BMW Sport

no tak ale budapren trzeba pędzelkiem i bedzie grubiej kleju...
jak kolega wyżej wspominał że przełazi przez materiał to lipa trochu
a wolał bym podziękować takim ekscesom

Relacja dziś z nudów umyłem bardachę jakimś szampono/woskiem K2 nawet spoko siuwaks
Po zabiegu:

Takiego ładnego blasku nabrała coś w podobnie jak kiedys dach liznąłem TEMPEM


Zamówiłem nowe gumki klamek bo te swoim stanem sie nie prezentują

Z braku zajęcia w domu i przestoju na warsztacie, pucowałem dziś dechę do finału brakuje jej NIVEA

Keep it up

Mój ulubiony typ tematu, czyli zaprzeczenie przyslowia "z gowna bata nie ukrecisz". Tutaj bat sie powoli kreci, dorzucam temat do moich ulubionych, dobrze dzialasz jak na ograniczone fundusze

no cóż powoli robi się lustro............ powodzonka

Jestem wręcz dumny że ktoś we mnie wieży
Dzięki wielkie dzięki mega motywacja

uważam, że każdy młody fan motoryzacji powinien zaczynać przygodę z autem tak jak Ty: robić sporo samemu, uczyć się etc. a nie na gotowe... ale to moje zdanie (i dobrze jak baza jest warta tego zachodu)
szacunek za nakład pracy! jeszcze trochę przed Tobą, ale nieźle Ci idzie

powodzenia

Dzięki jeszcze raz
Zgadzam się z tobą a po za tym od 4 klasy podstawówki zaparłem się że kupie albo 2 albo w 3 gim e36 na początku QP,
ale jak na warsztacie raz jedną od podstaw remontowaliśmy, potem kolejną rzeźbiliśmy na handel komuś i ostatnio cała lakierowaliśmy, to te QP mi strasznie obrzydły i zostałem przy sedanku...
Jedno mnie denerwuje... jak mnie dyskryminują nazywając "zawód syn" że na wszystko dają rodzice... lecz nikt nie wie że po lekcjach, miedzy szkoła a nauką wolny czas spędzam na warsztacie Nie tylko dla $, mi to po prostu sprawia frajdę i przyjemność bo to moja pasja a symboliczne kieszonkowe nie sracza na odratowanie bardachy

Jak miałem "KOMARKA" w 2-3 kl podstawówki i zawsze powtarzałem "Sam go mam sam go pcham"
Tak samo i z Bawarką chce sam na nią zarabiać, jak to mama mówi sam zarobie,kupie, to i uszanuje

Praktykant, aż nie wierzę w to co napisałeś
w dzisiejszych czasach tacy jak Ty to nisza niszy

raz jeszcze POWODZENIA!

Patrzyłem od początku i zastanawiałem się po co pakować kasę w takiego parcha.. ale teraz widzę że warto bo to nie tylko kasa ale i Twoje serce.. Szacun kolego !!!

Jeszcze nie była moja a już ja kochałem
Dwa lat na nią czekałem, bo kolega nie mógł się zdecydować jaki samochody kupić, patrzyłem jak w rekach jego narzeczonej z tygodnia na tydzień przybywa dołków i rys na lakierze, przez pewien okres zwątpiłem że się nada ją odratować i można powiedzieć że jedną noga kupiłem corrado G60, już stało na podwórku ale kolega za dużo wycenił za nie, biorąc pod uwagę stan się rozwiało i szczerze mówiąc nie żałuje ponownego nawróceni się na dobre do BMW

Choć może wam się to niezbyt spodoba ale planuje zakup Corrado za jakieś 3-4 lata gdy bardacha bedzie stała i pachniała, oczywiście corek w takim stanie jak e36 czyli sztos do odratowania

Nie chce zbyt wybiegać do przodu z planami bo nic nigdy nie wiadomo ale moim największym marzeniem jest mieć w garażu e36 a obok niego corrado, taka moja fantazja

Ciesze się że coraz wiecej osób się udziela i interesuje się moim tematem, może nie robię nie wiadomo czego ale chce się z wam podzielić najmniejszym szczegółem który robię
Jeszcze raz Dziękuję za słowa uznania z waszej strony

Ładne auto

Trzymam kciuki

Powracam
Niby nie ma się czym chwalić bo szału to nie robi, ale zawsze coś
skompletowałem trochę swojego trochę brata starego sprzętu, brakowało mi trochę bassu (nie łup łup) dlatego graty z niskiej półki, nic specjalnego
Skrzynka- z której z powodu rozpórki będę robił dyskretna zabudowę i użyje tylko głośnika ewentualnie dokupię jeszcze coś innego (Magnat 300W)

Zmak sterujący tyłem to też jakiś Magnat 400W (2 kanały)
Wzmacniaczyk na głośniki w tylnej półce to ALPINE power amplifier 3503

Wszystko podłączam pod ori radyjko, mi wystarczy
Bo to ma nie być ŁUP ŁUP ŁUP, tylko będę dążył do sympatycznego grania bez zbędnego bólu głowy

Jak narazie czekam na zawias 60/40 bo reszt mi po przyszła ale muszę pierw lakier ogarnąć
No i z ziomkiem muszę się o laczki dogadac bo ma grube konkrety

Widzę ciągle do przodu mimo braku kasy, wszystko idzie w dobrym kierunku . Powodzenia w modach zapraszam do mnie .

Przeczytałem cały temat i naprawdę szacun Młody jesteś, kasy też za wiele nie ma, ale idziesz naprawdę w dobrym kierunku
Będę śledził Twoją galerie...

Co wy do tej kasy kurde no
Spokojnie przestój mam, spokojnie kasa jest tylko że teraz ogarniam lakier na kumpla qp e46 a bardacha stoi w kolejce i dlatego tak mało udzielam w temacie, no a i mam sporo pozamawiane ale alledrogo jakoś do mnie strasznie wysyła raz 2-3 dni i w domu a czasem 2-3 tygodnie

Nie do końca mnie chyba zrozumiałeś.
Z tego co piszesz to uczysz się jeszcze w szkole i nie masz stałego dochodu. Dorabiasz po lekcjach i dokładasz do auta. Większość osób w Twoim wieku patrzy raczej, żeby
się n@jeb@@@ać niż ładować kasę w realizowanie swojej pasji.
Za to szacun

Nie wszyscy, zawsze znajdzie się paru którzy wolą zamiast stosu butelek i bólu bani wolą mieć wypasioną bryke

PALIĆ nie pale...jedynie gumę jak koledzy dadzą poszaleć jakimś m52
ĆPAĆ nie ćpam... jedynie benzynę ekstrakcyjna albo nitro
Wypić... hym nie mówię że nie ale to w sobotę jak coś na jakiś baletach ale tak to nie trącam w tygodniu abstynent

Bardacha na pierwszym miejscu !!!!!

przejrzalem ta galerie i szacun za to co robisz, super podejscie