BMW Sport

Witam
Mam problem z pompą paliwa w BMW e36 316i M40. Mianowicie nie dostaje prądu. Żebyście mnie od razu nie zagryźli, to sprawdziłem bezpieczniki omomierzem, sprawdziłem przekaźniki (wszystkie, nie tylko ten od pompy).
Na kostce od pływaka jest chyba ok. przy maksymalnym wychyleniu 1,87V na dole 0,04. Na zegarach wskazówka nie unosi się, a rezerwa działa poprawnie. Na przekaźniku jest prąd na wzbudzeniu, a nie ma na obwodzie wzbudzanym.
Z dziwnych rzeczy to spaliło mi bezpiecznik nr 17 (przeciwmgielne tylne) 5A. Włożyłem 15 i od razu poszła. Sprawdziłem Woltomierzem i jak są włączone to prąd dochodzi nawet przy wyłączonym zapłonie, jak wyłączę to nie ma. Nie wiem czy ma to coś wspólnego, ale wolę wspomnieć.
Co do samochodu. To jest mój nowy nabytek, kupiony w niezbyt dobrym stanie. Nie jeździł na benzynie tylko na gazie. Na zimno dało się go odpalić na PB, ale po dodaniu gazu się dławił. Zrobiłem nim może 300km. i zdechł. Więc nie wiem jak to wyglądało wcześniej. Teraz jest właśnie złożony po remoncie głowicy (bo z daleka najpierw było słychać bociana, dopiero potem mnie widać) i bardzo chciałbym go odpalić. A nie chciał bym jej na przywitanie od razu gazem na zimno walić.
Może ktoś ma jakieś pomysły co z tą pompą?

Czyli na pinie 30 na przekaźniku nie ma plusa tak ?

Dokładnie

Na krótko podłacz pompke

Jak bym chciał się bawić w półśrodki to już dawno bym miał czym jeździć, a portfel byłby szczęśliwszy.

Na krotko możesz podłączyć żeby sprawdzić czy działa i czy wraca Ci paliwo powrotem do baku. Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu to trzeba odkręcić skrzynkę bezpiecznikowa i sprawdzić od spodu co się stało. Pin 30 to stały plus także przewód idzie bezpośrednio do styku z klemy plusowej aku. Oczywiście przed demontażem skrzynki odłącz aku.

Zaraz się zbiorę i pójdę grzebać. Pompa jest fabrycznie nowa, ale już ją sprawdzałem w pierwszej kolejności. Dzięki MrSalieri, przydatna informacja, będę miał jakiś punkt zaczepienia.

Więc tak. Pin 30 nie miał prądu z mojej winy. Jak zmieniałem klemy uciekł mi jeden przewód. To nie rozwiązało problemu. Znalazłem kolejne odcięcie (to już czwarte ogólnie) na kablu biegnącym do pompy, ale po usunięciu jego dalej to samo. Problem leży za pinem 85. Może ktoś podpowie dokąd biegnie ten przewód co z niego wychodzi (chyba zielonobrązowy)?
Po połączeniu na krótko 30/87 odpaliła jak marzenie.

85 i 86 to piny idące do DME. Jeden to masa drugi wiadomo plus. Nie jestem pewny ale chyba DME daje masę na pin 85 czyli na 86 tez powinien być plus.

DME, to jak doczytałem to główny sterownik silnika. A ja nie mam z niego masy. To już wiem. Teraz niewiadome:
- gdzie jest DME (pewnie znajdę na forum nim dostane odpowiedź)
- czy jeżeli kabel co idzie od pinu 85 do DME będzie ok. to czy lepiej znaleźć inną masę i olać problem, czy póki co spiąć piny 30 i 87 i czekać, aż kolega komputer mi podłączy?

Nie możesz spiąć bo pompa będzie chodzić cały czas. DME jest schowany w podszybiu za akumulatorem. A komputer pasowało by podłączyć bo możesz mieć uszkodzony DME.

Nie będzie, bo napięcie na 86 dostaje po przekręceniu stacyjki. No ale nie ma co gdybać, idę walczyć.

No to może by i było tylko pytanie czy silnik zapali.

Mój sterownik wygląda tak

Nie chciało mi się sprawdzać tego kabla masowego i podłączyłem po prostu pod masę i działa. Chodzi bez zarzutu, pompa się wyłącza po przekręceniu stacyjki.
MrSalieri dzięki za pomoc, bo tak pewnie jeszcze z dwa dni bym tropił kabelki. A to zdjęcie to na pewno komputer? Bo mi to bardziej popielniczkę przypomina