jak w temacie, sytuacja wyglada nastepująco:
-po wjechaniu na byle jakie rondo i delikatne nacisniecie gazu, auto wpada na chwile z przodu w wibracje -sytuacja ma miejsce tylko na zakretach lub rondach, i podczas jazdy, nigdy podczas ruszania, zazwyczaj kolo 35-45km/h -przy agresywnym jezdzeniu jest ok, wszystko dzieje sie jak delikatnie przykladowo w korkach itp jezdze, -aa czasami jak mocniej zachamuje powiedzmy z 160/140km.h tak do 40, jak cos wyskoczy na trasie, i takze bardzo powoli przyspieszam, znow jest to samo
wszystko trwa juz kolo 3 miesiecy, myslalem ze do przeguby wewnetrzne, wiec wymieniłem dotychczas: -oby dwie półosie nowe aso -wszystkie wachacze, i drążki -zbieżność ustawiona -zero błedów na silniku, skrzyni itp,
po wymianie jest lepiej, ale znow to wraca, skrzynia automat 5hp24 zf, olej zmieniony jest stan, nigdy nie szarpała chodzi super,
powoli brakuje mi pomysłów, może ktoś ma jakies sugestie, co sprawdzić i jak, powoli odpadam, robie dużo km jak dla mnie x-em, ponieważ okolo 4000km miesiecznie i jest to strasznie denerwujące
|