Witam, beemka e46 98rok z grudnia, webasto mi chyba wariuje, włącza się samo kiedy chce, przyjechałem z trasy gdy auto kupiłem i się włączyło a nic nie naciskałem, silnik był odpowiednio dogrzany a webasto się włączyło, dziś tak samo, włączyłem auto i webasto się włączyło, wyłączylem auto a webasto jeszcze chwile chodziło, odpaliłem znów i problem się powtórzył, te webasto samo ustala kiedy sie ma włączyć a kiedy nie czy jak?
Drugi problem, przepraszam bardzo że tutaj to pisze, ale nie wiem gdzie się poradzić, SEAT IBIZA 1.4 TDI 3cylindrowy, 55kW, 2002rok z grudnia, problem polega na tym, że wybierałem się do pracy i auto ciężko miało odpalić a zawsze cyk i już odpalone, dobra jade a auto w ogóle mocy nie ma, pod górkę na jedynce musiałem jechać bo normalnie siły nie miało, stoję na światłach i nagle temperatura do 130 poszła, wyłączyłem auto, uspokoiło się do 50 i jechałem bo nie miałem innego wyboru, ledwo odpaliłem i znów do 130 a silnik był "zimny", dojechałem później do tej pracy i otworzyłem maskę a tam pod akumulatorem coś "buczy, huczy, wyje" jak się przekręca zapłon, jak się odpali to nie słychać tam nic, ale nawet jak przekręce na zapłon nie odpalająć auta temperatura od razu idzie do 130, wymieniłem filtr paliwa lecz to nie było to, myślałem nad termostatem i ERG ale ERG sprawne, podpiąłem auto do komputera i wyskoczyło 5 błędow a jest to niemożliwe by na raz 5 błędów było ;/ wyskoczyło właśnie, termostat, erg, przepływomierz, czujniki wtrysku i coś jeszcze nie pamiętam. Ktoś wie co by to mogło być? Nie chcę jechać do mechanika bo on powymienia wszystko i wyceni mnie na 2tyś a to może być jedna rzecz zepsuta a pokazuje więcej.