BMW Sport

Witam Znowu ja i moja "zauroczona e46". po odebraniu od mechanika po naprawie wtryskiwaczy ( koszt imprezy 3200) w samochodzie na zimnym silniku skaczą obroty (nie równo pracuje na wolnych obrotach) po przejechaniu kilku kilometrów samochód sie uspokaja ale skoki obrotów są nadal odczuwalne . dodam jeszcze ze przy odpalaniu na zimnym jak i po godzinnym przestoju z tyłu pojawia się chmurka niebieskiego dymu.objawy wymienione wyżej nie wpływają na moc i przyspieszenie . prócz tego podczas dynamicznego ruszania z miejsca od 2000 obrotów słychac takie brzęczenie ( słownie opisując cyk cyk cyk cyk ). Owe cykanie kończy się po 3000 obrotów . ktos mi mówił że to przepływka ale chciał bym poznac wasze opinie na ten temat z góry dzięki za każdą odpowiedz

U mnie powodem dymku i cykania był lekko skrzywiony jeden zawór, ale cykanie słychać było cały czas.

Czy cykanie wystepuje tylko pod obciazeniem, czy jak gazujesz na postoju to rowniez cyka?

Kto naprawiał te wtryski? Dostałeś nowe kody IMA? Wtryski są zakodowane?
Widziałem już wtryski po regeneracji w pseudo warsztatach i bywały gorsze od używanych.
Do sprawdzenia:
-przepływka
-korekty na wtryskach
-zaworek turbo i egr
-mechanizm egr
-szczelność ukałdu doładowania

słychac również na postoju , pod obciązeniem cyka znacznie głośniej . zaprowadziłem do reklamacji i powiedzieli mi ze zle ustawione wtryski ( za duży skok kulki ) ale nie rozumiem się na tym

Czyli wróciłeś do tego samego warsztatu i sami potwierdzili że źle ustawili wtryski?? co to za warsztat bo widzę że sporo zapłaciłeś, wtryskiwacze nowe czy regenerowane??

Kolejny klient, który oddał auto do mechanika, a teraz szuka pomocy na forum, bo mechanik nie dał rady... Cykanie zazwyczaj spowodowane jest takim miedzianymi podkładkami pod wtryskami. Pewnie Mechanik poszedł na skróty i zamiast je wymienić to zostawił stare, przez co nie ma idealnie szczelnego połączenia wtrysk-->głowica. Proponuje zacząć od tego. Jeśli wtryski są źle ustawione jak sam mechanik stwierdził tzn., że nie zna się na własnej robocie, bo jak można wypuścić auto nie do końca sprawne za 3200zł. Za taką kase to ja bym kupił 4 używane i miał to w... Kasa kosmos. Naprawdę.

za 4 tys to bym kupił 4 nowe, a za 3200 są dobrej jakości zamienniki BDC

Chodziło mi o to, że zamiast wydawania 3200zł wolałbym wydać z 1000zł na używki oryginalne i auto by jeździło pewnie jeszcze dłużej na nich niż na kombinowanych, rozbieranych przez pana Władka.

panowie w mojej okolicy są zachwalani oto strona http://autokomplex.com.pl/ moze moja bmw jest trefna . z tego co wiem to był problem z ustawieniem wtrysku na 3 tłoku . panowie mi mówili ze powinienem isc do kościoła i dać na tace poniewaz dziwili sie ze nie zrobiło dziury w tłoku bo tak trzepało silnikiem przed naprawą ze plomby wypadały z zębów podobno przekraczało jakąs tam norme ciśnienia o kilka razy ale nie znam sie na tym wiec mówie jak mi powiedziano

Witam,
mam te same objawy co koledzy u góry.
BMW E46, 2.0d 150KM, 2002r. (lift)
Ewidentne cykanie dochodzące z komory silnika przy obrotach w granicy 1500-3500obr/min, głównie słyszalne na wyższych biegach.
Spalanie podwyższone około 7,5l/100km przy jeździe 40% trasa, 60% miasto. Na kompie pokazuje 4,8-5,2l/100km.
Kopcenie na postoju przy mocniejszym dodawaniu gazu, oraz przy zrywnym ruszeniu czarna chmura za autem.
Turbina lekko upocona, zawór EGR zawalony czarną breją.

Samochód dopiero co oddałem do mechanika i sprawdza wszystko po kolei. Ja od początku stawiałem na wtryski, oraz obawiałem się, że sprawa przeszła już na turbo. Auto mimo tego jest dynamiczne, ale czuć, że brakuje mu parę kucy.

Rozumiem, że sama diagnostyka IMPA nie wystarczy i należy sprawdzić również oddzielnie wtryski? W wtryskach z m47n nie występują podkładki miedziane (zderzaki), więc to również odrzucam jako przyczynę cykania.

