu, wziąłem się za czyszczenie wiem troszke późno. Na start poszła podsufitka razem ze słupkami, daszkami od słońca itd. Starałem jej sie nie moczyć zbytnio, po pięciu minutach była suchutka. Jutro o ile wrócę wcześnie z praktyk, biorę się za tylną półeczkę, fotele kanapy, boczki tylne. Przód i dywan chyba zostawie na weekend, bo muszę dokupić spinek w aso i pokleić boczki bo niestety sie oderwała ta listwa ze spinkami, i boczek lata troche:( Najważniejsze że najgorsza podsufitka jest ogarnęta:) Foooty:)

Na początek daszki, chyba wiadomo który już po kuracji:)



Podsufitka podzielona na 4 częsci, żeby nie ominąć niczego:)



Połowa zrobiona:)



Szyberdach chyba najbardziej zabrudzony był



Może ktoś mi podpowie jak zamaskować czarne ślady po szlugach Najlepiej chyba je jakąś fabą taką do tapicerki umalować?

Pawelek94, czym prałeś?

Wizir:) ten z chajzerem Proszek do wody, jak sie rozpuscił nalałem do szpreju, taki jak do mycia szyb, aby nie zadużo tego walić:) Na gąbeczke aby była wilgotna no i na podsufitke, miejsca mocno uwalone, np koło uchytów, gdzie po zdemontowniu był straszny syf to tam szorowałem szczotką , wydaje mi sie ze dużo wody nie nalałem na nią, z pół litrowej butelki do psikania więcej jak pół zostało spokojnie.

Dobry, prosty patent wypróbuje napewno

Czas odkopać:)
Na pierwszy ogień poszły halogeny;), co prawda jeszcze nie działają ale calutką wiązkę mam do nich wsadzę przy okazji rozbierania wnętrza


Tapicerkę ukończyłem wreszcie chyba z tydzień mi zeszło:) Dodatkowo listwy w boczkach na nowo przyklejone, bo były naderwane i boczki latały











Ostatni dotarł komputerek



Oczywiście montaż przy okazji zmiany na klimkę:) aby nie rozbierać 10 razy deski, Dodatkowo do kompletu idę o krok dalej, swapuję na m44:)

Odłóż więcej pieniążków i swapuj na B28
Poza tym kolejne fanty na +
I jak to oświetlenie nóg ? Zamontowane ? Poka jak świeci

m44 jak na BMW bardzo ekonomiczny i nawet się zbiera

Tonder, Wiedziałem że padnie odrazu stwierdzenie że lepiej na 2,8. Zgadza się, jednak postaram się objaśnić dlaczego wybrałem m44. Do mojego roczniku żeby nie robić druta trzeba by zakupić m52b28 Motor na swapa w garnicy 3-4k do tego sam bym się nie podjął zmiany motoru ponieważ trzeba po za motorem wyjąć pół auta. Do tego zmiana zawieszenia, stablizatora, itd itp. Powiedzmy że wydał bym w garnicy 6k na same czesci, A robocizna? Powiedzmy że w garnicy 2k. Do tego gaz kolejne 3. Razem daje to 10 tysięcy lekką ręką. A tych 192km nie wykożystam przecież:). A m44, motor ma 140km pali w garnicach mojego 1,6. Motor w miarę prosty do przełożenia. Skrzynia i cała reszta zostaje. Tylko motor z osprzętem. Sam sobie swapa wykonam stawiając auto na kobyłkach, a reszta to góra i podnośnik do silnika. Motor dorwę w komplecie za 2k zł. Do tego gaz 2,5 Daje to w garnicy 5 tysięcy na gotowo ze sporym zapasem. Dodatkowo, mam to m43 jadąc samemu mocy mi wystarcza. Jednak gdy do samochodu wejdą ze 3 osoby już ma cięzko, dodatkowo mam montować klime która trochę mocy zdejmie. Dlatego myślę nad swapem na m44 . Kolejny + to cena instalacji gazowej, ewentualne czesci i opłaty OC. A to zawsze 40km więcej, Temat swapu mam praktycznie ogarnięty, jedynie nie wiem czy lepsza będzie dwumasa czy jednomas z obecnego m43. Dodam że klima będzie a wyczytałem iż m44 z klima miały dwumasę. Jeżeli ktoś wykonywał taki swap z m43 na m44 i chciał by pomóc w objaśnieniu tematu, bardzo był bym wdzięczny.

