BMW Sport

Witam wszystkich. Wczoraj jadac w tym strasznym upale cos dziwnego stała sie z moim autem a mianowicie obroty zaczeły szalec (falować) kotrolka od spalania nie reaguje, swieci sie kotrola trakcji. Auto samo sobie dodaje gazu... po scholowaniu i podłączeniu pod INPE wyskoczył błąd 47 - 2f crankshaft RPM sensor. po skasowaniu i przejechaniu 5 km błąd znowu wyskoczyl. Skasowalem go ponownie i zero reakcji.. Najdziwniejsze jest to ze po 3 podłaczeniu pod kompa nie bylo tego błędu a wyskoczyla pompa:/ niestety nie pamietam numeru błedu. Auto aktualnie rozpedza sie do 90km/h, mocy brak, kontrolka od spalania lezy jak zabita i swieci sie ASC. Sa jednak przebłyski i kontrolki dzialaja ale auto tanczy harlem shake... moze kto mial podobny przypadek.. Pozdrawiam Maciej
ps. auto stoi u mechanika wiec nie mam mozliwosci podłączenia go.

Nie masz kolego w te upały problemu z ładowaniem ?

Coś Ci mi się zdaje, że instalacja elektryczna zaczęła się gdzieś jarać, albo komp przegrzewać;).

Wymienili mi czujnik obrotu wału(znowu.. rok temu wymienialem) przejechalem 100km i znowu beemka zrobila psik... dodatam tez ze stary czujnik ładnie oberwał bo jest głęboka rysa... nie mam juz pomyslu...

kolego a wiesz ze czujnik wału sie ustawia przy montażu na odpowienidą odległość od koła ?

Moj "mechanik" zapeniał mnie ze ustawił dobrą odległosc.. na nowym czujniku dał milimetr wiecej... w kazdym bądz razie w INPE pojawil sie ciekawy komunikat "67 control unit injection pump" czyli diagnoza jest chyba jednoznaczna...