BMW Sport

Od jakiegoś czasu pojawia mi się dziwny dźwięk przy zapłonie, czasem podczas bardzo wolnej jazdy, czy manewrowania.


Ktoś ma pomysł co to może być?

Wspomaganie? Sprawdź poziom płynu wspomagania.

Wspomaganie sprawdzę wieczorem jak wrócę do domu

Ja myślę, że to łożysko w tylnym kole.

Błagam Was, przecież nawet nie zakręcił silnikiem!

Wg mnie to pompka podaje paliwo.

Pozdrawiam.

Grzegorz76, Odpalanie i położenie gazu nie ma większego znaczenia.

Wspomaganie ma sens bo czasem to słychać przy manewrowaniu, pompa paliwa może i mogła by umierać ale to raczej słychać z przodu i z pod maski a nie z kanapy

No ale jak można powiedzieć cokolwiek o wspomaganiu przekręcając tylko kluczyk w pozycję "zapłon" ?

Grzegorz76, Hmm, pompa wspomagania na zapłonie jest nie odpalona więc też racja...
Co do odpalenia "Chubaka" się odpala z 2-3 razy prze przekręceniu na zapłon po odpaleniu jej nie słychać, czasem się pojawia podczas wolnej jazdy.

No właśnie nie ma sensu, bo jeśli identyczny dzwięk słyszysz przy wolnych manewrach i załączając tylko zapłon to nie jest to napewno
wspomaganie.
Pompa paliwa się kończy, lub ten dzwięk jest od pompy powietrza wtórnego (działa ona tylko jak silnik jest zimny)

Hmm będę musiał przypilnować temperatury jak się to dzieje.

Co do pompy powietrza wtórnego masz na myśli ten eko-shit -> jedynkę?

Jak można powiedzieć, że to pompa? Przyznaję - nie widziałem filmiku ;] Wtyczka mi się wysypała i za cholerę nie chciał mi filmik latać, a że nie chciało mi się grzebać w systemie, to strzeliłem tak po opisie. Opis "dźwięk przy zapłonie" potraktowałem jako "przy odpaleniu". Reszta opisu też pasowała.

No więc nie - nie jest to pompa wspomagania.
Jak chcesz wykluczyć pompę paliwa, to wyciągnij jej bezpiecznik i przekręć kluczyk.

Prawdopodobnie charczy przekaźnik , podejdź do przekaźników i niech ktoś inny przekręci kluczyk . Najprawdopodobniej gdzieś nie domaga masa , tak myślę ja ; )

Ps. Gdy włączasz czwarty bieg nawiewu , wszystko gra ? Tak czy owak , stawiam na masę .

Nie jest łatwo to diagnozować bo nie pojawia się zawsze. Ani wczoraj ani dziś nie było nic przy odpaleniu, dopiero podczas jazdy się pojawiło zarówno na zimny silniku jak i nagrzanym (po 20km), niestety jak odpaliłem kamerę nie udało mi się złapać.... Ale zdecydowanie słychać to przy małych prędkościach.

Biegi nawiewu nie mają na to wpływu, ani nie jest to przekaźnik bo dźwięk jest raczej pod hydraulike podpadający a nie elektrykę.
Pełny bak, w połowie pełny nie ma znaczenia.

Pompa paliwa do sprawdzenia jeszcze została, z drugiej strony auto wyrzuca błąd odpowietrznika zbiornika paliwa, dwa ostatnio zdarzyło się już 2 razy że nie przelewa paliwa do prawej komory na niskim poziomie paliwa, lewa komora potrafi mieć 5-7l, prawa 0l -> i jest dupa auto gaśnie.

W kwestii dziwnych odgłosów po przekręceniu kluczyka na zapłon, czasami krótko po odpaleniu nagrałem jakiś czas temu odgłos jaki pojawia się u mnie:

do wglądu: http://moviemakeronline.com/movie/13071 ... bd9e698d87

Generalnie nie udało mi się go całkowicie pozbyć, trochę poprawiło się po wymianie oleju (Motul X-clean+ 5W30). Sam odgłos pojawił się jednak po awarii odmy, kiedy to zamarzła przez zime. Więc może warto profilaktycznie wymienić odme

Odma i jej wszystkie węże wymieniona z 5-6 tys km temu, odma w wersji zimowej wiec to bym wykluczył.
Olej XCess 5W40

"Pompa paliwa do sprawdzenia jeszcze została, z drugiej strony auto wyrzuca błąd odpowietrznika zbiornika paliwa, dwa ostatnio zdarzyło się już 2 razy że nie przelewa paliwa do prawej komory na niskim poziomie paliwa, lewa komora potrafi mieć 5-7l, prawa 0l -> i jest dupa auto gaśnie"

