Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj. Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.
Proszę również o poprawne tytułowanie tematów: [Exx] Tytuł tematu
Tytuł: [Exx] Wymiana uszczelki dekla zaworów M52 na przykładzie E46
Napisane: 29 listopada 2010, 09:55
Uzależniony od forum :)
Posty: 14408
Witka.
1.Jeżeli śmierdzi palonym olejem... 2.Jeżeli dymi sie palony olej po otwarciu maski (z nad kolektorów wydechowych) 3.Jeżeli po zdjęciu cewek widzisz olej w okolicy świec 4.Jeżeli silnik nie równo pracuje i pkt.3 to...
Tutaj typowe przeciekanie uszczelki.
Należy wymienić uszczelkę pod deklem zaworowym. Jest to bardzo typowa usterka silników M50 i M52 a być może i M54 (nie wiem). Stara jest twarda jak kamień, kruszy się w rękach. Nowa się w rękach przelewa
Cena uszczelki firmy Victor Reinz to 138zł lub ok 75-90zł na Allegro.
Tutaj przydatny filmik z Youtube:
Do tej roboty potrzebne narzędzia to: 1.Klucz nasadowy 8mm i 10mm + przedłużki, grzechotka. DO jednej śruby "najdalszej" w E46 coupe przyda się mała grzechotka z nasadką 10mm bo jest kiepski dostęp 2.Śrubokręt płaski do podważenia pokrywy i usuwania starej uszczelki 3.Papier lub niepyląca szmatka do wytarcia z oleju 4.Torx do demontażu osłony po d filtrem kabinowym.
Robota: 1.Demontujemy uszczelki, osłonę filtra kabinowego (3 spinki od góry) 2.Po wyjęciu filtra odczepiami osłonę plastikową na kable które idą nad silnikiem (nie cały tunel, tylko osłonę). 3.Demontujemy element pod filtrem kabinowym, cztery sruby torx, potem trzeba gu wysynąć do siebie, ku górze. W wersji coupe silnik wchodzi głęboko pod filtr kabinowy, dlatego należy zdemontować ten dekiel. W sedanie i E39 z tego co wiem nie ma takiego problemu
4.zdejmujemy zaślepki ozdobnych dekli czarno zrebrnych. Zaślepki często są łamane. Należy je podważyc płaskim śrubkorętem z jednej strony. 5.Wykręcamy kluczem 10 śruby i nakrętki osłon i je demontujemy.
6.Wykręcamy cewki i masy (klucze 10 i 8mm) Cewki wyciągamy, powinny być lekko zaklinowane. Wymujemy cewki ustawiamy je tak aby włożyć w te same miejsca.
7. Wyswamy przewody do sond lambda - dwie wtyczki i jedna spinka metalowa z tyłu silnika. 8.Podważymy listwę z przewodami to cewek - 2 spinki
9.Wykręcamy nakrętki które były między cewkami oraz przewody masowe
10. Odkręcamy śruby dookoła dekla, wyjmujemy je a potem wyjmujemy podkładki z gumkami. 11.Podważymy śrubokrętem dekiel od strony vanosa. Mój był ostro zapieczony. Dekiel jest plastikowy, W M50 był aluminiony. Odgłos pękającej uszczelki może spowodować dreszcze Brzmi jak pękający dekiel
12. Usuwamy starą uszczelkę... może to zająć 10-20min. Uważamy aby kawałki nie wpadły do głowicy. Tu widać że jest połamana bo jest tak sztywna:
13.Mocujemy uszczelki w dekiel 14.Dekiel przykręcamy od vanosa ku tyłowi, potem śruby między cewkami. Dokręcamy po prostu do oporu, nie ma możliwości za mocno lub za słabo, po prostu się dokręca do końca i już.
15.Składamy w odwrotnej kolejności do rozbierania. Ważne - najpierw listwa z przewodami do cewek, potem kable od sond lambda. 16.Cieszymy się brakiem smrodu.
Czas od 60 do 90min. Może być krócej jeżeli ktoś to robi drugi raz, może być dłużej jak uszczelka będzie się wrednie odklejać.
Fajny materiał, dzięki. Mnie też chyba czeka wymiana bo podczas zmiany cewki zauważyłem, że pod tym "aluminiowym stelażem" jest olej. Ale widzę, że to prosta sprawa z jednym ale..., o jakim uszczelniaczu pisze Adam?, czy można użyć silikonu odpornego na temperaturę?
tak-tutaj chodzi o silikon-chodzi o to,ze łączenie przedniego dekla z głowicą nalezy uszczelnić-robilem tak 2 tygodnie temu i jak do tej pory suchutko oczywiscie uszczelka ori poszla
Ja już jestem po wymianie. W moim silniku m52b28 potrzeba 15 podkładek uszczelniających! Sylikon kupiłem ale nie używałem bo nie widziałem takiej potrzeby. Sama uszczelka była twarda tylko w niektórych miejscach ale "okulary" były jak z plastiku- rozpadły się i łamały przy wyciąganiu. Przy okazji obejrzałem sobie wałek - aż miło popatrzeć - bardzo dobry stan. Na pokrywie zaworów zostało jednak trochę szlamu, który doczyściłem. Liczyłem że kilka wymian na markowe oleje syntetyczne wyczyściło cały nagar ale jednak nie. A jedną płukankę zrobiłem zaraz po kupnie... Ale oprócz pokrywy wszystko idealnie czyste, więc może jednak niepotrzebnie narzekam.
Pokrywę dokręcamy do końca- tam nie ma się co urwać. Nie można tego zrobić za mocno
A ja wymieniłem już ttrzy raz te uszczelki w przeciągu roku ii leci mi olej ciągle od strony kolektora wydechowego przy ścianie grodziwej, patrzyłem czy dekiel nie jest pęknięty ale nic nie widziałem. Mieliście taki może przypadek?
A ja wymieniłem już ttrzy raz te uszczelki w przeciągu roku ii leci mi olej ciągle od strony kolektora wydechowego przy ścianie grodziwej, patrzyłem czy dekiel nie jest pęknięty ale nic nie widziałem. Mieliście taki może przypadek?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 95 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników