BMW Sport

Polecamy czytanie tekstu na zółtym polu oraz opcję szukaj np viewtopic.php?f=1&t=96343 , podobny temat pare linijek niżej.

popieram kolege wcześniej, dowolne R6, ale jakbym coś miał montować to motor z 330i. rewelka

to akurat potrafię
chodziło mi konkretnie o to co napisałem
e46 a nie e36
bo różnice są

Odpowiedz na pytanie o swap w E36/E46 jest ta sama: '' M52B28 lub M54B30''. Podobnie z pytaniem jakie kupić benz E36/E46: ''kup R6 min. 323i, przy poliftowym E46 ze wzgledu na akcyze także 318i''. Chyba, że pojawi sie tez odp, że ''5er lepsza i kup E60'' .

na 99% w piątek będę miał dawcę z silnikiem m54b25, nie chciałem zakładać 2 tematu tylko tu zapytałem, czy ktoś już robił taki swap i czy udzielił by mi cennych wskazówek?
Z przebiegu prac przy wymianie zrobię opis ze zdjęciami w oddzielnym temacie.

Jaki silnik już wiem, M54B30 lub M52B28, nie o to chciałem spytać.

Co mianowicie jeszcze oprócz samego silnika? Teraz mam 318i z N46B20, zdrowiutki z każdej strony, nic mu nie jest i w sumie o swapie myślę bardziej teoretycznie póki co. Trochę szkoda pruć takiej laleczki. No ale do rzeczy - oprócz silnika z komputerem sterującym potrzebna jest skrzynia i wał napędowy, hamulce, chłodnica, wydech, o czym zapomniałem? Czy można i czy w ogóle występuje skrzynia sześciobiegowa do któregoś z tych silników? Na autostrady by się przydał szósty bieg w obecnej konfiguracji, 3.0 jeszcze nie jechałem to nie wiem.
Jaki jest orientacyjny koszt takiej dłubanki? Umiem tylko wymienić olej i klocki hamulcowe, łożyska w alternatorze i parę innych szpejów o podobnym stopniu skomplikowania, więc nawet nie podejmowałbym się samodzielnego wywalania silnika i wsadzania innego.

Zależałoby mi na utrzymaniu względnego komfortu, zatem zawieszenia o ile to możliwe nie obniżałbym ani nie utwardzał. Jednak ponieważ silnik jest cięższy, coś z przodu będzie zapewne trzeba wymienić - sprężyny? Amortyzatory? Przednia rozpórka ma jakikolwiek sens w zwykłej cywilnej jeździe (żadnych tam "dryftów" pod Lidlem)?

Zewnętrznie nie zmieniłbym nic, po niby po co. Czy jakiekolwiek ingerencje we wnętrzu kabiny są potrzebne? Czynnik chłodniczy z klimatyzacji pewnie wyfrunie w świat, więc z koniecznością nabicia klimatyzacji się liczę.

Większe (mocniejsze) hamulce zmieszczą się w fabryczne alusy 16"? Z zewnątrz wolałbym nie zmieniać absolutnie niczego, czy podwójny wydech jest niezbędny czy wystarczy pojedynczy?

Co z akumulatorem i przewodem plusowym? W mojej wersji jest on pod maską silnika, większe mają akumulator w bagażniku.

I wreszcie najistotniejsze - co z legalnością takiej przeróbki? W dowodzie jest jak byk 1991 ccm i 318i, mogę świrować że to sześciocylindrowe 2.0 (silnik to wedle jakichś tam przepisów część zamienna, tak?) albo w ogóle liczyć na ignorancję psiarni i na to, że nawet nie każą otwierać maski w poszukiwaniu "marychuany" (wiadomo, że każdy kierowca BMW to diler i złodziej, zostawmy to już). Ale czy takie coś uchodzi płazem? Nie chciałbym się przykro zdziwić, ruszywszy gdzieś w świat, że oto zabrali mi dowód rejestracyjny bo coś ma pan tu dłubane i w dalszą drogę udam się autobusem, łykając łzy i smarki. Co na przeglądach? Wprawdzie diagnosta ze stacji, na którą raz do roku prowadzam swoje bolidy, dopatrzył się kiedyś napędu na cztery koła w 318i, biorąc chyba jakieś drążki skrętne za przeguby napędowe, ale już braku tylnych hamulców w Seicento nie przepuścił, więc jeżdżę tam nadal.
Jak wygląda ubezpieczenie? Siedzieć cicho i potakiwać uprzejmie, kiedy pytają o pojemność i o to, czy pojazd nie jest aby tuningowany? Co w razie buby - "przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków" czy może sam się podłożę do protokołu mając większy silnik niż w papierach? Czy ktoś to w ogóle sprawdza?

Chyba jeszcze półosie oraz dyfer. Jeśli sprzedasz graty z N42 to taki swap silnika około 3k.




od 03.2003 występuje 6 bieg w B30. Koła minimum 17.

Do E46 nie ma sensu ładowac M50B25, ja poleciłbym 2.8 albo m54 3.0

bzdura, minimum to 16'stki, a 15'stki na pewno nie wejdą ze względu na większa tarczę hamulcową 300mm

Nie mam zamiaru ładować M50B25, nie wiem skąd się tu wziął.

Z tymi 16" felgami to by nawet dobrze wychodziło, bo akurat takie mam i jeśli nie będę musiał to nie zmienię. Perfekcyjnie pasują do imydżu dziadkowozu, oryginalne alusy co jeszcze Helmut do kaseciaka zamówił.


Pytania o legalność przedsięwzięcia interesują mnie w sumie najbardziej.

Jeśli ładuje m54b30 i chce żeby było jak z fabryki to koła minimum 17'!!!!
16' nie wejdzie na tarcze z b30.
Zawieszenie też do wymiany bo r6 jest cięższe od r4.