Pułkownik Zuber napisał(a):
należy potencjalnych zabójców pozbawić "narzędzia" dokonania czynu,
no nie wiem czy jest to zgodne z prawem ,a co w przypadku jak samochód jest współwłasnością lub należy do kogoś z rodziny ,lub pożyczyłem koledze który jechał po pijanemu ,z jakiej racji mają go karac odebraniem nie swojego samochodu ,przecież wtedy dla sprawcy to nie będzie kara bo samochód i tak nie był jego
Pułkownik Zuber napisał(a):
to należy również przyjąć iż jazda np. po mieście z prędkością 90km/h jest równie niebezpieczna, gdyż przy np. potrąceniu z tą prędkością pieszego, ma on bardzo nikłe szanse przeżycia, a więc takich "piratów " również należy pozbawiać samochodów.
z tym się akurat nie zgadzam absolutnie,żeby sprawce wykroczenia na przekrocznieu predkości pozbawiać samochodu , bo obszar zabudowany moze być i taki z drogą dwupasmową w obu kierunkach na którym przekrocznie predkosci jest oczywiście wykroczeniem ,ale moim zdaniem nie powinno sie otrzymywac wiekszej kary niż jest obecnie.
Kyokushin napisał(a):
Dodam że np kara 5000 dla jednego jest to dużo, dla drugiego jest to nic.
Utrata auta będzie bardziej równa, maluch dla osoby biednej będzie znaczył tyle samo co bmw dla zamożnej....no chyba że ci zamożni sobie kupią maluchy do jazdy po pijaku, w co wątpie
no własnie ,dobrym przykłdem prawa jest finlandia i kraje skandynawskie ,moim zdaniem kara powinna być rónicowana w zalezności od zarobków popełniającego wykrocznie ,bezrobotny niech zapłaci np 2000zł a prezes banku z zarobkami 100 tys na miesiąc niech zapłci 400 tyś ,
to moim zdaniem jest sprawiedliwe