Wyciąg przekaźnik pompy paliwa i będziesz wiedział czy w tym układzie szukać usterki.
Może też coś być z pompą strumieniową.
W moim(inny zupełnie typ) oring węża-rurki idącej od pompy strumieniowej do kosza pompy elektrycznej był w kiepskim stanie, oprócz tego zatrzask plastikowy nie zabezpieczał tegoż węża w koszu pompy elktrycznej. Gdy wymieniłem oring to zaczęło dobrze przepompowywać z lewej komory do prawej, ale znów zeskoczył zatrzask i wyskoczył-wysnął się wąż, w lewej komrze było ok. 15l-w prawej prawie pusto i robótka z wyjęciem pompy ponowna.
W e39 pompa strumieniowa nie tylko przepompowuje paliwo z lewej do prawej. Paliwem tym wytwarza także ciśnienie w znów w takiej małej pompce strumieniowej w koszu pompy elektrycznej. Ciśnieniem tym wypompowuje paliwo spod kosza(plastikowy jasnego cielistego koloru) do wnętrza kosza, z którego ssie pompa elektryczna. Zasada w zbiorniku e46 może być podobna, ale oczywiście nie musi.
Oprócz tego pompa strumieniowa(w lewej komorze) ma taką zaślepkę-kierownicę strumienia. W moim nie miała ona fabrycznie uszczelnienia-oringa-może tak ma być?!. Ja tam założyłem mały oring. Po wykonaniu tych wszystkich czynności jak na razie mam spokój. Wcześniej ciagle były kłopoty z ustabilizowaniem się wskazań poziomu paliwa i nigdy nie wiedziałem czy benzyna jest w komorze pompy elektrycznej-pompka wydawała różne dźwięki i silnik różnie reagował na pedał gazu.
Przed tym wszystkim wymieniłem przekaźnik pompy paliwa-nie polecam tego robić profilaktycznie na początku. Trzeba być pewnym co do tego, że nie jest on zupełnie sprawny-szkoda kasy na zapas. Co ciekawe przed wymianą przekaźnika, elektrozawór odpowietrzania "klekotał" coraz głośniej. Po wymianie przekaźnika pompy ucichł-tzn. pracuje ale bardzo cicho, właściwie trzeba coś do niego przyłożyć i do ucha żeby było słychać jego tykanie-otwieranie i zamykanie. W e46 chyba całe odpowietrzanie zbiornika paliwa jest bardziej skomplikowane.
Takie były moje doświadczenia w e39.
Wyjmij przekaźnik-bedzie można wykluczyć układ paliwowy lub nim się zająć(tylko jego raczej nie byłoby słychać z przodu).
Regulator ciśnienia paliwa?-on też może wydawać dziwne dźwięki ale chyba znów w e46 jest przy filtrze paliwa-to znów raczej nie pod maską.

A mi ot wygląda na którąś klape od nawiewu one wydaja takie bardzo jęczące dźwieki i pracują zwykle przy włączeniu zapłonu i w czasie jazdy

RobertTOEZUkład paliwowy trochę się do tego nijak ma bo słychać to z przodu, ev. regulator przy filtrze, tylko że filtr paliwa ma 8tyś km. Ale jak będzie opcja to sprawdzę test z przekaźnikiem

Leo Wtedy na wyłączonym nawiewie nie powinien się dźwięk pojawić?

Opisałem się tyle o ukł. paliwowym, bo chodziło mi o to pozostawanie paliwa w lewej komorze zbiornika . Czasem też po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłon", gdy pompa podpompowuje paliwka do ciśnienia które wytrzymuje i przepuszcza też mogą się pojawić jakieś dziwne dźwięki ale raczej to nie to-sam napisałem że to nie pod maską(regulator jest przy listwie lub przy filtrze paliwa-wtedy to znów raczej pod spodem)
Sam jęk, to tak jak Leo napisał, może wydawać otwieranie którejś klapy nawiewu.
Przejdź np. na sterowanie ręczne climatronica i pokombinuj nawiewami, zostaw przed zgaszeniem np. tylko nawiew na szybę. Na odpalonym, gdy będziesz wyłączał-włączał górę-środek-dół, może pojawi się ten dźwięk.

Mam to samo. Szukałem i na bimmerforum znalazłem podobny temat - winna była pompa paliwa.
Ja z tym wyciem przejechałem ok. 60kkm

RobertTOEZ Dzięki Jak będę miał tylko okazje zwale kanapę i zajrzę do pompy i pływaka zobaczę czy wszystko tam wygląda ok
Wczoraj trochę udało mi się pojeździć z wyłączoną klimą i pewności nie mam, bo raz jak wyłączałem nawiew i akurat sobie "jęczał" to go ucięło, ale po chwili na wyłączonym nawiewie mu przeszło.

siL Hmm ale irytujący dźwięk, niczym kran w starej szkole Pompa paliwa w E46 podawana jest jako standardowa usterka na amerykańskich forach