Jakie powinny być prawidłowe wyniki testów przelewowych i korekty? (W jakich granicach powinny się mieścić?)


Ps. To mój początek na forum, więc proszę o wyrozumiałość i nie rzucanie kamieniami.

Jak się nie mylę to korekty powyżej 1,5 mówią o konieczności wymiany wtrysku.

Chciałbym zakupić wtryski od innego auta, ale pojawia się problem z kodowaniem. Czy mając sam numer VIN jest ktoś mi wstanie określić jakie kody IMA powinny mieć wtryski? Stare mają starte tabliczki znamionowe i nie da się ich odczytać.

Kody ima zawsze są inne, jedynie nr części jest taki sam, do twojego silnika pasują wtryski z końcówką 080 oraz 131 montowane od 2003r.

Nawet jak kupisz inne wtryski to musisz je zakodować. Są dwa rodzaje wtrysków - dla normy EU4 i EU3. Musisz najpierw się dowiedzieć po przez rozkodowanie VINu jaka masz normę spalania. Wtedy pod konkretną normę musisz kupić wtryski i zakodować. Generalnie, lepiej chyba jest zregenerować w rozsądnej cenie, bo nie wiadomo co kupisz, a poza tym musisz kodować;).

jak dla mnie mega porażka, tyle kasy wywaliłeś i teraz masz się sam martwić co jest?
jak zaczęli to robić i nie robią tak jak trzeba to niech się albo ogarną jak trzeba a nie to zwrot kasy

po pierwsze nie trzeba kodowac wtrysków ale powinno się poprawi sie delikatnie korekcja

Pasuje jeszcze wtryski 667 które nie wypalały dziur w tłokach, tak samo pasuje wtryski z 318d ale auto bedzie slabsze jednak bedzie duuzo mniej paliło (co kto woli) ich też się nie da przypisać.

Korekta powyżej 2,5 jest odczuwalna a 1,5 jak kolega wyżej pisał jest jeszcze spoko

Nie będę się spierać, ale powinno się kodować wtryski. Kolega zmienił i po zmianie stwierdził, że auto jedzie gorzej jak wcześniej. Zrobiliśmy kodowanie wtrysków i banan na jego twarzy mówił mi wszystko:). Więc jeśli ktoś chce jeździć traktorem bez kodowania to niech jeździ, ja wolałbym jeździć zakodowanym bmw:).

Co do wysokości korekt nie byłem pewny, ale dzięki za info.

Witam


Jak nie chce się mieć dzieciaka z panienką poznaną przypadkowo na dyskotece , a zdecydowałeś się na jazdę bez g. w swoim bolidzie. To nie trzeba "wyskoczyć" odpowiednio wcześniej ..... ale powinno się

Trzeba!!! im wyższa norma emisji, tym widoczne są większe niedomagania w pracy silnika , dymieniu , mocy itp.

Z doświadczane wiem że IMA wtryskiwacza przypisanie go do danego cylindra lub nie, ma spore znaczenie.

Dla mnie temat jest bezdyskusyjny.

Pozdrawiam Krzysiek

Autko ponownie stoi u mechaników i nie odpuszcze dopóki autko nie będzie przyzwoicie jeździło. Zaprowadziłem do nich za 3 dni odebrałem autko w dobrym stanie ( poleciał jeden zawór na wtrysku tak mi powiedziano) . nacieszyłem się jazdą jakiś tydzień aż do pewnego pięknego poranka odpalając auto usłyszałem że silnik bardzo nierówno chodzi na wolnych. podczas jazdy gdy już złapał odpowiedznia temperature skoki obrotów juz nie były tak odczuwalne jak na zimnym lecz widząc falującą wskazówke obrotomierza delikatnie się zdenerwowałem . polatałem tak nią z tydzień i zauważyłem że zupełnie traci moc. objaw był taki iż od 0 do 2700 obrotów zupełnie nie czuc przyspieszenia od 2700 do 3200 był strzał mocy a powyżej 3200 znowu muł. ręce opadają samochód znowu stoi u mechaników . sprawdzili korekcje wtrysków idealna , turbo również, przepływka tak samo, kolektor sprawdzany pod względem szczelności ok, . dzis podjechałem i powodem owego muła podczas przyspieszania był przerwany węzyk od podciśnienia ( z tego co mi powiedziano) a jeden wcale nie był założony. ale problem falowania obrotów nadal pozostał. chcą mi rwac głowice ale nie wyraziłem zgody na to. Roger w tobie nadzieja pomóż . od czasu gdy ją kupiłem a było to rok temu, samochód połowe czasu stoi u mechanika a ja pożyczam samochód od znajomych masakra!!! Szkoda że do nysy mam 450 km bo chętnie bym się do ciebie wybrał