BMW Sport

Witam,

odebrałem dzisiaj auto po wymianie całego zawieszenia przedniego - zostały tylko moje seryjne i zdrowe sprężyny. Przed wymianą przód stał niżej i opony były w miarę równo z krawędzią.

Dzisiaj jak zobaczyłem auto od razu widać. że coś nie tak. Wiem, że trochę się obniży z czasem ale czy aż tak?

Zobaczcie jak to teraz wygląda

Da się coś z tym zrobić, czy zostaje wymiana sprężyn?

To że wysoko stoi to się nie martw, musi się trochę wszystko ułożyć.
Miałeś robioną geometrię po wymianie zawiasu?

Trochę mnie uspokoiłeś - myślisz, że zejdzie i będzie jak dawniej - ile mniej więcej to zajmie?

Była robiona geometria i zbieżność bo dodatkowo miałem wymieniane drążki kierownicze.

Trochę na pewno zejdzie, a ile i kiedy to Ci tylko wróżka może powiedzieć To ile siądzie zależy od tego jak mocno miałeś zużyty poprzedni zestaw, lecz nie powinno Ci usiąść tak jak miałeś przed wymianą. Pojeździj kilka tygodni i patrz jak się układa.
Mnie bardziej niepokoi odległość przedniego koła od reszty budy, z jednej strony jest dużo mniejsza przerwa niż z drugiej. Po drugiej stronie jest tak samo?

No właśnie - zdjęcie tak tego nie oddaje ale jest różnica po stronie około 1-1,5cm - sprawdzałem już.

Kolego.....jak dobrze widzę to z przodu masz rozmiar oponki 235/55 R17...?
Tyle co kojarze to przy tym rozmiarze oponki powinna mieć wysokość 45.
Z mojej strony to tylko dobra rada a nie mądrowanie się.
Pozdrawiam.

Wiem właśnie ale takie już kupiłem (na felgach były opony) i fundusze w tym sezonie są na nowe gumy niewystarczające

235.45.17

Witam. Za wysokość tego zawieszenia odpowiadają amorki. Założyłeś pewnie gazowe, tylko jakiej firmy?

Witam. Za wysokość tego zawieszenia odpowiadają amorki. Założyłeś pewnie gazowe, tylko jakiej firmy?

Założyłem Kayaby - gazowe. Ale jest już różnica - po przejechaniu około 70-80 km usiadła już około 2-3cm i zaczyna wyglądać jak przed wymianą. Zaskoczony jestem jak szybko polskie drogi układają zawieszenie

Trochę mnie dziwi fakt, że za wysokość odpowiadają amory, bo zawsze trzon stanowi sprężyna, owszem, nowy amor i do tego gazowy ma sporą wyporność i trochę przód unosi ale czy to nie jest tylko "tłumik" drgań?

Pytam, ponieważ jeżeli amor będzie miał taką siłę to zostanie mi tylko wymiana sprężyn.

Jak się ułożyła to ok, ale jeżeli mechanik skręcił zawieszenie bez obciążenia też mogło to powodować wyżej ustawiony przód, a w przyszłości szybsze zużycie tulei.

Jeszcze się pewnie lepiej ułoży ale różnica jest kolosalna względem tego co było jak samochód odbierałem. Myślę, że po kolejnych 100 km auto wróci w pełni do pierwotnego wyglądu.

Pierwsze słysze... w jaki sposob amortyzator mialby wplywac na wysokosc?

Co do wysokości to się ułoży wszystko na miejsce jesli jest poprawnie poskładane.

U mojego znajomego kayaby w e39 wytrzymały niecałe 20tysięcy km (przód), nie wiem czy to normalna wytrzymałość tych produktów czy tylko wyjątek.

Ja mam u siebie wrzucone kayaby 2 lata jazdy, 40 tys przebiegu i zero problemu.

U mnie sachs wytrzymał ok 50 tys km i zaczynają się opony ząbkować, więc do wymiany. Chyba w zamienniku na naszych drogach dłużej się nie pojeździ.