musisz mieć dwumas przy m44

Nie koniecznie, ja zmieniłem na jednomas i o wiele lepiej było

Wszystko fajnie. Ale jest jeden istotny czynnik który podcina nogi twojemu IS'owi. Mianowicie te ekonomiczne spalanie. B20 spali może 2-3l więcej niż b18. W trasie różnica jeszcze mniejsza. W przeliczeniu na gaz.. ile to jest? grosze
Roboty z b20 wcale nie jest sporo więcej niż w przypadku b18.. jeśli nie tyle samo. Dodatkowy fakt jest taki, że m44 wcale nie jest tanie przy zakupie w porównaniu do b20

kszyhu, ale b20 po mieście pali jeszcze więcej niż is M44/M42, bo trzeba w końcu czymś nakarmić te 2 pozostałe gary w B20 i właśnie jest tanie, chyba, że oglądasz ruskie allegro gdzie B20 kosztuje złotówkę, a M44 majątek xD

Nie zrób tego błędu, nie wybebeszaj całego auta żeby potem dalej jeździć 4 cylindrówką.

Uwierz że z czasem będziesz żałował, bo ja po zakupie 320i na początku wydawała mi się rakieta, a teraz żałuje że nie jest to 2.8
No ale wybór należy do Ciebie, napewno zaoszczędzisz.

dodam cos od siebie, nie warto wkladac b20, lepiej pojezdzic tym co masz pozbierac i chociazby wlozyc b25, roznica niebo a ziemia w jezdzie , a spalanie bardzo podobne! tyle od siebie, ale pewnie beda inni ktorzy powiedza ze lepiej b28 niz b25 bo pali tyle samo hehe stale teksty

Jak masz dać 2k za m44+ 2,5k za gaziwo, to uskładaj jeszcze 2k i kup sobie całego angola 328- będziesz miał kompletny swap, a do tego sprzedaż koła, wnętrze i mnóstwo innych rzeczy- kosztowo wyjdziesz podobnie jak z m44, a radości tyyyyyle więcej

Ja mam m52b25, jeżdże nim raz na 1,5tyg (na co dzień mam służbówkę) i też mi mało.. To jest jak choroba

B20 to porażka...nie jeździ lepiej od IS'a a pali więcej od B28

no to napisałem, że więcej o 2-3L/100km w miescie. A w trasie b20 ładnie potrafi zejść
W którym miejscu napisałem, że b20 kosztuje grosze/złotówke/taniej niż m44???
Po prostu mówię, że m44b19 trzyma sie w cenie i tyle. m52b20 wcale nie jest droższe czy tańsze - jest na podobnym poziomie i dlatego o nim wspominam. Bo takie gadanie, że się nie opłaca b20 to głupota.
m44 troche mniej pali i tyle z jego wielkich zalet... a kulturze pracy i dzwiękowi r6 nigdy nie dorówna.

To ja teraz napisze jak ja to widzę. m52b20. Okej komplet na swapa 2k. Razem z dyfrem półosiami, do tego trzeba stablilizator, chyba osłone na chłodnice, spręzynki przód, kompletny wydech. 150km za 13l w miescie? o wiele za dużo. Oczywscie lepiej swapować na m52b28 albo odrazu s50. ewentualnie jakaś V-ka. I sam swapu na r6 się nie podejmę, do tego dochodzi sporo zabawy z elektryką. Jeżeli m44 spali 10-11 będzie to moim zdaniem wynik okej, do tego gaz i wmiare tanio można jezdzić, oczywiście i OC troche tańsze wkońcu to 1,8 jak by nie patrzeć. Co do angola, gdzie takie kupić? przeglądałem strony uk, ja tam widzę 2,8 w manualu za jakies 6 tysięcy, do tego przyprowadzenie, nie mam zielonego pojęcia gdzie kupić angola ktory będzie tani. Również myślałem o zmianie auta, jednak po przejżeniu alledrogo pomysł odchdzi odrazu bo ulepa od handlażyny nie potrzebuje.